Porady ogrodnicze

Dwa obowiązkowe zadania, które trzeba zrobić przy hortensjach jesienią. Zakwitną bujniej niż zwykle

Jesień to moment, w którym hortensje wymagają szczególnej uwagi, by w kolejnym sezonie zachwycić pełnią kwiatów. Wystarczą dwa proste zabiegi, które wzmocnią korzenie, ochronią pąki i przygotują rośliny do zimowego spoczynku. Wykonane w odpowiednim terminie sprawią, że wiosną hortensje szybko się zagęszczą i zakwitną wyjątkowo obficie.

Dwa obowiązkowe zadania, które trzeba zrobić przy hortensjach jesienią. Zakwitną bujniej niż zwykle
Jak przygotować hortensję do zimy? Warto wykonać te dwie, proste czynności. Fot. krrad/123RF.com

Spis treści:

Co zrobić jesienią przy hortensjach – dwa ważne zadania

Jesień to kluczowy moment, w którym przygotowanie hortensji zadecyduje o ich kondycji w kolejnym sezonie. Pierwszym zabiegiem, który należy wykonać, jest ściółkowanie strefy korzeniowej. Najlepiej zrobić to po ustabilizowaniu się niższych temperatur, ale jeszcze przed całkowitym zamarznięciem gleby – zwykle w drugiej połowie października. Warstwa ściółki o grubości 5-8 cm, wykonana z kory sosnowej, igliwia, zrębków lub dobrze rozdrobnionych liści, powinna pokrywać obszar pod koroną krzewu. Trzeba jednak zachować odstęp kilku centymetrów od szyjki korzeniowej, by uniknąć zawilgocenia i rozwoju grzybów. W chłodniejszych regionach kraju, szczególnie na północnym wschodzie, warstwę ochronną można pogrubić do 10-12 cm (najlepiej już po pierwszych przymrozkach). Takie zabezpieczenie stabilizuje temperaturę gleby, zapobiega przemarzaniu korzeni i zatrzymuje wilgoć w podłożu, dzięki czemu hortensje wiosną szybciej się regenerują i intensywniej kwitną.

Drugim obowiązkowym zadaniem jest cięcie porządkowe, które pozwala utrzymać krzew w dobrej kondycji bez ryzyka marnowania zasobów na uszkodzone fragmenty. Zabieg ten polega na usunięciu suchych, chorych lub połamanych pędów, a także tych, które krzyżują się i zagęszczają wnętrze. W przypadku hortensji ogrodowej (Hydrangea macrophylla), kwitnącej na pędach dwuletnich, nie należy przycinać zdrowych gałęzi – wystarczy skrócić przekwitłe kwiatostany tuż nad pierwszym silnym pąkiem. Część ogrodników pozostawia je jednak aż do wiosny, ponieważ stanowią naturalną osłonę przed mrozem i wiatrem. Odmiany kwitnące na pędach jednorocznych, takie jak hortensja bukietowa (Hydrangea paniculata) czy krzewiasta (Hydrangea arborescens), można przyciąć mocniej. Cięcie najlepiej przeprowadzić w suchy dzień, używając dobrze naostrzonych i zdezynfekowanych sekatorów. Właściwie wykonany zabieg poprawia cyrkulację powietrza, zmniejsza ryzyko chorób grzybowych i przygotowuje roślinę do bezpiecznego wejścia w okres spoczynku.

Z nawożeniem poczekaj do wiosny

Jesienne nawożenie hortensji, zwłaszcza preparatami zawierającymi azot, prowadzi do powstawania delikatnych, miękkich przyrostów, które nie mają czasu zdrewnieć przed zimą. Takie pędy są szczególnie podatne na przemarzanie, a w konsekwencji rośliny kwitną słabiej i częściej chorują w następnym sezonie. Aby tego uniknąć, ostatnią dawkę nawozu wieloskładnikowego warto zastosować najpóźniej w czerwcu lub lipcu.

Od sierpnia należy całkowicie zrezygnować z nawozów zawierających azot i skupić się na dostarczaniu składników, które wzmacniają strukturę roślin przed zimą. Najważniejszy jest potas – pierwiastek odpowiadający za prawidłowe drewnienie pędów i zwiększenie odporności na niskie temperatury. Warto również wzbogacić glebę o wolno działającą materię organiczną, taką jak kompost czy obornik, które poprawiają strukturę podłoża i stopniowo uwalniają mikroelementy. Tego rodzaju zasilenie nie pobudza wzrostu, ale pomaga roślinom przygotować się do okresu spoczynku.

Przeczytaj również: 5 miejsc, gdzie nie należy sadzić hortensji. Będą słabo rosły i jeszcze gorzej kwitły

Z nawożeniem warto wstrzymać się do wiosny, gdy warunki sprzyjają aktywnemu pobieraniu składników pokarmowych. Najlepszy moment na rozpoczęcie dokarmiania przypada wtedy, gdy pąki zaczynają się wyraźnie rozwijać, a temperatura gleby utrzymuje się stabilnie w granicach 8-10°C. W tym okresie hortensje najefektywniej wykorzystują dostarczone substancje, przekształcając je w silne pędy i liczne zawiązki kwiatowe, które zadecydują o wyglądzie krzewu w nadchodzącym sezonie. Należy jednak zachować umiar, bo przenawożenie jest jednym z najczęstszych błędów uprawowych. Wrażliwe odmiany hortensji ogrodowej, takie jak ‘Nikko Blue’, ‘Endless Summer’ czy ‘Madame Emile Mouillère’, źle reagują na jednorazowe, wysokie dawki nawozu. W tym wypadku zdecydowanie lepsze rezultaty daje podział wiosennej porcji na dwie mniejsze aplikacje w odstępie 4-6 tygodni.

W przypadku hortensji ogrodowej jesienią nie skracamy pędów. Wystarczy usunąć przekwitłe kwiatostany. Fot. oksana fedina / Canva Pro

Jak przygotować hortensje do przezimowania?

Pierwszym etapem przygotowania hortensji do zimy jest głębokie podlanie krzewów, zanim ziemia całkowicie zamarznie, zwykle w pierwszej połowie listopada. Podlewanie wykonuje się jednorazowo, ale obficie: w przypadku dorosłego krzewu warto zużyć od 10 do 15 litrów wody, tak aby wilgoć dotarła na głębokość co najmniej 25-30 cm. Dzięki temu ograniczamy ryzyko wystąpienia suszy fizjologicznej, która pojawia się, gdy rośliny nie mogą pobierać wody z zamarzniętego podłoża. Jest to szczególnie istotne w przypadku hortensji uprawianych w donicach.

Na stanowiskach narażonych na silny wiatr dobrze jest założyć przewiewne osłony z agrowłókniny zimowej lub juty. Chronią one pąki przed wysuszaniem, a jednocześnie przepuszczają powietrze, zapobiegając rozwojowi pleśni. U odmian o długich, wiotkich pędach, takich jak hortensja ogrodowa, warto delikatnie zebrać gałązki i związać je miękką taśmą ogrodniczą w luźny pęk, co zapobiega złamaniom pod ciężarem śniegu.

Przeczytaj również: Hortensje bukietowe – wady i zalety. Zanim posadzisz, wybierz najlepszą odmianę

W chłodniejszych częściach kraju, a także w ogrodach położonych na wyniesionych stanowiskach, sprawdza się dodatkowe zabezpieczenie w postaci niskiego płotka z siatki ustawionego wokół krzewu. Wnętrze takiej konstrukcji wypełnia się suchymi liśćmi lub igliwiem, co tworzy warstwę izolacyjną, stabilizującą temperaturę wokół rośliny. W przypadku upraw doniczkowych ważne jest, by pojemniki nie stykały się bezpośrednio z ziemią – należy ustawić je na drewnianych podkładkach i owinąć boki materiałem termoizolacyjnym.

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również:

Co można posadzić z hortensją? Planowanie ogrodu kwitnącego

Mało wymagająca bylina w kolorze purpury. Rośnie wyżej niż płot, tworząc kwitnącą ścianę

Cudnie kwitnie całe lato, ma niewielkie wymagania. Najlepszy czas na posadzenie to październik

Przeczytaj również

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.