Porady ogrodnicze

Jak oczyścić glebę w szklarni na koniec sezonu? Po zarazie ziemniaczanej nie masz innego wyjścia

Końcówka sezonu w szklarni to czas porządków i najlepszy moment na zatrzymanie rozwoju chorób, które mogły się rozprzestrzenić w trakcie upraw. Szczególnie wtedy, gdy w tym roku pojawiła się zaraza ziemniaczana – pamiętaj, że ten patogen potrafi przetrwać zimę w resztkach roślin i w glebie. Trzeba się go pozbyć, a ja zaraz podpowiem ci, jak to zrobić skutecznie.

Jak oczyścić glebę w szklarni na koniec sezonu? Po zarazie ziemniaczanej nie masz innego wyjścia
Oczyszczenie gleby w szklarni to ważne zadanie, nie tylko ze względów estetycznych. Fot. sergeydvornikov/123RF.com

Spis treści:

Szklarnia na koniec sezonu

Po zbiorze plonów w szklarni wciąż zostaje sporo materiału organicznego. To np. resztki łodyg, chwasty, ściółka, a czasem także zeschnięte liście po ostatnich pomidorach. W tych pozostałościach zimują zarodniki grzybów i jaja szkodników. Dlatego tak ważne jest oczyszczenie gleby w szklarni – krok po kroku powinno to wyglądać tak:

  1. Usuń resztki roślin. Wszystko, co pozostało po uprawach – łodygi, liście, korzenie – należy usunąć. Jeśli rośliny były chore, nie nadają się na kompost. Najlepiej spalić je lub oddać do punktu odbioru bioodpadów. W szczególności dotyczy to roślin porażonych przez Phytophthora infestans (zarazę ziemniaczaną).
  2. Usuń chwasty. Często są pomijane, a to właśnie one stanowią „magazyn” zarodników i nasion. Chwasty należy usunąć z korzeniami, zanim zdążą się rozsypać i stworzyć tzw. bank nasion w glebie.
  3. Zdejmij starą ściółkę. Stara słoma, siano, liście – to miejsca, gdzie zimują larwy i patogeny. Ściółkę, która miała kontakt z chorymi roślinami, należy wyrzucić.
  4. Sprawdź, czy w szklarni są ślimaki i gryzonie. Ślimaki składają jaja w wilgotnych miejscach pod resztkami liści i pod donicami. Warto jesienią przegrabić glebę i ustawić pułapki, które pozwolą ocenić, czy problem występuje.

Gryzonie z kolei szukają schronienia wśród pozostawionych skrzynek czy desek. Dlatego porządek to także sposób na uniknięcie ich obecności.

W ten sposób przygotowujemy glebę do dalszego oczyszczania i regeneracji.

Przeczytaj również: Czy trzeba wymieniać glebę w szklarni po sezonie? Jest dobry sposób na regenerację i użyźnienie

Choroby i pasożyty zostają w ziemi

Wielu ogrodników liczy na to, że zima sama rozwiąże problem. Niestety – większość patogenów przetrwa nawet silne mrozy. W glebie zimują zarodniki grzybów, oospory zarazy ziemniaczanej, jaja owadów i larwy ślimaków. Wiosną wszystko to może ponownie zagrozić młodym sadzonkom.

Dlatego celem jesiennego czyszczenia szklarni jest nie tylko porządek, ale przerwanie cyklu rozwojowego patogenów.

Oczyszczenie gleby w szklarni – krok po kroku

1. Sprzątanie i przekopanie podłoża

Po usunięciu wszystkich roślin i chwastów warto przekopać glebę na głębokość ok. 20 cm. Dzięki temu napowietrzasz podłoże i wystawiasz jego głębsze warstwy na działanie powietrza i promieni słonecznych. To prosty, naturalny sposób ograniczenia liczby patogenów. Po przekopaniu dobrze jest zostawić glebę przez kilka dni odkrytą, aby przesuszyła się i przewietrzyła.

