Marna zima, tej zimy :) Śniegu jak nie było, tak dalej nie ma...Dla tych, co chcieliby się uśmiechnąć i choć przez chwilkę popatrzeć choćby na sztuczny śnieg-zapraszam. Pod koniec października, nasz psiak zrobił nam psikusa i rozszarpał wielką poduchę z piórami ( miała ona " udawać" brzuch Mikołaja)...Tak więc ja miałam już śnieg... ale z piór...
Jak stworzyć aranżację?
Pochwal się swoim pomysłem na wyjątkową aranżację wnętrz lub ogrodu. Dodaj zdjęcia i pokaż innym, jak mieszkasz!
Dowiedz sięWasze komentarze (10)
|
a mnie sie podoba to dziecko na profilowym zdjeciu, taki kochany urwis i jakie ma fajne zabki:) |
|
tyle radości.... |
|
REKLAMA
| |
|
No to macie wesoło:)))) |
|
brawo piesku!!!!! |
|
Swietny efekt:-))) |
|
a u mnie był śnieg przez kilka dni, na sankach nawet zjeżdżaliśmy :))) w Wigilię stopniał... |
|
cale szczęście ze to pierze bo już zazdrościć zaczęłam ze ty śnieg widziała a ja nie |
|
Fajny piesek:) |
|
hihihi choć tyle białego w ogródku widziałaś:)))a psiak widzę zadowolony:))Ty chyba ciut mniej hihihi |
|
ło jezu ,śniegu nie ma i jeszcze Świętego rozszarpali ...no koniec świata normalnie nadchodzi jak nic świąt w tym roku nie będzie ..:))))))))))))))))))....... |
