Spis treści:
Pelargonie można przezimować?
Pelargonia to wieloletnia bylina, pochodzącą z cieplejszych rejonów Afryki Południowej. W środowisku naturalnym może rosnąć i obficie kwitnąć przez wiele lat, jednak w chłodniejszym klimacie niestety często jest traktowana jako roślina jednoroczna. Z uwagi na swoje pochodzenie pelargonia jest bardzo wrażliwa na mróz, a do obfitego kwitnienia w kolejnym sezonie wymaga okresu spoczynku. Dzięki temu dobrze znosi zimowanie, ale tylko w odpowiednich warunkach.
Zapewnienie roślinie niższej temperatury, właściwej wilgotności powietrza i gleby, a także jasnego stanowiska pozwala na "odtworzenie" naturalnych warunków, w których pelargonia przechodzi w stan spoczynku zimowego. Dzięki temu roślinę można uprawiać wielosezonowo, co wiosną pozwala zaoszczędzić na zakupie nowych sadzonek oraz cieszyć się ulubionymi odmianami przez długi czas.
Przeczytaj również: Wiosną nie będziesz kupować pelargonii. Najprostszy, darmowy sposób na rozmnożenie kwiatów
Różne sposoby na przezimowanie pelargonii – jak to zrobić?
Decydując się na zimowanie pelargonii, warto wziąć pod uwagę kilka czynników, m.in. dostępność miejsca i światła w pomieszczeniu, gdzie będą przechowywane rośliny oraz czasu i chęci na ich pielęgnację zimą. Istnieje kilka sprawdzonych sposobów na udane zimowanie pelargonii, które można dostosować do danych warunków:
1. Zimowanie w doniczkach
Przed pierwszymi przymrozkami należy przenieść rośliny wraz z doniczkami do chłodnego (8-10°C), ale jasnego pomieszczenia. Najlepiej sprawdzą się nieogrzewane klatki schodowe, piwnice czy garaże z oknami lub szklane werandy. Zdrowe egzemplarze należy przyciąć, usuwając zwiędłe liście, kwiaty oraz długie pędy. Metoda ta pozwala pelargoniom na przejście w naturalny (półpełny) stan spoczynku, dzięki czemu na wiosnę szybko się zregenerują i kwitną.
Aby przezimować pelargonie w papierowej torbie, należy wyjąć z donicy całą jej bryłę korzeniową. Fot. nataistock/CanvaPro
2. Zimowanie w papierowej torbie
Metoda sprawdzi się przy większej liczbie roślin i chłodnych, ciemnych pomieszczeniach. W takich warunkach pelargonie należy wprowadzić w stan pełnego spoczynku – rośliny wyjmuje się z doniczek, otrzepuje nadmiar ziemi z korzeni, przycina kwiaty i słabe pędy, a następnie po kilka sztuk wkłada do zwykłej papierowej torby lub kartonu bryłą korzeniową do góry. Jednak nie można dopuścić do jej przesuszenia – co ok. 3 tygodnie należy wyjąć roślinę i zanurzyć jej korzenie w naczyniu z wodą na 30 min lub spryskać miękką wodą za pomocą zraszacza. Liście pelargonii wówczas całkowicie usychają, ale rośliny zachowują potencjał do szybkiej regeneracji wiosną.
3. Zimowanie w wodzie
Jeżeli nie ma się do dyspozycji chłodnego pomieszczenia (jasnego, ani ciemnego), a dostępność miejsca w domu jest mocno ograniczona, ta metoda sprawdzi się idealnie. Jesienią wystarczy pobrać zdrowe pędy pelargonii z rośliny matecznej (cięcie ukośne) i usunąć liście. Tak przygotowane pędy należy włożyć je do naczynia z wodą i ustawić na jasnym parapecie w domu, dzięki czemu szybko się ukorzenią. Natomiast wiosną po przesadzeniu do donic wypuszczą także nowe liście i pąki kwiatowe.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Zabezpiecz kompostownik przed deszczem i zimnem. Prosty sposób gwarantuje porządny nawóz na wiosnę
Przekopywanie ziemi w ogrodzie warzywnym. Ważny zabieg, który trzeba wykonać jesienią
Dwa obowiązkowe zadania, które trzeba zrobić przy hortensjach jesienią. Będą gęste i bujnie kwitnące