Spis treści:
Jak często prać kurtki zimowe?
Jesienne chłody to niekwestionowana zapowiedź zimy, która zmusza nas do sezonowej reorganizacji szafy z ubraniami. Lekkie kurtki zastępujemy ciepłymi płaszczami, których materiały są w stanie zapewnić nam komfort cieplny i ochronę m.in. przed zwiększoną wilgotnością powietrza czy przeszywającym na wskroś wiatrem. Jednak po przeleżeniu na dnie szafy lub w przeznaczonym do tego pojemniku wielu miesięcy, zimowa odzież wierzchnia wymaga odświeżenia.
Nie zawsze oznacza to konieczność wyprania jej w pralce lub oddania do pralni, niekiedy wystarczy tylko prosty zabieg, który zniweluje nieprzyjemne zapachy. Jeśli przed schowaniem ubrań do szafy dokładnie je wyczyściłeś, pozwoliłeś, żeby dokładnie wyschły i złożyłeś lub rozwiesiłeś w pokrowcach, zgodnie ze wskazaniem producenta, nie musisz planować wielkiego prania przed ich włożeniem.
Zastanawiasz się, czy istnieją jakieś ścisłe wytyczne, regulujące to, jak często prać kurtki zimowe? Wiele zależy od materiału, z jakiego zostały wykonane oraz jego podatności na zabrudzenia czy przepocenie. Zimowe kurtki i płaszcze z polaru, nylonu oraz nowoczesnych tkanin technicznych z membraną można prać pralce, zgodnie ze wskazaniami na metce, nawet kilka razy w sezonie i obowiązkowo po jego zakończeniu. Ważne, abyś pilnował odpowiednich parametrów, dostosowanych do cech materiału:
- ustaw niską temperaturę,
- wybierz małą liczbę obrotów,
- ustaw program przeznaczony do łagodnego prania lub odświeżania odzieży delikatnej, syntetycznej, outdoorowej z membraną.
Zanim wybierzesz kurtkę, sprawdź, co napisano na metce, by jej nie zniszczyć lub nie pozbawić jej określonych właściwości. Fot. rossandhelen/CanvaPro
Z odzieżą wełnianą należy obchodzić się ostrożniej, jej pranie wskazane jest wyłącznie wtedy, gdy ulegnie poważnemu zabrudzeniu i to tylko w pralni chemicznej. Jeśli wełniana kurtka lub płaszcz nieświeżo pachnie, wystarczy go przewietrzyć.
Ta prosta, babcina metoda wywieszania kurtek na sznurku na mrozie to absolutny gamechanger odświeżania zimowej odzieży – nie zużywasz wody, nie stosujesz środków piorących, a zapach długiego leżakowania w szafie znika. Jeśli jednak czujesz, że wełniana kurtka, płaszcz lub kożuszek wymaga wyprania, oddaj go do pralni. Dokładniejsze czyszczenie i konserwacja przed sezonem z pewnością nie zaszkodzą, a pomogą w utrzymaniu świetnej kondycji włókien na dłużej.
Przeczytaj również: Jak prać zimową kurtkę, aby jej nie zniszczyć? Pranie kurtki puchowej i z wypełnieniem syntetycznym
Odświeżanie zimowych ubrań
Najlepszą metodą na przywrócenie świeżego zapachu odzieży jest jej wietrzenie na powietrzu. Warto wykorzystywać tę metodę również po praniu, pozwalając ubraniom równomiernie odparować i dokładnie wyschnąć. Osuszone wiatrem i jesiennym słońcem będą nie tylko pięknie pachnieć, lecz także, wysychając na wieszaku lub rozłożone na płasko na ręczniku, zachowają kształt i strukturę włókien.
Nowoczesny sposób na przywrócenie świeżości ubraniom zimowym to użycie parownicy. Przy jej pomocy możesz nie tylko usunąć niechciane zapachy, a także odkazić odzież i usunąć zagniecenia powstałe podczas trzymania jej w pojemnikach, szufladach i pokrowcach. Z pewnością ucieszy cię fakt, że zabieg ten jest zalecany dla alergików. Nadaje się zarówno do tkanin technicznych, jak i delikatnych materiałów naturalnych.
Aby twoje ubrania były jak najdłużej w doskonałej kondycji, zwróć też uwagę na to, w jaki sposób sezonujesz rzeczy:
- wybieraj wieszaki i pokrowce zamiast pojemników, w których kurtki wymagają składania i nienaturalnego spłaszczania,
- chowaj zawsze wyprane i dokładnie wysuszone ubranie,
- wybieraj worki i pokrowce z oddychających materiałów zamiast syntetyków,
- wkładaj do pojemników i pokrowców woreczki odświeżające z naturalnym wkładem,
- po zdjęciu noszonej odzieży odwieś ją do wywietrzenia na wieszaku za oknem, a w domu staraj się nie trzymać kurtek ciasno powierzonych jedna pod drugą.
W czasie sezonowego użytkowania odzieży staraj się przechowywać noszone kurki obok siebie zamiast jedną na drugiej, zachowując w ten sposób przestrzeń na swobodną cyrkulację powietrza. Fot. DonNichols/CanvaPro
Jakie zapachy możesz wykorzystać? Z przykrą wonią, którą przeszły twoje ubrania poradzi sobie lawenda, mięta, olejek cytrusowy oraz goździki. Nie wybieraj syntetyków, lawendę zbierz w ogrodzie i ususz, podobnie miętę, cytrusy przygotuj w kuchni, przewlekając podsuszone plasterki owoców, a goździki rozgnieć i wrzuć do jutowych sakiewek, które umieścisz w szafie. Raz na jakiś czas możesz wstawić do niej też słoiczek z sodą oczyszczoną, która świetnie pochłonie zapachy krążące wśród ciasno upakowanych ubrań.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Ubrania tracą kolory? Nie potrzebujesz chemii, by je zatrzymać. Zastosuj domowy trik
Genialny patent na pranie ręczników. Są mięciutkie jak przed pierwszym praniem
Jak prać dżinsy? Zastosuj prostą sztuczkę, ciemne spodnie nie będą blaknąć