REKLAMA
wielobarwnością się nacieszyłam przyszła więc pora na mniej koloru w spokojniejszym wydaniu...tak trochę poważniej no i pod wpływem inspirek midcentury...sypialnia jako pierwsza bo niewiele zmieniłam...teraz pracuję nad pokojem dziennym...zgaszone zielenie, ciepłe brązy, ceramika z tamtych lat, wyeksponowanie moich rudości meblowych...zobaczymy jak wyjdzie...na ten moment ekspresowa zmiana w sypialni przy pomocy tego co już było plus kilka przywleczonych skorupek ale jeszcze coś upoluję :)
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA