REKLAMA
Ulewy i mnie dały się we znaki.Spływająca woda z górki niesie piach ,ziemię i drobne kamyczki.To wszystko zatrzymuje się przed moim płotem.Ale ponieważ jestem kobietą pracującą i żadnej pracy się nie boję,poradziłam sobie.Wywiozłam kilkanaście taczek tego wszystkiego w koleiny drogi wiodącej do lasu.Teraz jest czysto.Jak długo?.Któż to wie?
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA