Spis treści:
- Storczyki – charakterystyka
- Najczęstsze problemy ze storczykiem
- Wełnowiec — niebezpieczny szkodnik storczyka
- Mszyce — często spotykany szkodnik na storczyku
- Choroby korzeni storczyków
Storczyki – charakterystyka
Popularne storczyki, które można spotkać w polskich domach, to phalaenopsis – epifit, który pochodzi z południowo-wschodniej Azji i północnej Australii. W naturalnych warunkach falenopsisy rosną w koronach drzew, a potrzebne składniki mineralne oraz wodę czerpią z powietrza.
Jednak w uprawie doniczkowej stworzenie takich warunków jest trudne. Dlatego najczęściej hoduje się je w przepuszczalnej, lekkiej ziemi na ciepłym stanowisku, gdzie dociera rozproszone światło. Problem pojawia się, gdy roślina nie ma odpowiednich warunków do rozwoju lub jest niewłaściwie pielęgnowana.
Najczęstsze problemy ze storczykiem – biały nalot, miękkie liście i lepka wydzielina
Choć popularny phalaenopsis jest rośliną bardzo łatwą w uprawie, nie oznacza to, że nie ma z nim problemów. Oto najczęściej spotykane niepożądane objawy w hodowli storczyka:
- miękkie liście z oślizgłymi plamami wydzielającymi przykry zapach – jest to objaw mokrej zgnilizny bakteryjnej, choroby wywoływanej przez bakterie z rodzaju Pseudomonas. Najlepszym sposobem, aby uratować roślinę, jest obcięcie porażonej części rośliny. Dodatkowo można posypać miejsca cięcia węglem i spryskać roślinę preparatem grzybobójczym,
- żółte liście z zielonymi nerwami – to symptom chlorozy liści. Choroba ta powstaje, gdy kwiat jest podlewany wodą np. prosto z instalacji, która zawiera dużą ilość wapnia, przez co roślina cierpi na niedobór żelaza. Na dalszym etapie choroby storczyka żółte liście mogą zacząć usychać i opadać. Aby przywrócić roślinie piękny wygląd, należy wymienić podłoże na lekko kwaśne i zmienić wodę na odstaną, przegotowaną lub deszczówkę. Dobrym pomysłem jest także zastosowanie nawozu z podwyższoną ilością żelaza,
- pomarszczone i opadające liście – to efekt gnicia korzeni, które wywołuje nadmierne podlewanie rośliny. Aby ją uratować, należy niezwłocznie wyciągnąć storczyka ze starego podłoża, osuszyć korzenie i usunąć zgnite części, a następnie umieścić w świeżej ziemi. Kolejny krok to ograniczenie ilości wody i zmniejszenie częstotliwości podlewania.
Wiele osób zauważa podczas uprawy storczyka lepkie liście. Jednak zamiast panikować, należy pamiętać, że to często efekt gutacji, czyli proces wydzielania wody poprzez specjalne pory umieszczone na liściach. Jest to naturalny sposób, w jaki rośliny radzą sobie z nadmiernym i zbyt częstym podlewaniem. Nie trzeba ich wycierać ani stosować żadnego oprysku – wystarczy ograniczyć nawadnianie i profilaktycznie sprawdzić stan korzeni, czy nie dzieje się nic niepokojącego.
Niebezpieczny szkodnik storczyka – wełnowiec
Storczyki, tak jak inne egzotyczne okazy, często padają ofiarą szkodników. Obniżony poziom wilgoci, zbyt częste podlewanie lub brak nawożenia sprawiają, że rośliny stają się słabe, a w związku z tym są idealnym celem dla pasożytów. Jednym z najczęściej spotykanych szkodników na kwiatach jest wełnowiec. Jest to mały owad, który uwielbia wilgotne środowisko, przez co często gości na roślinach uprawianych w domu i szklarni. Dorosły osobnik ma kilka milimetrów długości i jest pokryte białą warstwą, która wielu osobom kojarzy się z watą. Jest bezskrzydły, ale bardzo szybko roznosi się pomiędzy okazami w domu.
