Co zrobić, gdy buty przemokły?
Chyba każdy to zna: idziesz po chodniku, głowę masz gdzieś w chmurach i łup – zupełnie niespodziewanie wchodzisz w kałużę. Buty przemoknięte do suchej nitki, stopy zmarznięte, przeziębienie gwarantowane. Kiedy tylko dotrzesz domu, jak najprędzej zdejmij obuwie i wypchaj je starymi gazetami. Wymieniaj je tak często, jak zauważysz, że nasiąkły wilgocią. Zamiast gazet, możesz zastosować ryż lub opakowania sillika-żel (to te małe opakowania, które w sklepach dodają do butów i nikt nie wie, do czego służą).
Zobacz: Nie wyrzucaj saszetek silica gel! Mogą sie jeszcze bardzo przydać!
Buty wyłożone gazetą kładziemy na boku (absolutnie nie na podeszwie), z dala od źródła ciepła. Największym błędem jest suszenie butów na kaloryferze, bo gorące powietrze źle działa na skórę – niszczy ją, i sprawia, że buty zaczynają szybciej przeciekać. Buty suszone w temperaturze domowej z pewnością się nie zdeformują ani nie zepsują.
Gdy buty wyschną, wcieramy w nie białą wazelinę, masując opuszkami palców. Po kilku godzinach usuwamy resztkę wazeliny za pomocą delikatnej ligniny. Wazelinę można zastąpić zwykłym ziemniakiem. Przekrajamy go na pół i wcieramy w skórę obuwia.