odrobina kobiecości....

Bardzo stylowo i delikatnie, ślicznie.

Przepieknie ta miedz z ta odrobina rozu super...

Nic dodać nic ująć :) Przepiękna kompozycja

słodko i kobieco, uroczo;)

Widze, ze poszlas za moda na miedz :-)) bardzo ladnie, jak zwykle. Pozdrawiam Cie

Ciekawa kolorystyka. Pozdrawiam

pieknie

Piękna i delikatna odsłona sypialni, bardzo jestem na tak...

Bardzo lubię każdą odsłonę Twojej sypialni. A miedź i róż to wyjątkowo dobrana para :)

Retruś, znowu nowinki:-DDD Chylę czoła:-D I idę oglądać;-DDD

Pięknie,delikatnie i fajnie ,że coś zrobione ze "staroci",też tak lubię:)

Basiu, spray to kolor miedziany chrom,jest jeszcze złoto chrom i srebro, Na necie jest ich sporo a i w budowlanych marketach do kupienia. Szybko schną i ładnie kryją no i niezła z nimi zabawa:) Ceny od 9zł.

pieknie leciutko delitkatnie, jakiego sprayu uzylas do lampeczki? piekny odcien zlotka

Pięknie, miedziana lampka jest genialna. Kobieco i z klasą.

Ech Kobiecość przez duuuuże "K". Kolorystyka pierwsza klasa. Kliknę jeszcze raz piątala może się uda :)))

Kobitko z skąd masz tyle energii ciagle coś przestawiasz przemalowywujesz itp Jesteś niesamowita a ja Cię uwielbiam Pięknie wyglada Twoja sypialnia w tym wydaniu :)

Pieknie, delikatnie. Dobre połączenie kolorow. Każda przemiana jest swietna.

Dziękuję Kobietki moje:) Uwielbiam takie słoneczne popołudnia, kiedy zostaję sama w moich kątach...sama ze sobą...sama ze swoimi myślami...mogę oddać się temu co tak lubię...uwielbiam to uczucie kiedy w głowe rodzi mi się nowa wizja i zaczynam poszukiwać rozwiązań by móc ją zrealizować. Zaczynam w myślach przeglądać moją piwnicę, schowki i poszukiwać w nich czegoś co wpasowałoby się w moje nowe pomysły. Niebawem zabieram się za stworzenie włąsnoręcznie lamp, abażury do nich już pomału powstają...może również Wam się spodobają:)...u mnie nieco refleksyjnie bo odszedł od nas wujek, który zachorował po mnie...ale miał zupełnie inne podejście do życia i choroby...ja czuję się doskonale ale również czytam mnóstwo ciekawej literatury, rozmawiamy z Mężem na tematy z pogranicza życia i śmierci i wiecie, całkowicie zmieniło się moje jej postrzeganie, nie to żebym się gdzieś wybierała...jeszcze nie:) ale już wiem, że to może być coś ciekawego i momentami czuję małą ekcytację:) i wiem, że tam nasze postrzeganie jest zupełnie inne, wyższy poziom i nie ma się co martwić tęsknotą czy żalem:)...to tylko kolejny etap naszego dalszego rozwoju:)

Bardzo to wszystko ładnie wygląda. Jak pastelowy obraz. Jestem pełna podziwu, że tyle odsłon i klimatów można stwarzać w swoim domu. Co galeria, to inna historia...

ja tez lubie biala posciel i tej u mnie najwiecej jest ,supcio zmiany w sypialni zrobilas, bardzo mi sie podobaja i chyba tak jak Julia _majka powiem ze ta opcja naibardziej mi sie spodobala:P