Spis treści:
Dlaczego nawożenie róż jest ważne?
Nie bez powodu róże nazywane są księżniczkami ogrodów, są wrażliwe, kapryśne i wymagają stałej uwagi. W efekcie dają zjawiskowe kwiaty, które pachną i zdobią nasze otoczenie aż do późnej jesieni, co trudno przecenić. Nawożenie róż jest ważne nie tylko ze względu na ich kwitnienie. Decyduje o tym, jaką odporność będą miały rośliny i jak długo będziemy się cieszyć ich kwiatami. Tu kluczowe jest obserwowanie roślin, bo na każdym etapie rozwoju potrzebują one innego rodzaju odżywek. Ogromne znaczenie ma tu również wiek naszych krzewów. Zupełnie inaczej nawozi się rośliny świeżo posadzone i wieloletnie. Róże, które mamy w ogrodzie od kilku lat nawozimy, kiedy pojawią się na nich pierwsze liście. Natomiast świeżo posadzone krzaczki nawozimy dopiero po pierwszym kwitnieniu. Odżywki do róż powinny zawierać azot, potas i fosfor. Te składniki znajdziemy w wielu nawozach naturalnych, takich jak kompost, obornik czy mączka kostna i rogowa.
Przeczytaj również: Podsypuj krzewy róż od momentu, gdy pojawią się pąki. Uchronisz je przed najgroźniejszą z chorób
Dokarmianie nowo posadzonych róż
Róże nowo posadzone lub przeniesione w nowe miejsce są narażone na stres. Potrzebują trochę czasu, aby zaadoptować się do nowych warunków i rozwinąć system korzeniowy. Kluczowe jest tu przygotowanie gleby pod róże, aby od razu znalazły się w środowisku pełnym składników odżywczych i mikroorganizmów. Po posadzeniu krzaczki warto zasilać głównie fosforem, który jest świetnym ukorzeniaczem. Różom dobrze zrobi również magnez, którego spore pokłady zawiera sól Epsom. Jak nawozić nowo posadzone lub świeżo przesadzone róże?
- przed posadzeniem spulchnij glebę i wymieszaj ją z kompostem lub biohumusem;
- po posadzeniu podsyp pół szklanki soli Epsom wokół nasady krzaczka;
- po miesiącu możesz krzaczki podlać wodą z mączką kostną.
W żadnym wypadku do dokarmiania nowo posadzonych róż nie należy używać nawozów mineralnych. Możemy po nie sięgnąć dopiero rok po posadzeniu.
Róże, które mamy w ogrodzie od lat, można nawozić już po pojawieniu się zielonych liści. Fot. Valerii Honcharuk/123RF.com
Nawożenie starszych krzewów róż
Róże, które rosną w ogrodzie ponad dwa lata, można uznać za dobrze zaadoptowane. Mają już wykształcony silny system korzeniowy, co ułatwia im pobieranie z gleby wody i niezbędnych składników odżywczych. Kluczowe w nawożeniu starszych krzewów róż są terminy:
- Wiosna
Kiedy na krzaczkach pojawią się liście i minie ryzyko przymrozków, nawozimy roślinę kompostem lub obornikiem. Obornik należy przekopać z wierzchnią warstwą gleby. Z kompostem można postąpić podobnie lub po prostu wyłożyć pod krzaczek warstwę o grubości 2 cm.
- Lato
Po kwitnieniu trzeba wzmocnić roślinę nawozami zawierającymi fosfor i potas, by ich łodygi zdążyły zdrewnieć przed zimą. Unikamy wtedy nawozów z azotem, a nawożenie mineralne stosujemy jedynie do końca lipca.
Przeczytaj również: Jakie są korzyści z podlewania róż drożdżami? Dobrze dobierz proporcje, by im nie zaszkodzić
- Jesień
Przed kopczykowaniem róż na zimę warto dostarczyć im naturalnych składników odżywczych, by miały czym się karmić wiosną, zanim wypuszczą liście. Używamy do tego nawozów jesiennych lub obornika. Ważne jest, aby zrobić to przed pierwszymi przymrozkami.
Przez cały sezon, co trzy tygodnie, możemy podlewać róże gnojówkami: do kwitnienia miksturą z pokrzyw, a potem ze skrzypu polnego. Dobrze im też zrobi mączka kostna. Tym kwiatom jednak łatwo zaszkodzić przenawożeniem, więc podczas ich odżywiania dokładnie obserwuj swoje rośliny.
Źródła: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Wiosenne nawożenie szachownic. Co zrobić, żeby długo i obficie kwitły?
Co zrobić, gdy mszyce obsiadają pąki kwiatów? Zastosuj wyjątkowo skuteczną miksturę