Spis treści:
Błąd, który może zniszczyć rododendrony
Jednym z najczęstszych błędów przy rododendronach jesienią i zimą jest przycinanie. Zazwyczaj skracanie pędów pobudza krzew do wzrostu – zaczyna on wypuszczać nowe gałązki i pąki. Niestety jesienią taka sytuacja nie jest pożądana.
Cięcie w październiku lub listopadzie sprawi, że pozbędziesz się pąków kwiatowych, które właśnie teraz powinny być już przygotowane na mrozy. Przez to różanecznik nie zakwitnie w nowym sezonie. Co więcej, przycinanie wytwarza rany, które przez niskie temperatury nie będą mogły się normalnie zagoić. Są one otwartym wejściem dla patogenów, a także mrozu, przenikającego przez roślinę.
Poza tym czasem zdarza się, że różaneczniki są nawożone zbyt późno, szczególnie jeśli chodzi o azot. Ten pierwiastek znacznie wpływa na zwiększenie masy zielonej, a więc pobudza do wzrostu. W efekcie krzewy nie zdążą zdrewnieć, zanim nadejdą pierwsze mrozy.
Przeczytaj również: Najwcześniej kwitnący gatunek rododendrona. Różanecznik dahurski obsypuje się kwiatami już w lutym
Różaneczników nie wolno też podlewać „na zapas”. Zastoje wody w glebie prowadzą do gnicia korzeni, z kolei przesuszenie rośliny skutkuje suszą fizjologiczną. Zazwyczaj różaneczniki przed zimą chroni się za pomocą ściółkowania. Jeśli jednak warstwa ściółki będzie zbyt gruba, spowoduje gnicie pnia i zadziała jak magnes na szkodniki. Zwróć też uwagę na materiały, które rozsypujesz wokół różaneczników – najlepiej sprawdzą się gałązki świerkowe lub agrowłóknina.
Jak dobrze przygotować rododendron do zimy?
Przygotowując rododendron do zimy, trzeba zrozumieć jeden ważny aspekt. Największe zagrożenie dla tego gatunku stwarzają susza i słońce. Podczas mrozów w glebie brakuje wody, a słońce często bywa ostre i powoduje parowanie z powierzchni liści. Dlatego w pierwszej kolejności podlej różanecznik, zanim ziemię skuje mróz.
 Nie popełniaj banalnych błędów, szykując rododendrony na zimę. Fot. emer1940/Canva Pro
Nie popełniaj banalnych błędów, szykując rododendrony na zimę. Fot. emer1940/Canva Pro
Ponadto osłoń krzew przed promieniami słonecznymi oraz wiatrem. Wystarczy przykryć go agrowłókniną, co dodatkowo utrzyma stałą temperaturę wokół rośliny. Warto też delikatnie przywiązać krzew, by zapobiec łamaniu się gałęzi pod ciężarem śniegu lub przy silniejszych porywach wiatru. Gdy nadejdzie wiosna, stopniowo odsłaniaj różanecznik. Pamiętaj, by nie narazić go na nagłą zmianę temperatury.
Unikaj też dwóch kluczowych błędów. Jak już wspomniałam – pod żadnym pozorem nie przycinaj gałązek jesienią. Możesz nawet zostawić na krzaczku stare kwiatostany. Nie wyglądają pięknie, ale stanowią naturalną ochronę przed niskimi temperaturami oraz słońcem. Rododendron co prawda wymaga okrywania, ale jeśli zrobisz to zbyt wcześnie, gdy będzie jeszcze dość ciepło, roślina zacznie się wręcz „gotować”.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Zmarnowane anturium znów rozkwitnie na potęgę. Zastosowałam owocową odżywkę
Zwróć uwagę przy zbiorze selera. Jeden szczegół wpłynie na jakość warzywa
 
                                 
                                                                                                