Spis treści:
- Porzeczkoagrest – owoc 2 w 1
- Kiedy przycinać porzeczkoagrest?
- Jak uprawiać porzeczkoagrest – najważniejsze zasady
Porzeczkoagrest – owoc 2 w 1
Porzeczkoagrest (Ribes nidigrolaria), jak sama nazwa wskazuje, jest krzyżówką dobrze nam znanych krzewów owocowych. Mieszaniec czarnej porzeczki i agrestu zachował największe zalety obu tych gatunków. Jest niewymagający i prosty w uprawie, a przy tym obficie plonuje. Wydaje dużą ilość niezwykle aromatycznych owoców (nawet kilka kilogramów w trakcie jednego sezonu!), które wyglądem przypominają czarną porzeczkę. Są jednak od popularnych owoców dużo większe – najczęściej rozmiarów dojrzałego agrestu. Smakują jak połączenie agrestu z czarną porzeczką, przy czym po tym ostatnim odziedziczyły intensywny aromat. Mają gładką skórkę oraz ciemnoczerwony miąższ, występują w gronach.
Pyszne owoce porzeczkoagrestu doskonale nadają się na wszelkie przetwory. Podobnie jak porzeczki i agrest możemy je przeznaczyć na dżemy, konfitury, soki, domowe wina i nalewki. Smaczne owoce sprawdzą się również do deserów i bezpośredniego spożycia. Owoce porzeczkoagrestu możemy też jeść bezpośrednio z krzaczka, bez żadnej obróbki termicznej. Jest to proste, ponieważ pędów tego krzewu owocowego nie porastają żadne kolce. Wystarczy wziąć wiaderko i bez przeszkód zerwać pyszne owoce z gałązek.
Owoce o słodko-kwaskowatym smaku i porzeczkowym aromacie to niejedyne atuty tej wyjątkowej rośliny. Hybryda ma podobne, w zasadzie minimalne wymagania co do warunków uprawy jak tradycyjne krzewy owocowe. Zaspokojenie potrzeb porzeczkoagrestu nie jest trudne, warto jednak zadbać o to, by czuł się w naszym ogrodzie jak najlepiej. W optymalnych warunkach bowiem jest w stanie wydać nawet 6 kg owoców w sezonie! Zarówno o formę krzewiastą, jak i pienną porzeczkoagrestu musimy się zatroszczyć już wczesną wiosną, gdy roślina potrzebuje przycinania.
Owoce porzeczkoagrestu nadają się na przetwory, do ciast i bezpośredniego spożycia. Fot. CanvaPro
Przeczytaj również: Wiosenne przycinanie aronii. Podstawowy zabieg, który wpływa na owocowanie
Kiedy przycinać porzeczkoagrest?
Porzeczkoagrest jest krzewem owocowym, który może osiągnąć nawet 2 m wysokości. Spotkać możemy również formę pienną, wymagającą nieco innego traktowania niż rośliny o naturalnym pokroju. Oba rodzaje porzeczkoagrestu potrzebują przycinania – zabiegu mającego ogromny wpływ na późniejsze owocowanie. W przypadku formy krzaczastej pierwsze skracanie pędów powinniśmy wykonać tuż po posadzeniu rośliny. Wtedy ścinamy wszystkie gałązki tuż na podłożem, zostawiając 3-4 oczka na pędach. Taki sposób realizacji zabiegu ma na celu pobudzenie krzewu do wytwarzania nowych, silnych pędów.
Inaczej postępujemy w przypadku wieloletnich krzewów. Odpowiednim terminem na przycinanie dorosłego porzeczkoagrestu w formie krzaczastej jest wczesna wiosna. W marcu skracamy go w następujący sposób:
- Porzeczkoagrest do pięciu lat od momentu posadzenia przycinamy tak, aby pozbyć się z niego wyłącznie połamanych i pokładających się pędów;
- Od piątego roku wykonujemy cięcie odmładzające – usuwamy młode pędy nadmiernie zagęszczające koronę, zbyt długie i cienkie łodygi, a także te, które są połamane. Ponadto tuż nas ziemią tniemy wszystkie najstarsze pędy, mające więcej niż 4 lata, ponieważ nie zawiąże się już na nich dużo owoców.
