No więc jestem...przedstawiam Wam miasteczko, w którym aktualnie będę mieszkać, miasto Paisley położone w pobliżu Glasgow, urokliwe o starej ciekawej architekturze, mnie bardzo spodobały się stare domy z kamienia, kilka takich jest do kupienia...kiedyś zamieszkam w jednym z nim a póki co mieszkam z synem w trzypokojowym mieszkanku, mamy sporą kuchnię (w Polsce brakowało mi tej przestrzeni) a jeden pokój zajmuje koleżanka, dzieci się postarały, wysprzątały kąty na przyjazd rodziców a mamusia już poinstalowała swoje gadżety...dzięki nim czuję się tu ja w domu...ale to nie koniec...jak mąż z młodszyn wyjedzie to troszkę tu zamieszamy a póki co na gorąo zapraszam na spacer po okolicy oraz do naszego skromnego M:)