Spis treści:
Mieszkanie w starym sklepie
Pani Ilona wiązała koniec z końcem dzięki wsparciu rodziców, ale oni sami zaczęli podupadać na zdrowiu. Kobieta w przeszłości szła przez życie z mężem, niestety, alkohol stał się dla niego ważniejszy niż dobro rodziny. Dziś wraz z córką mieszkają w dawnym sklepie spożywczym - w jednym z pomieszczeń zrobiono prowizoryczną kuchnię oraz wstawiono wersalkę - muszą spać w jednym łóżku. Nie mają łazienki, jest tylko zimna woda. Pani Ilona małą Maję kąpie w wanience dla małych dzieci, a sama myje się w misce.
Dom składał się z dwóch pomieszczeń – jedno pełniło funkcję kuchni, sypialni, salonu, drugie miało okna zabite deskami i całkowicie było wyłączone z użytku. Pani Ilona pozostawiała w nim przedmioty, które zagracały pierwszy pokój. Tymczasowo znajdowała się w nim wanienka dla Mai, miska i inne środki czystości. Wcześniej ciemna przestrzeń służyła jako magazyn sklepu.
Przeczytaj również: Jak suszyć pranie w chłodne i deszczowe dni? Wypróbuj prostą sztuczkę
Ekipa działa pełną parą
Ekipa remontowa skupiła się na tym, żeby dom został ocieplony. Architektka Marta podczas długiej nocy wymyśliła całkiem nowy układ domu. Projekt był na tyle kreatywny, że Przemek przecierał oczy ze zdumienia. Kobieta podzieliła przestrzeń na kilka pomieszczeń, między innymi: przedpokój i garderobę, a w dalszej części umiejscowiła pokój dzienny z kuchnią. Natomiast w starym zapleczu sklepu udało się zbudować łazienkę, pokój dla Mai i sypialnię dla pani Ilony. Przed budynkiem było dużo miejsca, dlatego Marta postanowiła przeznaczyć je na taras.
Przedpokój to teraz niewielka przestrzeń, którą rozświetla zielony kolor. Zamontowano nowiutką instalację elektryczną. Natomiast garderoba będzie także pełnić funkcję pralni.
Kuchnia z salonem i jadalnią w niczym nie przypominają poprzedniego pomieszczenia. Marta postawiła na jasne meble, a biel przełamała intensywnymi kolorami ścian – salon zdominowały barwy granatowe.
Najwięcej emocji u mami i Mai wywołał widok łazienki. Wybrano do niej kolorowe płytki, a w środku wstawiono przestronny prysznic, umywalkę i ubikację. Rodzina w końcu będzie mogła myć się w godnych warunkach.
Dla pani Ilony to nie był koniec niespodzianek. Nie tylko zyskała własny pokój, ale pojawił się w nim również kącik do haftowania. W ten sposób będzie mogła kontynuować pasję i spróbować na niej zarabiać.
Ostatnim pomieszczeniem był pokój dla Mai. Marta spełniła marzenie małej dziewczynki o ścianach w kolorze żółtym i tapecie w kotki. Dziewczynka będzie mogła rozwijać się i bawić w niewielkim, ale bardzo jasnym wnętrzu.
Źródło: deccoria.pl, Polsat
Przeczytaj również: Wzięli kredyt na remont wymarzonego domu. Dwukrotny wzrost rat zaprowadził rodzinę do zimnej, zagrzybionej klitki
Bądź na bieżąco z odcinkami swojego ulubionego programu! Nasz Nowy Dom oglądaj w PolsatGo
Przeczytaj również: Najtrudniejszy remont w historii programu. Dom w każdej chwili mógł się zawalić