Spis treści:
- Metoda 1: woda, ocet i soda oczyszczona
- Metoda 2: chusteczki do suszarki
- Metoda 3: tabletka do zmywarki
- Metoda 4: gotowane cytryny
- Metoda 5: folia aluminiowa
Poddałam swoją patelnię testowi i sprawdziłam, która domowa metoda usuwania spalenizny sprawdzi się najlepiej. We wszystkich wariantach pozostawiłam na powierzchni resztki przypalonego jedzenia. Czekały do całkowitego wystudzenia — nie zalewałam ich wodą i nie robiłam z nimi nic aż do momentu testowania poszczególnych sposobów. Oto jakie wyniki uzyskałam. Czy któraś metoda przypadnie ci do gustu?
Metoda 1: woda, ocet i soda oczyszczona
Na pierwszy ogień poszedł roztwór wody, octu i sody. Szklankę wody i octu wlałam na patelnię i poczekałam, aż całość się zagotuje. Wyłączyłam kuchenkę i dodałam 2 łyżeczki sody. Potem wylałam roztwór i zaczęłam myć patelnię gąbką. Trudniejsze zabrudzenia potraktowałam pastą z sody i wody, którą pozostawiłam na kilka minut. Cały proces trwał ok. 25 minut i wymagał sporo wysiłku. Dlatego nie polecam go, jeśli chcesz usunąć spaleniznę szybko i bez pracy.
Metoda 2: chusteczki do suszarki
To dość nietypowe rozwiązanie. Na początek wlałam na patelnię ciepłą wodę z odrobiną płynu do mycia naczyń. Zanurzyłam w niej chusteczkę do suszarki i zostawiłam na godzinę. Po tym czasie wyrzuciłam ją i umyłam patelnię.
Kiedyś natknęłam się na tę metodę i w końcu chciałam ją przetestować, choć byłam sceptyczna. Faktycznie lżejsze zabrudzenia zniknęły, ale te trudniejsze zostały na powierzchni. Może lepszy efekt dałoby zostawienie chusteczki na całą noc, ale wątpię, by to zadziałało na uporczywą spaleniznę.
Przeczytaj również: Szyba piekarnika będzie lśnić jak lustro. Sprytny trik na czyszczenie drzwiczek piekarnika
Metoda 3: tabletka do zmywarki
Tym razem to tabletka do zmywarki została poddana testowi na czyszczenie brudnej patelni. Na powierzchnię wylałam odrobinę ciepłej wody i rozpuszczałam tabletkę, jednocześnie przecierając nią przypalone fragmenty. Później klasycznie umyłam patelnię wodą i płynem do naczyń.
Wydaje mi się, że skuteczność zależy od rodzaju tabletek. W moim przypadku trik zadziałał bardzo dobrze. Nie musiałam nawet szorować gąbką resztek, bo wszystko ładnie zeszło od razu.
Metoda 4: gotowane cytryny
Ten trik przewijał mi się już wiele razy, więc w końcu go sprawdziłam. Pokroiłam dwie cytryny na ćwiartki, przełożyłam na patelnię i zalałam wodą. Całość zagotowałam. Po ok. 5–10 minutach zauważyłam, że spalenizna zaczyna sama odchodzić. To znak, że można opróżnić patelnię i dokładnie ją umyć.
Przy każdej metodzie na koniec przemyj i przepłucz patelnię. Fot. cesarrosphoto/Canva Pro
Okazało się, że gotowanie cytryn to świetny sposób na czyszczenie przypalonej patelni. Całość trwała tylko kilka minut i bez problemu poradziła sobie z zabrudzeniem. To idealne rozwiązanie, jeśli ktoś nie chce używać chemii — po zagotowaniu owoców wystarczy przepłukać wodą i delikatnie przetrzeć patelnię gąbką, nawet bez płynu do naczyń.
Metoda 5: folia aluminiowa
Najpierw posypałam przypalone miejsca sodą i dodałam trochę wody. Następnie zwinęłam folię aluminiową w kulkę i zaczęłam czyścić nią patelnię, jakby była gąbką. Na koniec całość wypłukałam.
Ta metoda naprawdę mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że folia aluminiowa może tak dobrze zadziałać. Trzeba jednak uważać, żeby nie pocierać zbyt mocno i nie uszkodzić powłoki patelni. To też świetny sposób na wykorzystanie starego skrawka folii, który normalnie trafiłby do kosza — a tak okazał się bardzo pożyteczny.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Co zrobić, żeby cytryna kwitła, gdy na zewnątrz jest zimno? Uprawa drzewka cytrynowego w domu
Kilka kropel na litr wody. Tak płyn myje okna na błysk, bez zacieków i parowania
Kabina prysznicowa lśni jak w królewskiej łazience. Przetestowany patent od hotelowej sprzątaczki