Najczęściej występującymi objawami ataku wełnowców są u storczyka:
- białe liście i łodygi – ten specyficzny nalot to resztki lepkiej wydzieliny, która pokrywa ciałka szkodników,
- zniekształcone młode liście i pąki kwiatowe – wełnowiec żywi się sokiem rośliny, a tym samym pozbawia jej możliwości rozwoju,
- zamieranie i opadanie liści oraz kwiatów – jest to efekt żerujących wełnowców oraz grzybów, które rozwinęły się na lepkiej wydzielinie pozostawionej przez szkodniki.
Aby zwalczyć szkodnika, należy jak najszybciej przemyć wszystkie części rośliny roztworem wody z mydłem szarym lub alkoholem w stosunku 10:1. Warto pamiętać, że trzeba delikatnie dotknąć każdy najdrobniejszy liść, aby mieć pewność, że wszystkie osobniki i resztki, które pozostawiają, zostały wyeliminowane. Jeśli ślady wełnowców pojawiły się na kwiatach, można je obciąć.
Dobrym pomysłem jest również wykonanie oprysku chemicznego, zwłaszcza na okoliczne, jeszcze niezainfekowane okazy. Dzięki temu zabezpieczysz swoją zieloną dekorację przed szkodnikiem.
Często spotykany szkodnik na storczyku – mszyce
Mszyce wielu osobom kojarzą się z roślinami uprawianymi na zewnątrz np. różami lub drzewami owocowymi. Jednak mogą występować także na okazach hodowanych w domu. Szkodniki te mają kilka milimetrów długości i czarny, brązowy lub zielony kolor. Ich głównym zajęciem jest wysysanie z liści soku, roznoszenie wirusów i pozostawianie na nich lepkiej wydzieliny, która staje się idealnym środowiskiem do rozwoju grzybów.
W rezultacie atak mszyc prowadzi do osłabienia storczyka, a w ostateczności nawet jego obumarcia. Warto pamiętać, że szkodniki te szybko się rozprzestrzeniają na inne okazy, dlatego trzeba szybko zareagować. Najlepiej zacząć od umycia rośliny pod prysznicem lub wodą wymieszaną z płynem do naczyń. Następnie warto zastosować oprysk chemiczny, aby odstraszyć szkodniki przed ponownym atakiem.
Problemy w uprawie storczyka mogą wynikać ze złego stanu korzeni Fot. 123RF/PICSEL
Storczyk – choroby korzeni
Bardzo często problemy w uprawie storczyków wynikają ze złego stanu bryły korzeniowej. Najczęściej do degradacji korzeni prowadzi niewłaściwa uprawa roślin, czyli:
- nadmierne podlewanie – zbyt duża wilgoć powoduje rozwój infekcji grzybowych, a w rezultacie zgnilizny. Przez to korzenie nie są w stanie zasilać nadziemnych części storczyka, zatem kwiat z biegiem czasu obumiera. Aby tego uniknąć, należy po zauważeniu nadmiaru wody w donicy, jak najszybciej wyjąć bryłę korzeniową z podłoża i osuszyć ją, a następnie obciąć obumarłe korzenie, wykonać oprysk chemiczny preparatem grzybobójczym, umieścić roślinę w świeżej ziemi i ograniczyć podlewanie,
- obfite nawożenie storczyka – zbyt duża ilość minerałów w podłożu prowadzi do sztywnienia i łamliwości korzeni. W rezultacie nie są one w stanie absorbować składniki z ziemi, więc nadziemna część zaczyna obumierać. Nadmierne nawożenie prowadzi często także do rozkładania się składników podłoża, więc korzenie stają się celem ataku grzybów. Aby uratować przekarmioną roślinę, należy zaprzestać zasilania, zmienić podłoże i podlewać kwiat deszczówką.
Czasami zdarza się, że korzenie powietrzne zaczynają wysychać. Tak się zdarza, jeśli wilgotność powietrza wokół rośliny nie jest wystarczająco wysoka. Wtedy należy rozpocząć regularne zraszanie liści i korzeni wodą destylowaną lub deszczówką. Jednocześnie trzeba zachować przy tym umiar, aby nie doprowadzić do zawilgocenia liści i wywołania chorób grzybowych. Jednak, jeśli korzenie powietrzne wyraźnie uschną, należy je przyciąć nieco ponad miejscem uschnięcia.
Chorujące storczyki można uratować. Wystarczy najpierw rozpoznać wroga, potem zwalczyć go, a następnie zapewnić roślinie korzystne warunki do regeneracji. Wszystko jest możliwe, więc nie poddawaj się bez walki!