2. Usunięcie pozostałości organicznych

Wszystkie resztki, które mogą się rozkładać, trzeba dokładnie wygrabić. Zaschnięte liście, korzenie, stare korzonki – to materiał, w którym zimują patogeny.

Czysta gleba to połowa sukces. Należy umyć szyby lub foli, stoły, półki i narzędzia w szklarni. Fot. arilphoto/123RF.com

3. Biologiczne oczyszczanie gleby

Warto zastosować biologiczne preparaty z pożytecznymi mikroorganizmami, np. zawierające grzyby. To naturalni przeciwnicy patogenów glebowych. Preparaty te można zastosować po sprzątaniu – podlewa się nimi grządki. W efekcie pożyteczne mikroorganizmy kolonizują glebę i ograniczają rozwój szkodliwych grzybów.

4. Wzbogacenie i przykrycie kompostem

Po oczyszczeniu gleby dobrze jest nałożyć 2–3-centymetrową warstwę dojrzałego kompostu. Zasila on glebę w składniki organiczne, wspiera rozwój mikroflory i tworzy barierę, która utrudnia ponowne uaktywnienie patogenów z głębszych warstw. Nie używaj niedojrzałego kompostu – może zawierać nasiona chwastów lub niedostatecznie rozłożone resztki.

5. Sprawdzenie odczynu pH

Po intensywnym sezonie upraw gleba często staje się zbyt kwaśna. Warto wykonać prosty test pH – optymalny poziom to 6–7. Jeśli ziemia jest kwaśna, można ją skorygować przez dodanie niewielkiej ilości wapna ogrodniczego. Odpowiedni odczyn ogranicza rozwój grzybów i poprawia przyswajalność składników pokarmowych.

6. Dezynfekcja konstrukcji szklarni

Czysta gleba to połowa sukcesu – druga to higiena samej szklarni. Należy umyć szyby lub folię, stoły, półki i narzędzia.

Do mycia dobrze sprawdza się mydło potasowe ogrodnicze z dodatkiem czosnku – jest naturalne, a jednocześnie skutecznie usuwa zabrudzenia i mikroorganizmy.

W przypadku mocnego porażenia chorobami można wykonać siarkowanie szklarni (dotyczy obiektów szklanych, nie foliowych). Polega ono na spaleniu granulowanej siarki w zamkniętym pomieszczeniu, aby dym z dwutlenkiem siarki zniszczył zarodniki grzybów i jaja szkodników. Po zabiegu szklarnię należy dokładnie wywietrzyć.

Przeczytaj równieżPosiej jako przedplon pod pomidory w szklarni lub tunelu. Zbiory będą obfite i zdrowe

7. Profilaktyka na kolejny sezon

Oczyszczenie szklarni to także moment, by zaplanować płodozmian. Patogeny specyficzne dla danego gatunku – np. zaraza ziemniaczana dla pomidorów – mogą przetrwać w glebie nawet kilka lat. Dlatego nie warto sadzić co sezon tych samych roślin w tym samym miejscu. W miejscu po pomidorach czy papryce można w przyszłym roku uprawiać np. sałatę, bób lub szpinak, które nie są podatne na te same choroby.

Jeśli uprawiasz w tunelu foliowym, rozważ zmianę jego lokalizacji – nawet o kilka metrów. Zmiana miejsca to prosty sposób, by zminimalizować ryzyko nawrotu chorób glebowych.

Po wykonaniu wszystkich kroków szklarnia jest gotowa do zimowego odpoczynku. Gleba zostaje odkażona, napowietrzona i zasilona, a patogeny pozbawione możliwości przetrwania. Wiosną można bez obaw rozpocząć uprawy – bez ryzyka, że z gleby „obudzą się” choroby z poprzedniego sezonu.

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również

Nie zostawiaj host na zimę bez pielęgnacji. Trzy zabiegi i wiosną wypełnią ogród zielenią

Wybierz zamiast chryzantem. Ten kwiat niesamowicie wygląda i długo postoi na cmentarzu

Najpiękniejsze jesienne byliny do doniczek. Postawisz na balkonie, tarasie, zaniesiesz na cmentarz

Przeczytaj również

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.