Nasz Nowy Dom

Marta Kołdej o Naszym Nowym Domu: Dzięki presji czasu potrafimy zdziałać cuda

Marta Kołdej powróciła na plan „Naszego Nowego Domu” po przerwie między sezonami. W XXI sezonie zainspiruje widzów nowymi oryginalnymi pomysłami na spektakularne przeobrażenia wnętrz. W rozmowie z Deccorią zdradza, czego nauczył ją program oraz na co zwraca uwagę przy projektowaniu małych i większych mieszkań.

Marta Kołdej o Naszym Nowym Domu: Dzięki presji czasu potrafimy zdziałać cuda
Architektka Marta Kołdej, po lewej, ceni sobie współpracę z szefem budowy i nową prowadzącą Nasz Nowy Dom. Fot. Aleksandra Góra

Architektka Marta Kołdej dołączyła do ekipy „Naszego Nowego Domu” w 17 sezonie. Znana jest z tego, że zawsze z dokładnością weryfikuje, czy jej wizja pokrywa się z realizacją ekipy remontowej. Przy metamorfozach zwraca uwagę na szczegóły – analizuje potrzeby bohaterów i stara się wyeksponować ważne dla nich akcenty. Nie boi się odważnych decyzji – jeżeli sytuacja tego wymaga, poleci przesunąć ścianę. Obecnie jest gotowa na kolejne wyzwania.

Aleksandra Góra: Nowy sezon „Naszego Nowego Domu”, nowe wyzwania. Czego, pani zdaniem, nie może zabraknąć w mieszkaniu?

Marta Kołdej: W każdym domu muszą być wszystkie podstawowe pomieszczenia, typu: sypialnia, kuchnia i oczywiście łazienka. Akurat w tym domu, który obecnie remontujemy była łazienka, ale często jest tak, że tych łazienek nie ma. Mówimy o takich fundamentalnych rzeczach w obecnym świecie… a przecież mamy XXI wiek. Ale, niestety, nadal są w Polsce osoby, które tego nie mają. Nie zapominajmy też o dostępie do ciepłej wody i poczuciu bezpieczeństwa. Dla rodzin z programu staramy się to poczucie stworzyć.

Przeczytaj również: Pani Halina po śmierci córki i zięcia przejęła opiekę nad wnukami. Mieszkali w ciężkich warunkach

Bohaterowie radzą sobie z trudnymi warunkami, a pani uczestniczy przy przemianach ich domów. Czy jest coś, czego panią nauczył program?

Nauczył mnie wielu rzeczy. Na pewno niesamowitego tempa działania, bardzo szybkiego myślenia oraz ogromnej elastyczności i dostosowywania się do nowych okoliczności, które się pojawiają. To też ma miejsce w mojej pracy na co dzień, ale to są inne odległości czasowe. A tu każda minuta jest na wagę złota. Ten program zdecydowanie nauczył mnie mobilizacji i elastyczności.

Nasz Nowy Dom potrafi wiele nauczyć. Fot. Aleksandra Góra

W „Naszym Nowym Domu” jest pani od kilku sezonów. Czy w związku z tym, że projekty trzeba przygotować bardzo szybko, odczuwa pani presję?

Presję zawsze odczuwam bardzo mocno i mam nadzieję, będę odczuwać zawsze, ponieważ jeżeli nie będzie mi towarzyszyć, to będzie znak, że czas odchodzić (śmiech).

To już nie byłoby satysfakcjonujące?

Nawet nie o to chodzi. Ta presja jest mobilizująca. W normalnym życiu pewne rzeczy by się tak szybko nie odbywały. I dzięki tej presji działamy cuda, przenosimy góry przy „Naszym Nowym Domu”. Wszyscy praktycznie pracują prawie non stop i rzeczywiście po skończonym odcinku padamy na twarz, ale to wszystko jest warte wysiłku.

To program z misją, remontujecie domy w bardzo różnych stanach. Jak sprawić, żeby małe mieszkanie stało się funkcjonalne?

W małym mieszkaniu fundamentalną sprawą jest minimalizacja komunikacji. Czyli np. zmniejszenie lub czasami całkowite wyrzucenie przedpokoju na rzecz innego pokoju lub salonu, czego się tak bardzo boimy.

Żeby na nowo zagospodarować tą dodatkową przestrzeń? Dlaczego się tego boimy?

To jest po „amerykańsku”, że otwieramy drzwi i od razu widzimy salon, w domach
przedsionek ma zasadność termiczną, ale w mieszkaniu...? I my się tego boimy, musimy usilnie mieć ten przedpokój, bo kieruje nami przyzwyczajenie. A można funkcjonalnie przysłonić to wejście i zaoszczędzoną przestrzeń wykorzystać do salonu bądź do salonu z kuchnią. Dzięki temu zyskamy dodatkowe metry, które naprawdę są na wagę złota w małych wnętrzach.

Rzeczywiście przedpokój to charakterystyczne miejsce w polskich domach. Odwróćmy sytuację, mamy bardzo duży dom i chcemy się w nim nie zgubić. Jak zaaranżować taką przestrzeń?

Wbrew pozorom bardzo duże mieszkania bardzo ciężko się projektuje. Uważam, że często jest popełnianych wiele błędów projektowych. Duża przestrzeń daje sporą możliwość wyboru, a w małym wnętrzu trzeba mieć pewien pomysł, wokół którego krążymy. Nie ma miejsca na odstępstwa, bo najważniejsze urządzenia mogą się wtedy nie zmieścić. W dużym mieszkaniu jest większa swoboda i to jest zgubne.

Przeczytaj również: Najpierw zmarł mąż, potem spłonął dom. Ekipa Naszego Nowego Domu zmieniła życie pani Żakliny i jej syna

Który typ mieszkania pani preferuje?

Sama mieszkam w średnim mieszkaniu i przyznaję, że przydałby mi się jeszcze jeden pokój (śmiech). W dużych mieszkaniach najtrudniejsze jest oszacowanie, co faktycznie używamy. Paradoksalnie, najczęściej wówczas ludzie stawiają na bardzo duży stół, z którego ostatecznie korzystają raz w roku i to się ostatecznie w ogóle nie sprawdza. Polecam pomyśleć o zamontowaniu super funkcjonalnego rozstawnego stołu, żeby niekoniecznie od razu zajmować tą otwartą przestrzeń, w której cała rodzina funkcjonuje. Bo umówmy się, w salonie większość rodzin się gromadzi i dobrze zaaranżować miejsce tak, żeby czuć się przytulnie przy wspólnym spędzaniu czasu.

A jak się układa współpraca z nową prowadzącą „Naszego Nowego Domu”?

Świetnie! Muszę przyznać, że naprawdę Ela jest bardzo otwarta, ciepła i błyskawicznie złapałyśmy kontakt. Wystarczy wymiana spojrzeń i już się wie, że będzie dobrze.

Rozmawiała: Aleksandra Góra

Przeczytaj również:

Wiesław Nowobilski o kulisach pracy w Naszym Nowym Domu: Energia Eli udziela się wszystkim

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Polecane artykuły

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.
REKLAMA

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.