Porzeczkoagrest w formie piennej również przycinamy wczesną wiosną, pozbywając się z niego połamanych, uszkodzonych i najstarszych pędów.
Wczesną wiosną porzeczkoagrest trzeba przyciąć. Fot. CanvaPro
Jak uprawiać porzeczkoagrest – najważniejsze zasady
Mieszaniec porzeczki i agrestu ma zbliżone do tradycyjnych krzewów wymagania uprawowe. Jest bardzo tolerancyjny względem warunków, w jakich rośnie, a jego potrzeby nie są duże. Warto je jednak zaspokoić, aby cieszyć się obfitym plonowaniem w sezonie. Jak uprawiać porzeczkoagrest? Oto najważniejsze zasady:
- Sadzenie – krzewy porzeczkoagrestu z tzw. gołym korzeniem najlepiej sadzić w ogrodzie wiosną oraz jesienią, przy czym najlepszy termin przypada na początek sezonu. W centrach ogrodniczych dostępne są również ukorzenione sadzonki w donicach, które możemy sadzić na stałych miejscach na działce przez cały sezon wegetacyjny. Do wyboru mamy formę krzaczastą oraz pienną, czyli szczepioną na pniu. Warto zachować odpowiedni odstęp między krzewami – co najmniej 1,2 m, ponieważ rośliny te charakteryzują się dość silnym wzrostem;
- Ziemia – porzeczkoagrest świetnie radzi sobie nawet na ubogiej glebie, ale jeśli zależy nam na udanych zbiorach, zapewnijmy mu żyzną, bogatą w próchnicę i przepuszczalną ziemię o odczynie lekko kwaśnym;
- Stanowisko – krzew ten najobficiej owocuje na słonecznych stanowiskach. Najlepiej, jeśli wybrane miejsce będzie zaciszne i osłonięte od wiatru;
Porzeczkoagrest najlepiej owocuje na młodych pędach, dlatego najstarsze trzeba wyciąć. Fot. CanvaPro
- Podlewanie – w miejscu uprawy powinniśmy utrzymywać stałą, umiarkowaną wilgotność podłoża. Jest to szczególnie ważne w okresach, gdy opady deszczu nie występują. Choć przejściowa susza nie doprowadzi do obumarcia krzewu, sprawi, że wyda on mniej owoców, niż oczekujemy;
- Nawożenie – porzeczkoagrest warto zasilić w składniki odżywcze już w momencie sadzenia krzewu. Wtedy do dołka wsypujemy nawóz organiczny (kompost lub przekompostowany obornik). Stosowanie odżywek jest ważne również późniejszych latach uprawy. Wybrany z wymienionych powyżej nawozów powinniśmy rozkładać wokół krzewów co roku, wczesną wiosną;
- Mrozoodporność – ogromnym atutem tej ciekawej hybrydy jest całkowita mrozoodporność. Nie zaszkodzą jej wiosenne przymrozki ani zimowy chłód, dlatego nie musimy jej okrywać;
- Choroby i szkodniki – hybryda ta odziedziczyła po czarnej porzeczce i agreście wiele zalet, ale również jedną wadę. Podobnie jak te tradycyjne krzewy owocowe jest narażona na niektóre choroby, takie jak amerykański mączniak agrestu, rdza wejmutkowo-porzeczkowa i antraknoza. Z tego powodu podczas uprawy porzeczkoagrestu zalecane są profilaktyczne opryski, np. z wykorzystaniem gnojówki z pokrzywy, czosnku lub krwawnika. Warto wiedzieć, że dużą odpornością na wystąpienie chorób wyróżnia się odmiana 'Josta'.
Porzeczkoagrest nie jest powszechnie znanym krzewem. A szkoda, ponieważ ma niewielkie wymagania i obficie plonuje. Jego owoce łączą największe zalety lubianego agrestu i czarnych porzeczek, dlatego warto znaleźć dla niego miejsce w swoim przydomowym ogrodzie.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Wymieszaj te dwa składniki i podlewaj piwonie już od marca. Pączków nie policzysz
Chcesz mieć duże bulwy selera? Zastosuj starą metodę ogrodników
Potrafią szybko zniszczyć trawnik. Wykorzystaj amerykańską metodę na pozbycie się pędraków