Spis treści:
- Co daje zakopanie zardzewiałego metalu pod różami?
- Jak bezpiecznie stosować zardzewiały metal do róż?
Co daje zakopanie zardzewiałego metalu pod różami?
Róże to jedne z najpiękniejszych krzewów ozdobnych w naszych ogrodach. Wspaniale się prezentują, są jednak dość wymagające. Często rozwija się u nich chloroza wywołana niedoborem żelaza, która objawia się żółknięciem liści i słabym kwitnieniem.
Choć pierwiastek ten naturalnie występuje w glebie, nie jest on dostępny, jeśli podłoże jest zbyt zbite lub ma nieodpowiedni odczyn (pH powyżej 6,5). Rośliny mają problem z przyswojeniem żelaza także wtedy, gdy ziemia zawiera dużo wapnia, magnezu czy fosforu.
Właściwe nawożenie, spulchnianie gleby i kontrola jej odczynu to najlepsze sposoby na walkę z tą częstą chlorozą u róż, ponieważ zwiększa dostępność żelaza. Niezbędne jest jednak również dostarczenie cennego pierwiastka. Sprytni ogrodnicy już dawno znaleźli na to sposób – jesienią zakopują pod krzewem kawałek zardzewiałego metalu.
Metoda jest prosta – przedmiot pokryty rdzą zawiera tlenek żelaza, który stopniowo uwalnia się do gleby i korzeni rośliny. Jesienią, gdy panuje wysoka wilgotność, proces ten zachodzi szybko, dzięki czemu róże do wiosny wykorzystają potrzebne substancje i się wzmocnią. Liście będą ciemnozielone, a kwiatów w intensywnych, wyrazistych kolorach pojawi się dużo więcej.
Jesienią warto wesprzeć róże w naturalny sposób. Fot. tashka/123RF.com
Przeczytaj również: Czy motyli krzew może przemarznąć? Przygotuj budleję Dawida do zimy
Jak bezpiecznie stosować zardzewiały metal do róż?
Kawałek zardzewiałego metalu ma działać jak zastrzyk żelaza dla róż. Każdy, kto chce mieć bujne i zdrowe krzewy na wiosnę, może wypróbować tę ciekawą metodę. Warto jednak przestrzegać kilku zasad, aby nie zaszkodzić swoim roślinom. Jak bezpiecznie stosować zardzewiały metal do róż?
- Wybór materiału – możemy wykorzystać zardzewiałe gwoździe, śruby lub kawałek pręta. Nie powinny być pokryte farbą lub innymi preparatami, które mogą zanieczyszczać glebę.
- Zakopywanie – metal zakopujemy u podstawy krzewu lub wbijamy pionowo, omijając korzenie. Pamiętajmy, aby dłonie chronić rękawicami. Wykorzystujemy 1-2 duże gwoździe czy inne zardzewiałe przedmioty na roślinę.
- Podlewanie – jeśli nie chcemy zostawiać metalu w ogrodzie, możemy przygotować z niego płynną odżywkę. Wystarczy, że garść gwoździ albo innych zardzewiałych przedmiotów zalejemy 1 l wody i zostawimy na 4-5 dni. Po tym czasie płyn wykorzystamy do podlewania róż jesienią.
Zakopywanie zardzewiałego metalu pod różami jest bardzo starą, tradycyjnie wykorzystywaną metodą, ale niepopartą badaniami. Warto traktować ją z przymrużeniem oka, stosując jedynie jako dodatkowe wsparcie dla róż. Nie zastąpi ona rozsądnego nawożenia, ściółkowania i zabezpieczania krzewów przed zimą.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
W listopadzie to bardzo ważne zadanie przy różach. Nie będzie kłopotu z czarną plamistością
Zabezpieczanie rododendronów przed zimą. Najlepsze sposoby i materiały do ściółkowania