W tym roku pierwszy raz nie miałam czasu na urządzanie świątecznych dekoracji,jednak coś tam zdążyłam zrobić.Wyrobiłam się z kominkiem,a właściwie z atrapą kominka i manekinem-aniołem,w którym zakochałam się na zabój,jak tylko go ujrzałam w necie.Część rzeczy pozostanie jednak niedokończonych,może w przyszłym roku:) Część będę pokazywać również na blogu,a raczej kulisy ich powstawania,wiem że i tam wpada wiele osób,dziękuję za te odwiedziny:))
Serdecznie dziękuję za Wasze życzenia,przepraszam ale nie dam rady wszystkim odpisać,więc pozwólcie,że zrobię to tu...
Życzę Wam Kochani,żeby te święta nie trwały tylko trzy dni,niech ich magia pozostanie z Wami na dłuższy czas,cieszmy się dobrymi chwilami,zapomnijmy o problemach:)Ani pełny stół,ani masa prezentów nie zastąpi bliskości rodziny,więc życzę tylko tej bliskości...WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!