Lazienka 3

mała, ale wygląda mimo wszystko na przestronną.. :) chyba ten prysznic robi robotę.

Haha

Hey, licze na relacja zdjeciowa ;) Inaczej nie da sie nic doradzic :)))

Właśnie myślę o czarnym matowym drewnie do FR. Szafka RTV jest z Abt Electronics. Może coś znajdę odpowiedniego. U dzieci potrzeby zmieniają się. Nie jestem pewna na temat mebla bo za jakiś czas będzie potrzebne biurko. Nie chce mi się zmieniać wszystkiego tak często. Jak już dostarcza nowe łóżko to zobaczę co dalej zrobić.

Zdecydowanie jesli juz jakis drogi mebel sie kupi to juz lepiej zeby na dlugi czas sluzyl i sie podobal i ewentualnie gral z innymi meblami nawet przy zmianie stylu. Do dzieci chyba rzeczywiscie nie ma sensu inwestowac, bo moga zniszczyc, pomalowac, a kiedys mozna wymienic jak urosna. W FR masz ta szafke z jasnego drewna z Room &Board, prawda? Jak nie dobierzesz barku w podobnym drewne, to ja bym chyba w czarny poszla. Ostatio czarny matowy jest zestawiany z roznymi meblami i dodatkami. Zawsze wyglada stylowo :)

Nie chcę zbytnio inwestować w rzeczy specyficzne do tego domu. Ale mogłabym wydać więcej gdybym myślała że meble są uniwersalne. Dzięki za odpowiedź na temat materiałów które uzylas w remoncie.

Sama nie wiem. Jestem dość niezdecydowana. Lub nie trafiam na to co chce. Np do FR szukam buffetu lub jakiejś szafki. Nad nią zrobię półki (floating shelves) na dekoracyjne i użyteczne rzeczy. Szafka sprawia mi problem bo mam już jeden dekoracyjny mebel w pokoju (pod tv), więc ten zestaw szafka + półki musi grać drugie skrzypce. Nie tak łatwo z tym. Barwy drewna muszą pasować. Dębu nie chce. Może być orzech lub czarny. Planuje zainstalować zamki na magnes żeby dzieci nie mogły otwierać. Też do Julie nie wiem dokładnie co kupić. W tej chwili nie brakuje tam mebla. Nie chcę żeby miała za dużo rzeczy u siebie bo czym więcej rzeczy tym większy bałagan. I szukam też jakiegoś mebla aby zrobić małe przechowywanie przy wejściu. Mam specyficzna szerokość na myśli. Ale nie może być to głęboki mebel. Gdybym to jakoś ogarnęła to troszkę lepiej byłoby.

Ach tak. Ksiazki , CDs z muzyka i filmy na DVD to i moja zmora. Mnostwo tego jest, niekoniecznie to potrzebne a szkoda wyrzucic. Masz pomysl jakie te mebelki dla dzieci i na storage potrzebujesz? Chcesz wiecej zainwestowac czy raczej cos taniego na te kilka lat? W Pottery Barn Kids maja fajne rzeczy, ale dosc drogie.

Dobrze wiedzieć o takim producencie. ... Ja zdecydowanie potrzebuje stoliki i pakowne meble do chowania gier,zabawek, itd. Jeżeli chodzi o moje rzeczy to mogłabym wyrzucić np książki których nie czytam. Ale trochę szkoda mi. Może kogoś zaciekawią kiedyś, albo dzieci, albo gosci. Tak jak mówisz, cieplej jest z tymi rzeczami.

Summerku, szafki zamawialismy w Advanced Cabinets we Franklin Park. Jestesmy zadowoleni. Krany i baterie do showeru na Amazon i Wayfair. Wiem o czym mowisz jezeli chodzi o rzeczy w domu. Ja jestem czasem tak overwhelmed przedmiotami ze chcialabym polowe rzeczy wyrzucic. kiedy indziej mysle ze bez nich byloby zbyt zimno i tak nie-domowo. Ale z dziecmi srawa sie bardziej komplikuje. Rozumiem Twoje rozterki. Z jednej strony chcialoby sie miec idealny dom, z drugiej tu sie zyje i wszyscy domownicy maja sie dobrze czuc. :)) Ach dylematy ;)

Napisz mi gdzie znaleźliście szafki i baterie. Fajne są. Jak ja szukałam w 2015 to trudno było mi znaleźć dużo modern w mniejszej cenie.

Ze skakaniem jest tak że jest wiek w którym dzieci potrzebują dużo aktywności do rozwijania się. Dzieci nie siedzą w bezruchu, chyba że przed telewizorem. Moja rola to nauczyć zdrowego ryzyka, pomoc w rozwijaniu się itd. Trochę w tym walki i powtarzania, bo też chce żeby dzieci nauczyły się szacunku do wszystkiego i do pieniądza. Zresztą to też mój dom. A zarazem nie chce zeby były zastraszone, lub samotne. Trudne to do wybalansowania. W ogóle to w LR mamy haki w suficie na huśtawkę i drabinki. Mamy materace i "kamienie" do chodzenia. Wiesz z takimi małymi to czasem trudny etap do przejścia. Staram się nie przejmować. Ale zdecydowanie muszę szukać trochę mebli aby pomieścić więcej rzeczy.

Wiesz że ja jestem między jednym a drugim. To znaczy są dni kiedy myślę że mogłabym się pozbyć 2/3 rzeczy. A są dni kiedy coś bym jeszcze dodała. Ale z dodatkami muszę być praktyczna. Wiesz zdarza się że dzieci wspinaja się, skaczą. Z jednej strony chce mieć ładnie bo czy z dziećmi czy bez, rzeczy zużywają się. A z drugiej strony mam wrażenie że to wszystko to zmarnowane pieniądze bo będzie w strasznym stanie po iluś tam latach. Nie chce jednak kupować byle czego. Wolę patynę na drewnie u coś do podreperowania jednak. Wiesz Ikea meble też się niszczą. Ale inaczej wyglądają zniszczone. Bez dzieci rzeczywiście będą trwać i trwać. Ale z dziećmi miękkie drzewo, sklejki i półśnie wyglądają jeszcze gorzej niż drewno.

Ide w minimalizm (w moim wydaniu ;-)) absolutnie nie chce zbyt duzo zbednych przedmiotow. Duzo mebli sprzedalam. Te ktore najbardziej lubilam zostaly. Reszta pierdolek, czyt. ozdobek, dekoracji, jest ruchoma. Czesc przychodzi czesc wychodzi. Duzo obrazkow tez pozbylam. Chyba nie mam potrzeby chaosu sciennego ;)))

Teraz mnie ciekawi co zrobiliście w LR, DR i kuchni. Pozbylas się mebli to nie wiadomo nawet czego oczekiwać. Hihi. I widzę że w innym stylu wszystko. Dużo mniej dodatków niż wcześniej.

Ta też ma coś w sobie. Dobrze wszystko zrobiłaś. To są takie łazienki które da się przetransformować dodatkami co nie znaczy że trzeba. Dobrze zrobiliście i chyba pasuje do tego co na rynku u Was.

postaram sie ;)

...ale będzie LUX!:)).

ta jest na dolnym poziomie, ale ta ostatnia do wykonania jest jeszcze nizej w 'basement' czyli... w przyziemiu(????) Dopiero do roboty. W tej wchwili tam jest nic hahaha

Aaaa...mozaika, no to sorry...ups hihih:))).