Spis treści:
Jabłonie i grusze z pestki – wady i zalety
Sklepy ogrodnicze oferują nam szeroką gamę rozmaitych odmian jabłoni i gruszy. Stare, nowe, jesienne, zimowe... Wybór jest ogromny, a posadzenie młodego drzewka nie jest problematyczne. Niektórzy jednak zamiast sadzonek, decydują się na samodzielne rozmnożenie gruszy i jabłoni. Najczęściej realizuje się je poprzez szczepienie, które wykonuje się wczesną wiosną. Jest to jednak dość skomplikowany zabieg, który wymaga sporego doświadczenia i wiedzy. Ulubione drzewa można rozmnożyć również w inny sposób – poprzez nasiona.
Jabłonie i grusze można wyhodować z pestki w warunkach domowych, warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nie jest to metoda dla osób niecierpliwych. Proces otrzymywania nowej rośliny jest długotrwały, a efekt nie zawsze jest zadowalający. Jakie wady ma uprawa jabłoni lub gruszy z pestek?
- Jeśli uda nam się wyhodować drzewko z pestki, nie będzie ono owocowało przez 7-10 lat;
- Jabłonie i grusze, które wyrosły z pestek, są bardziej podatne na choroby niż te szczepione;
- Taki sposób zakładania uprawy jest bardzo czasochłonny i wieloetapowy;
Rozwiązanie to ma również zalety, o których warto wspomnieć. Po pierwsze, w ten sposób możemy zachować stare odmiany rosnące w naszej okolicy. Drugą korzyścią jest oczywiście ogromna satysfakcja, którą będziemy czerpać z samodzielnego wyhodowania ulubionego drzewka owocowego. To także oszczędny sposób na otrzymanie nowych roślin w sadzie.
Jabłoń lub gruszę można wyhodować z pestki, choć jest to obarczone sporym ryzykiem niepowodzenia. Fot. CanvaPro
Przeczytaj również: Nie podlewaj nasion tuż po siewie. Złota rada doświadczonych ogrodników
Jak wyhodować jabłonie i grusze z pestki?
Zastanawiasz się, jak ocalić stare odmiany jabłoni i gruszy? Wyhodowanie tych drzew z pestek to doskonała propozycja dla ciebie. Jak to zrobić krok po kroku?
- Pestki pozyskujemy z dużych i dojrzałych owoców. Najlepiej, aby pochodziły z drzew rosnących w naszym rejonie. Zdecydujmy się na te odmiany, które najbardziej nam smakują;
- Nasiona płuczemy ciepłą wodą, aby pozbyć się z nich osłonki zabezpieczającej przed kiełkowaniem;
- Tak przygotowane pestki zalewamy wodą i odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka dni. Do wody możemy dodać stymulator wzrostu, który zakupimy w sklepie ogrodniczym;
- Napęczniałe nasiona wyjmujemy z wody i umieszczamy w wilgotnym torfie wymieszanym z piaskiem (proporcja 1:3), a następnie przykrywamy perforowaną folią. Zostawiamy w temperaturze pokojowej na 7 dni;
- Po tym czasie całość umieszczamy w lodówce na 2 miesiące. Jeśli jest zimno (ok. 4°C), wysiane nasiona możemy przetrzymywać w ogródku lub szklarni. Podczas przechowywania sprawdzamy, czy podłoże jest stale lekko wilgotne;
- Gdy siewki wzrosną, przesadzamy je do większych donic, aby mogły swobodnie rozbudowywać swój system korzeniowy;
- Młode drzewka przesadzamy do gruntu wiosną, w momencie, gdy nie będą im zagrażały przymrozki (w drugiej połowie maja).
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Wiosenne cięcie rododendronów. Kiedy zrobić cięcie odmładzające?
Cięcie jagody kamczackiej na wiosnę. Które gałęzie zostawić i kiedy odmładzać krzaczki?