Spis treści:
- Naturalne sposoby na uzyskanie właściwego pH gleby i walkę z chwastami
- Gnojówki roślinne na problemy z roślinami
- Wykorzystanie moczu i odpadków z kuchni na działce
- Sposób na pobudzenie starych drzew do owocowania
- Niedobór żelaza w glebie i ochrona roślin przed zimnem
Naturalne sposoby mogą pomóc nam w uprawie naszego ogrodu, jednocześnie nie obciążając środowiska. Metody naszych babć i dziadków do dzisiaj mogą znaleźć zastosowanie na działkach.
Naturalne sposoby na uzyskanie właściwego pH gleby
Zależnie od tego, czy w ogrodzie znajdowały się rośliny lubiące kwaśną lub zasadową glebę, gospodynie miały swoje sposoby na dostosowanie jej do ich wymagań. I tak podsypywanie fusami po kawie służyło zakwaszeniu gleby. Natomiast węgiel drzewny służył do uzyskania gleby zasadowej.
Natomiast do zoptymalizowania pH gleby służyły skorupki jaj. Mielono je na stolnicy lub w moździerzu, a następnie mieszano z glebą.
Naturalne sposoby na walkę z chwastami
Kiedyś do walki z chwastami stosowano domowy ocet rozcieńczony z wodą. Przydawał się szczególnie w przypadku miejsc, w których zamierzano stworzyć nowe grządki. Miejsce, które było pokryte trawą lub chwastami, pryskano takim specyfikiem, a następnie odczekiwano kilka dni, aż rośliny umrą. Następnie pryskano ziemię wodą z sodą oczyszczoną, która neutralizowała działanie octu. Po 2-3 tygodniach gleba była gotowa do upraw, a po niechcianych roślinach nie było śladu.
Niegdyś w ogrodzie chętnie wykorzystywano skorupki jaj. Fot. CanvaPro
Gnojówki roślinne na problemy z roślinami
Gnojówki można przygotować praktycznie z każdej rośliny zielonej, która rośnie na naszej działce. Wiedziano o tym od dawna. Sposób jest skuteczny w szczególności w walce ze szkodnikami i chorobami roślin i używany jest do dziś.
Najpopularniejsze gnojówki przygotowywane są ze skrzypu, wrotyczu, pokrzywy, krwawnika czy żywokostu. Tnie się je na mniejsze części, umieszcza w wiadrze i zalewa wodą. Należy pamiętać, aby codziennie je mieszać. Po dwóch tygodniach specyfik jest już gotowy – po rozwodnieniu nadaje się do podlewania roślin oraz do naturalnych oprysków.
Przeczytaj również: Pędraki w ogrodzie – jak bardzo są szkodliwe. Czy trzeba usuwać pędraki z kompostu?
Wykorzystanie moczu na działce
Ludzki mocz może być niezwykle użyteczny na działce. Należy jednak pamiętać, aby odpowiednio go przygotować. Można rozwodnić go z wodą w proporcjach 1:10 i podlewać nim grządki. Dzięki zabiegowi zapewnimy glebie porządną dawkę azotu.
Mocz można również dodać do kompostu. Proces fermentacji zneutralizuje jego działanie, a kompost będzie przez to bogatszy w składniki odżywcze.
Wykorzystanie odpadków z kuchni
Naturalne odpadki z kuchni nie muszą być wykorzystywane w ogrodzie jedynie w formie kompostu. Można je również umieścić bezpośrednio przy grządkach.
Pomiędzy zagonami, w odległości minimum 50 cm kopano rów, który wypełniano kuchennymi odpadkami. Następnie lekko przykrywano je ziemią. Dzięki temu gleba była bogatsza w składniki odżywcze przez długi czas.
Niezwykle ważne przy tej metodzie jest zachowanie odpowiedniej odległości pomiędzy rowem a roślinami. W ziemi zachodzi proces kompostowania i fermentacji, który w przypadku zachowania mniejszych odległości, mógłby objąć również korzenie hodowanych przez nas roślin, a potem ich całość.
Kuchenne odpadki rozkładano między zagonami. Fot. CanvaPro
Sposób na pobudzenie starych drzew do owocowania
Kiedyś gospodynie, aby pobudzić starą jabłoń lub inne drzewa owocowe do formowania owoców, wbijały w pień gwóźdź.
Nawet jeśli przebije się on przez korę i wejdzie głęboko w pień, roślina bez problemu poradzi sobie z zaleczeniem rany. Jednocześnie będzie ona impulsem do dalszego rozwoju. Taki szok dla drzewa może okazać się skuteczny, nawet jeśli nie ma na to dokładnego wytłumaczenia.
Niedobór żelaza w glebie
Często niewłaściwe pH gleby oraz niedobór żelaza może powodować, że młode listki stają się żółte, blade, a nawet białe. Natomiast nerwy liściowe pozostają zielone. Niedobór żelaza sprawia również, że mocno ograniczony jest rozwój korzeni, a przez to i całej rośliny.
Rozwiązaniem problemu okazują się zardzewiałe gwoździe. Kilka lub kilkanaście sztuk umieszczano w wiadrze, a następnie zalewano wodą. Tak przygotowany płyn odstawiano na kilka dni, a po tym czasie, tak przygotowaną wodą podlewano grządki lub pryskano rośliny.
Ochrona roślin przed zimnem
Wanny to ekscentryczny element ogrodu, który do dzisiaj jest czasami wykorzystywany na działkach. Jest niezwykle funkcjonalny. Niektórzy używają wanny do zbierania deszczówki, a inni nawet zakładają w nich wermikompostowniki. Kiedyś miały jednak całkowicie inną funkcję.
Wanny wypełniano wodą i umieszczano w ogrodach, aby stworzyć cieplarniane warunki dla roślin ciepłolubnych. Podczas dnia, woda w wannie nagrzewała się, a w nocy oddawała powoli nagromadzoną energię. Dzięki temu chłodne noce nie były już zagrożeniem dla roślin ciepłolubnych.
Jeśli nie mamy do dyspozycji wanny, jej funkcję mogą również przyjąć kamienie. Podobnie jak woda, mocno nagrzewają się w dzień, a w nocy oddają powoli ciepło.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Skąd brać składniki na kompost i ziemię kompostową? 10 najlepszych darmowych propozycji
Rustykalna uprawa czosnku. Mało znana, ale bardzo wydajna metoda