"Bo ja jestem ,proszę pana, na zakręcie,moje prawo to jest pańskie lewo,pan widzi:krzesło ,ławkę i stół,a ja -rozdarte drzewo" A.Osiecka
Cytat z piosenki A.Osieckiej wprawia w zadumę i równoczesnie uzmysławia ,jak różne są spojrzenia na te same sprawy,rzeczy...zdarzenia..Jak trudno poznać człowieka,który odczuwa podobnie jak my...nadaje na tych samych falach...w lot rozumie nasze myśli. ..i widzi "rozdarte drzewo"..
Od prozy życia uciekłam do...ogrodu botanicznego. Miejsce skromniutkie ,ale ma duszę...Nie poraża mnogoscią egzotycznych roślin,ale pachnie różami,czeremchą,przekwitającymi bzami...Przepełnione muzyką ciszy,śpiewem ptaków...trzepotem skrzydeł motyli..Słyszycie?
Fot.własne