fot. Pixabay.com
System condohotel jest od dawna popularny na Zachodzie Europy oraz USA. Ale z roku na rok budzi coraz większe zainteresowanie również w Polsce. Czym są tzw. condohotele? System „condo”, jak się go potocznie określa, polega na kupowaniu na własność lokalu w hotelu położonym w atrakcyjnej miejscowości wypoczynkowej. Są to zwykle luksusowe pokoje, z wysokim standardem wyposażenia, zlokalizowane w hotelu, który oprócz wynajmu pokojów, często świadczy również usługi rekreacyjno-rozrywkowe i konferencyjno-biznesowe.
Jak to działa?
Kupujący lokal w condohotelu staje się jego właścicielem i może z niego korzystać, kiedy tylko zechce. Ale może również podpisać umowę z hotelem, który będzie jego pokój wynajmował chętnym wówczas, gdy nie korzysta z niego właściciel. W zamian ten ostatni otrzymuje co miesiąc uzgodnioną w umowie kwotę za najem, a równocześnie nie musi się zajmować zarządzaniem apartamentem, poszukiwaniem najemców i rozliczeniami z nimi. Także koszty niezbędnych remontów pokrywa zarządca, czyli firma administrująca hotelem. Ile można na tym zarobić?
Analitycy rynku nieruchomości szacują, że zysk z wynajmu lokalu w condohotelu mogą wynieść już po odprowadzeniu podatku 6-9% wartości nieruchomości. Jest to więcej niż można mieć z wynajmowania mieszkania. Turyści przyjeżdżają do condohotelu jak do każdego innego hotelu czy pensjonatu. Często nie wiedzą, że każdy pokój ma innego właściciela, całość funkcjonuje bowiem pod jedną marką i zarządzana jest przez jedną firmę.
Gdzie można zarobić najwięcej?
To, ile faktycznie zarobi na swojej nieruchomości właściciel lokalu w condohotelu, zależy od wielkości pokoju, jego wyposażenia, standardu. System „condo” najczęściej funkcjonuje w hotelach 4-5 gwiazdkowych. Turyści będą skłonni zapłacić więcej, jeśli w obiekcie jest infrastruktura gastronomiczna i rozrywkowa. Ale najistotniejszym czynnikiem wpływającym na zyski, jest lokalizacja condohotelu. Najwięcej można zarobić, kupując lokal w miejscowościach popularnych turystycznie i wakacyjnych kurortach.
W Polsce najdroższe są nieruchomości wakacyjne w Jastarni na Helu. Za metr kwadratowy trzeba zapłacić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Ale równocześnie z wynajmu lokalu w condohotelu można tam zarobić nawet 7-8 tysięcy miesięcznie. Ogromną popularnością cieszą się również inne apartamenty inwestycyjne w Gdańsku, Świnoujściu, Międzyzdrojach czy Kołobrzegu. Na szybki zwrot kosztów inwestycji w condohotel można liczyć również w popularnych turystycznie miejscowościach: Zakopanem, Karpaczu, Krynicy, Ustroniu, Wiśle, Świeradowie, Szklarskiej Porębie. Średnie zyski z lokalu w condohotelu wynoszą około 3 000 zł miesięcznie.
Jeśli chcemy zainwestować w nieruchomość na wynajem wakacyjny, warto rozważyć zakup pokoju w jednym z coraz liczniejszych w Polsce condohoteli w którymś z popularnych kurortów. Pokój nad morzem lub w górach to szansa na duży zysk.
Opracowanie materiału: portal RynekPierwotny.pl
Przeczytaj inne artykuły eksperta:
Racjonalna, ale drobiazgowa, czyli jak kobiety kupują mieszkania?
Dom na odludziu – zalety i wady mieszkania bez sąsiadów
Od czego zależy atrakcyjność lokalu mieszkalnego od dewelopera?
Dom energooszczędny – jakie technologie warto rozważyć i w które zainwestować?
Ogrzewanie podłogowe w domu. Luksus czy już standard?
Zakup działki — jak zrobić to dobrze i na co szczególnie zwrócić uwagę?
Ceglane elewacje znowu wracają do łask
Jak duży upust możemy wynegocjować podczas rozmowy z deweloperem?