Lubię ten czas...ciepłe słońce, chłodne szarugi...domowe brązy cisną się we wszystkie kąty...otulają. Korzystam z tego i pomalutku obrabiam kolejne kąty...opuszczony pokój będzie służył do pracy. Narazie znoszę graty i odświeżam...koncepcja wstępna już jest ale zapewne zwrócę się do Was o pomoc :)
Jak stworzyć aranżację?
Pochwal się swoim pomysłem na wyjątkową aranżację wnętrz lub ogrodu. Dodaj zdjęcia i pokaż innym, jak mieszkasz!
Dowiedz sięWasze komentarze (18)
|
Rozkoszuje się jak dobrą gorzką czekoladą :) 90 % Wyborne wnętrze |
|
Odtworzyłaś epokę ale w Twoim stylu, gdzie wszystko jest wyważone i na swoim miejscu. |
|
REKLAMA
| |
|
Poranna kawa w takich okolicznościach- oto pomysł jak dobrze zacząć dzień:) |
|
Hej Mistrzyni :) Midowa, brązowa, miodowa. Tego się nie ogląda, to się smakuje "wpływając na suchego przestwór oceanu". Udała Ci się zadziwiająca sztuka wyszukania perełek designu, który pokazuje, że ta sztuka PRL bywała świetna a jednocześnie ich aranżacja jest jak ZEN uspokajająca.... |
|
|
Ta lampa jest niesamowita |
|
Ja dziękuję za wizytę i też ruszam ogarniać graty i oczywiscie zapraszam ponownie na pogaduchy i nowinki:-) |
|
Zabalowałam u Ciebie...łatwo przyszło zapomnieć się na amen. Moje klimaty, cudowne rzeczy, absolutnie pięknie zgrane...dla mnie sama przyjemność i dokształt :-DDD Było świetnie, teraz odpadam. Idę podziałać u siebie, ale wiadomix: wrócę:-D |
|
Ciekawe połączenie stylu retro..i nowoczesnego. Ponieważ "odziedziczyłam" stary kpl.mebli wysoki połysk( szafa,szafki,barek na kieliszki, szafa....) będę miała problem z urządzeniem pokoju nie pozbywając się tego kompletu ..Póki co trwa remont,ale za kilka miesięcy ....no właśnie...A pomysł jakoś nie przychodzi.... |
|
Piękna, jesienna odsłona znakomicie urządzonego mieszkania. |
|
|
|
Uwielbiam, no zwyczajnie uwielbiam przy porannej herbacie napaść oczy ulubionym klimatem:-D |
|
Patrząc na całokształt czyli kompozycję galerii przede wszystkim intrygują te piękne kolory..błyszczące brązy, delikatne szarości w różnej gamie odcieni aż po błękity i te ciemniejsze odcienie nieba. Na tym tle odcienie brązów połyskujących mebli pięknie się komponują tworząc bardzo zgodną relacje. Odnoszę wrażenie wyciszenia i łagodność.... Padające światło zaś cieniem steruje i wydobywa to co powinno. Jest niezawykła aura przedmiotów a Ty nimi idealnie zarządzasz. Bardzo interesująco i ciekawie. Ja jestem pod wrażeniem. |
|
Lubie Twoje mieszkanie :) ...za kazdym razem kiedy na gieldzie staroci widze ceramike lat 70-tych usmiecham sie pod nosem - juz chyba zawsze bede ja kojarzyc wlasnie z Toba :)) Pozdrawiam V. Ps. jakie to szczescie codziennie obserwowac malego czlowieczka :) |
|
Zawsze u Ciebie było pięknie, teraz też jest. Mam pewność, że już tak pozostanie, w przyszłości również:)). Bardzo ciekawe mieszkanko:)). |
|
Wzruszylas mnie ta galeria. Dla jednych to historia, dla innych powrot do przeszlosci. Twoje mieszkanie jest bardzo konsekwentnie i spojnie urzadzone. PRL to tez czasy dobrego wzornictwa. Szkoda ze nie ma6! |
|
|
Jak miło Was widzieć:)...zmian u mnie większych nie ma ale...kilka detali no i jeden pokój trzeba zagospodarować. Prywatnie już jestem babcią, wnusio Jasio w zasiegu ręki bo mieszka pięterko wyżej...codzienie mogę obserwować jak się zmienia...ino patrzeć jak wyrośnie Jan. W planach aranżacyjnych są nowe fronty w kuchni czarny mat, zabudowa pod blatem no i debiut nadstawki zamiast półki nad komodą...mogę działać bo lodówka wymieniona a od tego chciałam zacząć. Na salonach poszukiwania innego dywanu, persa mogę odstąpić:), no i kontynuacja ogarnięcia gabinetu ale tym się poprostu bawię:) |
|
ja też w pierwszej kolejności poszukiwałam Juliana:)) ale po drodze wiele smakowitości ..mmm... pięknie się jesień u Ciebie Retruś zaczyna:) |
|
U Ciebie pieknie, jak zwykle zreszta :)) Swietny klimat panuje i jestes otoczona tyloma pieknymi przedmiotami. Tez kocham jesien najbardziej ze wszystkich por roku. Z tym ze u mnie w domu tego az tak nie odczuwa sie, u Ciebie wszystko sie zmienia i koresponuje z porami roku - fajnie tak :) |
|
Ale radość Retruś! I midowa, i miodowa Twoja jesień. Rzuciłam się na Juliana w świetnej formie i dostojeństwie, potem na nową łazienkę, potem na powrót dywanu, potem oczopląsu dostałam od nowych cudnych skorupek a teraz sobie będę wolno smakować zmiany, porównywać, podpatrywać. Tyle tu tego dobrego! |
