Spis treści:
Podlewanie pelargonii latem
Wiele osób nie wyobraża sobie balkonu czy tarasu bez pelargonii. I nie ma co się temu dziwić. Przez cały sezon urzekają mnogością kwiatów i cieszą oko swoimi barwami. Choć pelargonie nie są wymagające w uprawie, trzeba spełnić ich podstawowe wymagania. W zamian odwdzięczą się długim i zjawiskowym kwitnieniem. Jedną z najważniejszych czynności pielęgnacyjnych jest podlewanie pelargonii, zwłaszcza latem. Ze względu na swoje afrykańskie pochodzenie mogą wytrzymać przejściową suszę, gdyż magazynują wodę w mięsistych łodygach i liściach. Mimo to zdecydowanie lepiej i obficiej kwitną, jeśli są regularne podlewane.
Podlewanie pelargonii powinno być dostosowane do panujących warunków atmosferycznych i potrzeb rośliny. Ogólna zasada mówi, że rośliny nawadniamy dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi lekko przeschnie. Natomiast latem mają one większe zapotrzebowanie na wodę – w upalne dni częstotliwość podlewania należy zwiększyć nawet do dwóch razy dziennie. Najlepiej to robić rano lub wieczorem, dzięki czemu woda nie odparuje tak szybko jak w południe i wsiąknie głęboko w ziemię. Podczas podlewania powinniśmy unikać moczenia liści i kwiatów, gdyż może to doprowadzić do ich oparzeń oraz rozwoju chorób grzybowych. Należy też uważać, aby nie dopuścić do zalania korzeni – doniczki muszą mieć drożny odpływ, a woda nie może zalegać w podstawkach.
Latem częstotliwość podlewania pelargonii trzeba zwiększyć. Fot.apugach/123RF.com
Czym podlewać pelargonie, aby pięknie kwitły?
Moje pelargonie wyglądają oszałamiająco – bujnie kwitną i zachwycają kolorami. Sąsiedzi mi zazdroszczą i pytają, co robię, że mam tak piękne kwiaty. A tajemnica polega na tym, że od czasu do czasu podlewam pelargonie wodą z dodatkiem popularnego napoju. Do dużej butelki wlewam półtora litra deszczówki (lub zwykłej wody) i dodaję trochę … piwa. Najlepiej, aby było ono jasne i niskoalkoholowe. Ten chmielowy napój świetnie sprawdzi się w roli nawozu, gdyż ma w swoim składzie drożdże. Zawierają one m.in. potas, fosfor i magnez, czyli to, co potrzebują rośliny dla bujnego wzrostu i obfitego kwitnienia. W piwie znajdziemy też białka i cukry, które pozytywie wpływają na rozwój naszych okazów.
Woda z dodatkiem piwa nie tylko wzmocni pelargonie, ale również dostarczy im cenne substancje odżywcze. Podlewam nią rośliny z umiarem, aby nie dopuścić do przelania. To sprawia, że moje pelargonie rosną szybko i bujnie, a dodatkowo bogato obsypują się kwiatami.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak przedłużyć kwitnienie lawendy? W lipcu potrzebuje specjalnego przycięcia
Róże obsypią się kwiatami jak nigdy wcześniej. Wypróbuj doskonałą odżywkę na kwitnienie róż
Prześliczne zamienniki bratków, obficie kwitną do jesieni. Uprawa i pielęgnacja torenii