Spis treści:
Skoszona trawa nie musi trafić do bioodpadów
Skoszona trawa zbyt często trafia do pojemników na bioodpady, gdzie kończy swój cykl jako bezużyteczny balast. Zamiast się jej pozbywać, warto zrozumieć jej potencjał jako składnika nawozów i kompostu. Każde ścięcie trawnika to nie kłopot, lecz szansa, by wykorzystać to, co ogród sam z siebie produkuje. To również sposób na nawożenie bez kosztów i sztucznych dodatków. W dobie rosnącej świadomości ekologicznej i potrzeby ograniczania ilości odpadów biodegradowalnych warto spojrzeć na zielone resztki z nowej perspektywy.
Trawa to przede wszystkim naturalne źródło azotu. Zawiera także takie składniki jak potas, fosfor i mikroelementy. Wszystkie te pierwiastki znajdziemy w kupnych nawozach, ponieważ są bardzo ważne dla zdrowego rozwoju roślin. Kompostowanie trawy jest jednym z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów na jej zagospodarowanie. Wystarczy przeplatać ją z materiałami bogatymi w węgiel, jak suche liście, gałęzie, słoma, kartony czy trociny. Dzięki temu unikniemy jej zbrylania i fermentacji beztlenowej, które powodują nieprzyjemny zapach i zanik wartości odżywczych. Po kilku miesiącach otrzymujemy żyzną próchnicę, doskonale wpływającą na jakość gleby w ogrodzie.
Alternatywą dla klasycznego kompostu są nawozy płynne. Ze skoszonej trawy możesz wykonywać gnojówki. Wystarczy zalać ją wodą, pozostawić na kilka dni w przewiewnym miejscu i od czasu do czasu zamieszać. Po rozcieńczeniu (najczęściej w proporcji 1:10) uzyskujemy wartościowy, szybko działający nawóz azotowy. Sprawdzi się do podlewania warzyw liściastych, roślin ozdobnych czy młodych drzewek. To ekologiczny sposób na wzmocnienie roślin i regenerację gleby, bez syntetycznych środków i zbędnych wydatków.
Przeczytaj również: Jak założyć nowy trawnik na starej murawie? Usuwanie darni i przygotowanie ziemi
Co zrobić ze skoszoną trawą?
Choć ściółkowanie to najczęściej wspominana metoda wykorzystania skoszonej trawy, jej możliwości są znacznie szersze. W zależności od stanu źdźbeł, ich ilości oraz zapotrzebowania w ogrodzie, można zastosować je na wiele różnych sposobów. Każdy z tych trików ma konkretne zalety, które mogą poprawić kondycję ogrodu. Co zatem można zrobić ze skoszoną trawą?
- Ściółkowanie rabat i grządek
Rozłóż cienką warstwę lekko podsuszonej trawy między roślinami. Ograniczy to parowanie wody. Tłumi też rozwój chwastów i wzbogaca glebę w składniki odżywcze w miarę rozkładu. To świetny sposób na naturalne nawożenie bez dodatkowych kosztów oraz ograniczenie podlewania.
Zwykle skoszona trawa trafia do pojemników na bio odpady. To błąd. Fot. darianipot/123RF.com
- Mulczowanie trawnika
Jeśli masz kosiarkę z funkcją mulczowania, zamiast zbierać trawę po koszeniu, zostaw ją na murawie. Drobno pocięte źdźbła szybko się rozkładają, zasilając glebę i wspierając zdrowy rozwój darni. Regularne mulczowanie poprawia jakość trawnika i ogranicza potrzebę stosowania nawozów.
- Regeneracja gleby na przekopanych stanowiskach
Świeżo skoszoną trawę możesz wykorzystać jako organiczną warstwę próchniczną. Rozłóż grubszą warstwą na pustych grządkach i wymieszaj z wierzchnią warstwą ziemi. Poprawi to strukturę podłoża, zwiększy ilość materii organicznej i pobudzi życie biologiczne w glebie.
- Ochrona wokół drzew i krzewów
Podsyp trawę wokół pni drzew i krzewów. To sposób na zmniejszenie wahań temperatury gleby oraz ochrona przed nadmiernym parowaniem wody. Rozsypana warstwa trawy zahamuje też wzrost chwastów. Dzięki temu będą lepiej owocowały. To prosta, a jednocześnie bardzo skuteczna metoda pielęgnacji roślin wieloletnich.
- Zasypywanie ścieżek w warzywniku
Skoszoną trawę możesz wykorzystać do wyściełania ścieżek między grządkami. Ogranicza to wzrost chwastów, a w miarę rozkładu wzbogaca glebę nawet w tych miejscach, które zwykle nie są uprawiane.
Każda z tych metod pozwala maksymalnie wykorzystać potencjał zielonych resztek z koszenia, ograniczając przy tym ilość ogrodowych odpadów. Wystarczy dostosować sposób użycia skoszonej trawy do własnych potrzeb i warunków panujących w ogrodzie. Zyska na tym nie tylko roślinność, ale również nasz portfel i środowisko.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Wystarczy posypać trawnik raz w miesiącu. Murawa będzie gęsta i zielona
Wytrzymałe, wiecznie zielone rośliny okrywowe. Posadź zamiast trawnika
Czym najlepiej ściółkować ogórki? Zatrzymasz wodę w glebie i szkodniki