REKLAMA
Nie mamy pokoju gościnnego,zlikwidowalam bo wolalam mieć sypialnię...Zresztą wszyscy goście zawsze kotwiczyli w kuchni.Marzyła mi się sofka...i oto jest . Kilka poduszeczek uszytych przeze mnie z materiałów zdobytych w lumpeksie:)...lamka z giełdy staroci(była w kiepskim stanie),gniazdko które spadło z drzewa jak spacerowałam z naszą sunią:)...
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA