Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak uprawiać żywokost lekarski
- Kiedy posadzić żywokost lekarski
- Jak zrobić gnojówkę z żywokostu
- Jakie są właściwości i zastosowania żywokostu
Żywokost lekarski – opis
Żywokost lekarski, łac. symphytum officinale, znany jest także pod nazwą kosztywał. Jest średniej wielkości byliną, która występuje powszechnie na terenie Europy Środkowej i Północnej, w tym także w Polsce. Spotkać można ją także w Azji Środkowej i Mniejszej oraz Ameryce Północnej, jednak tam jest uznawana za gatunek inwazyjny, wypierający rodzimą roślinność.
Żywokost tworzy wzniesione łodygi o wysokości od 30 do 100 cm, które rozgałęziają się u samej góry. Łodyga tej rośliny jest owłosiona, a w środku pusta. Wzdłuż niej wyrastają duże, lancetowate liście ułożone skrętolegle. Mają długość do 25 cm, są szorstko owłosione i mocno unerwione. Całość urozmaicają drobne, fioletowe kwiaty zebrane w zwisłe kwiatostany typu sierpik. Mają one długość od 1 do 2 cm. Korona ma rurkowato-dzwonkowaty kształt i brzegi subtelnie odwinięte na zewnątrz.
Żywokost jest rośliną wieloletnią. Doskonale radzi sobie w polskich warunkach, niestraszny jej mróz ani silne wiatry. Jest mile widziana w ogrodzie ze względu na miododajne kwiaty. Jednak nektar znajduje się na samym dnie kielicha, zatem dostać się do niego mogą tylko owady o długim aparacie gębowym. Trzmiele ułatwiają sobie pracę i po prostu wygryzają w kielichu szparki. Co ciekawe – korzystają z nich później pszczoły.
Żywokost – uprawa
Żywokost lekarski jest bardzo prostą rośliną w uprawie. Rozwija się ona z nasion roznoszonych przez mrówki lub przez podział korzeni. Zazwyczaj rośnie na terenach podmokłych, łąkach, obrzeżach jezior i rzek, w zaroślach i rowach. Dlatego w ogrodzie najlepiej będzie rozwijać się:
- na żyznym, wilgotnym podłożu, jednak na suchym piasku również urośnie, tylko będzie mniej okazała,
- w nasłonecznionym, jak i półcienistym oraz całkowicie zacienionym miejscu – roślina nie ma specjalnych wymagań stanowiskowych.
Dużą zaletą żywokostu jest to, że jest odporny na choroby i szkodniki. Co więcej, w formie gnojówki ma „moc” odstraszania mszycy i stanowi świetny nawóz. Dlatego warto umieścić go np. wokół warzywnika.
Żywokost – pielęgnacja
Uprawa żywokostu lekarskiego w ogrodzie polega wyłącznie na "pilnowaniu" rośliny, aby nie rozprzestrzeniła się po całym terenie. Ze względu na mocne, podziemne kłącza, których długość może sięgać nawet do 30 cm, trudno ją później usunąć.
Rośliny nie trzeba podlewać ani nawozić, więc nie musisz się o nią martwić. Jednak jeśli zależy Ci na tym, żeby słońce jej nie spaliło podczas upalnego lata, od czasu do czasu możesz nawodnić ziemię, tak jak pozostałe gatunki w ogrodzie. Dodatkowo można przed posadzeniem wymieszać glebę np. z kompostem, aby zapewnić nowym sadzonkom dobry start.
Żywokost – kiedy posadzić?
Najlepszą porą roku na pobieranie sadzonek żywokostu i umieszczenie ich na rabacie jest jesień lub wczesna wiosna. Jeśli posadzisz je w gruncie przed zimą, roślina zdąży wytworzyć korzenie i już w maju zachwyci drobnymi kwiatami. Natomiast, gdy zrobisz to wiosną, żywokost może wyrosnąć i zakwitnąć nieco później.
Roślinę można sadzić pojedynczo lub w grupach np. na rabatach. Do tego wystarczy pozyskać kilka kawałków korzeni i umieścić je w jednym miejscu, w rozstawie co ok. 50 cm. Zachowanie odpowiednich odstępów między sadzonkami jest bardzo ważne – żywokost osiąga dość okazałe rozmiary, więc posadzony zbyt gęsto może się zagłuszać. Po kilku dniach zauważysz pierwsze pędy, a już po kilku tygodniach zyskasz atrakcyjną dekorację.
Gnojówka z żywokostu – przepis
Żywokost rozsiał się po twojej działce i zastanawiasz się, co z nim zrobić? Zamiast się denerwować, zbierz min. 1 kg młodych pędów rośliny. Możesz wziąć ich więcej, jeśli masz duży ogród. Warto zrobić to w rękawicach i za pomocą sekatora, ponieważ żywokost jest pokryty włoskami, które w zetknięciu ze skórą nieco kłują, a jego łodygi są dość twarde i ciężko je złamać.
Następnie należy włożyć żywokost do dużego wiaderka – nie trzeba go ciąć ani łamać. Wystarczy tylko zadbać o to, żeby cały zmieścił się w środku. Potem trzeba zalać go ok. 10 l wody. Najkorzystniej, jeśli będzie to deszczówka, ale płyn z kranu też dobrze się sprawdzi. Tak przygotowaną mieszankę pozostaw na od 2 do 4 tygodni w cieniu lub półcieniu.
Po około siedmiu dniach na powierzchni wody powinna pojawić się piana. To znak, że zachodzą procesy fermentacji. Po 2-3 dniach należy wymieszać całość. Jeśli kwiaty i liście rozpadają się, to znak, że nawóz jest gotowy do użycia. Łodygi nie rozpadną się po takim czasie, ponieważ są dość grube i twarde.
Gnojówka z żywokostu to prawdziwe bogactwo azotu i potasu. Możesz ją używać np. do:
- nawożenia warzyw, takich jak pomidory, papryka czy bakłażany, a także do krzewów owocowych i młodych drzewek – rozcieńczaj w stosunku 1:5, czyli 1 porcja gnojówki na 5 porcji wody,
- eliminacji mszyc – po rozcieńczeniu gnojówki w stosunku 1:10 do wody. Resztą płynu możesz podlać profilaktycznie np. bób, marchew czy kapustę,
- regeneracji gleby – w rozcieńczeniu gnojówki z wodą w stosunku 1:3. Po jej wylaniu ziemię należy przekopać,
- wzmocnienia kompostu – w wersji rozcieńczonej lub nierozcieńczonej. Po podlaniu kompostu całość należy przykryć, np. chwastami, aby zapach nie zwabił much.
Żywokost, mimo swojej ekspansywności, może być bardzo pomocną rośliną w uprawie innych gatunków! Warto to wykorzystać.
Z żywokostu lekarskiego przygotowywane są maści do stosowania na skórę Fot. 123RF/PICSEL
Żywokost właściwości i zastosowanie
Żywokost przez lata był rośliną szeroko wykorzystywaną w ziołolecznictwie. Jej surowiec zielarski to ciemny korzeń o wrzecionowatym kształcie. W jego składzie znajduje się wiele interesujących składników odżywczych, takich jak alantoina, garbniki, kwasy fenolowe, olejki eteryczne, aminokwasy i sole mineralne, zwłaszcza krzem. Składniki te wspomagają m.in.:
- regenerację tkanek, dzięki czemu pomagają w gojeniu się złamań i zwichnięć stawów, ran, odmrożeń, odleżyn, odparzeń i owrzodzeń,
- zmniejszanie obrzęków i walkę z bólem np. w przypadku złamań i pęknięć kości, tępych urazów, zapalenia ścięgien, siniaków czy żylaków kończyn dolnych lub odbytu,
- łagodzenie skóry,
- poprawę przepływu krwi i limfy w naczyniach żylnych,
- zapobieganie stanom zapalnym kości i stawów.
Jednak wyniki wielu współczesnych badań jasno wskazują, że bylina zawiera liczne alkaloidy, które są trujące dla człowieka. Dlatego obecnie specjaliści kategorycznie odradzają stosowanie żywokostu wewnętrznie, a produkcja wyrobów do stosowania doustnego jest w Polsce zabroniona.
Obecnie wyciąg z żywokostu można spotkać wyłącznie w preparatach do stosowania zewnętrznego na skórę, które są rekomendowane w przypadku np. obolałych, przeciążonych mięśni po aktywności fizycznej, a także po urazach, oparzeniach i odmrożeniach.
Żywokost to interesująca roślina która, choć szkodliwa dla człowieka, może świetnie wspomóc pielęgnowanie ogrodu. Warto wykorzystać jej potencjał w walce o piękne warzywa, owoce i kwiaty. Sprawdź!