Fot.123RF.com
Wiele kwiatów chryzantem ma „stokrotkowatą” budowę, są też kwiaty anemonowe, parasolowate, półkuliste i kuliste. Te ostatnie, ze względu na dostojny wygląd i porę kwitnienia najczęściej wykorzystywane są do dekoracji grobów bliskich z okazji dnia Wszystkich Świętych i Wszystkich Zmarłych.
Są też gatunki i odmiany delikatne, wesołe, które wspaniale będą się prezentowały w balkonowych i tarasowych donicach.
Tym bardziej, że w każdej aranżacji wyglądają świetnie. Wystarczy posadzić drobnokwiatową chryzantemę samodzielnie w doniczce i już mamy gotową tarasową dekorację. Kwiaty tych roślin występują one w przeróżnych kolorach, od białego, przez żółty, pomarańczowy, różowy do bordowego, prawie czarnego. Każdy może wybrać ten, który odpowiada mu najbardziej.
W większej donicy możemy też stworzyć kompozycję łącząc złocienie z wrzosami i żurawkami. Może być ona w różowo-fioletowych odcieniach, bardzo przyjemnych dla oka. W mniejszych skrzynkach balkonowych chryzantemy sprawdzą się równie dobrze. Możemy stworzyć kompozycje kierując się własnym gustem i fantazją. Białym kwiatom może towarzyszyć srebrno-szary kalocefalus browna o igiełkowatych, srebrzystych pędach. Do tego biała doniczka i białe dynie i jest gotowa śnieżna, bajkowa kompozycja. W skrzynce możemy też posadzić różową chryzantemę z wrzosami i bluszczem, a całość dopełnić dynią ozdobną. Ozdobą na stole może być okrągła donica, a w niej oprócz chryzantemy, mogą znajdować się również iglaki, mały żywotnik i jałowiec, żurawki o zielono-żółtych liściach i fantazyjne dynie.
Po posadzeniu pamiętajmy, aby dokładnie podlać nasze nowe kompozycje. Złocienie zwykle sprzedawane są w niewielkich plastikowych doniczkach, w których podłoże szybko przesycha. A warto dbać o to, żeby podłoże chryzantem było stale wilgotne. Zatem systematyczne podlewanie to podstawa. Rośliny te lubią glebę próchniczną i żyzną. Najlepiej czują się ustawione w miejscach słonecznych. W odpowiednich warunkach będą obsypane kwiatami przez kilka tygodni. W tym czasie warto regularnie usuwać te więdnące, aby pobudzać roślinę do zawiązywania kolejnych pąków kwiatowych.
Izabela Schick
Ogród na co dzień