Spis treści:
- Jak chłodne noce wpływają na wzrost ogórków?
- Czy przykrywanie ogórków gruntowych to dobry pomysł?
- Jak ratować zmarnowane ogórki - opryski i nawożenie
Jak chłodne noce wpływają na wzrost ogórków?
Ogórki powinny być uprawiane na stanowiskach dobrze nasłonecznionych i osłoniętych od wiatru. Naturalnie porastają Indie w miejscach, gdzie latem średnia temperatura oscyluje między 25 a 30 stopni Celsjusza. Dlatego źle znoszą chłodne noce, kiedy słupki rtęci spadają do 10 stopni Celsjusza. Niskie temperatury spowalniają, a nawet całkowicie wstrzymują wzrost ogórków. Tym, co powinno nas zaniepokoić są jasne przebarwienia na liściach roślin. Nie są one oznaką choroby czy działania szkodników, lecz właśnie zbyt niskich temperatur.
Nocne chłody nie tylko hamują wzrost ogórków, ale również zawiązywanie się owoców. Uszkodzone kwiaty zmarnieją i opadną, co ogranicza widoki na plony. Jeśli chłody się przedłużają, może to doprowadzić do zniweczenia całej uprawy. Osłabione ogórki nie będą w stanie się odrodzić ani stawić czoła chorobom i szkodnikom. Przy dużych uszkodzeniach liści dalsza ich uprawa może być pozbawiona sensu. Takie rośliny trzeba wykopać i wyrzucić na kompost, o ile nie zdążyły zaatakować ich szkodniki czy choroby.
Czy przykrywanie ogórków gruntowych to dobry pomysł?
Kiedy trzeba ochronić rośliny przed nocnym chłodem, pierwszą naszą myślą jest przykrycie ich agrowłókniną. Sprawdza się to w przypadku młodych pojedynczych roślin. Jednak rozwiniętym krzaczkom ogórków gruntowych przykrywanie może zaszkodzić. Zazwyczaj w lipcu są już gęste i płożą się po ziemi. Przykrywając je w chłodne noce, narażamy je na ataki chorób grzybowych. Okrycie sprawi, że woda będzie zatrzymywała się w zakamarkach rośliny, a w deszczowe dni nie zdoła wyparować. To idealne warunki dla rozwoju grzybów.
Pewnym wyjściem byłoby wzniesienie agrowłókniny nad uprawą w formie tunelu. Jest to jednak skomplikowane i pracochłonne. Pokrycie musielibyśmy zdejmować w ciągu dnia, a nie zawsze znajdziemy na to czas. Działka z dala od domu wymagałaby wizyty dwa razi dziennie: rano i wieczorem. Lepiej więc wzmacniać kondycję ogórków gruntowych innymi sposobami, by pomóc im przetrwać nocne chłody.
Przeczytaj również: Jak podwoić owocowanie ogórków? Stosuj naturalne nawozy i podlewaj według reguł
Jak ratować zmarnowane ogórki - opryski i nawożenie
Chłody narażają ogórki nie tylko na silny stres, ale hamują również ich wzrost. Nie służy to przyszłym plonom. Roślinę trzeba skłonić, by znów zaczęła się rozwijać. Najlepszym sposobem na uratowanie zmarnowanych ogórków jest oprysk stymulatorem wzrostu. Nie jest to środek chemiczny w powszechnym rozumieniu, lecz raczej biochemiczny. Dostępne na rynku ogrodniczym stymulatory zawierają związki organiczne z grupy pochodnych nitrofenoli. Są to łagodne środki, nie zawierające pestycydów. Używając ich, trzeba stosować się do instrukcji producentów, bo stężenia związków są różne w poszczególnych preparatach. Rządowe źródła podają, aby ostatni oprysk ogórków stymulatorem wzrostu wykonać na 3 dni przed zbiorami.
Najlepszym sposobem na uratowanie zmarnowanych ogórków jest oprysk stymulatorem wzrostu. Fot. Ludmila Lichtenarska/123RF.com
Osoby stawiające na całkiem ekologiczne uprawy mogą sięgnąć po drożdże, które również stymulują wzrost roślin. Jednak przy bardzo zmarnowanych ogórkach działanie oprysku z drożdży może być zbyt słabe. Przepis na ten naturalny stymulator jest prosty:
- 100 g drożdży piekarskich rozpuść w litrze ciepłego mleka;
- dodaj 9 litrów ciepłej wody i dokładnie wymieszaj;
- odstaw miksturę na kilka godzin, by drożdże zaczęły pracować;
- przelej do atomizera i spryskaj zmarnowane krzaczki ogórków.
Oprysk z drożdży stosuj raz w tygodniu, w pochmurny, ale bezdeszczowy dzień. Najlepiej zrobić to rano. Drożdże zawierają witaminy z grupy B i kwas foliowy, które stymulują wzrost roślin. Przy okazji zapobiegają chorobom grzybowym i odstraszają mszyce. Jednak dla mocno uszkodzonych roślin nie będą wystarczającą pomocą.
Ratunkiem dla zmarnowanych ogórków będzie też odpowiednie nawożenie. Utarło się przekonanie, że latem nie należy używać azotu, który powoduje przyrost masy zielonej, a hamuje kwitnienie i zawiązywanie owoców. Ogórki jednak potrzebują azotu również latem. Pomoże on odbudować się zwłaszcza roślinom, których liście zostały uszkodzone przez nocne chłody. Najlepszym nawozem do zmarnowanych ogórków jest taki, który łączy w sobie azot, potas i fosfor (NPK). Postaw na odżywkę, która zawiera wskaźnik NPK powyżej 10 proc.
Jeśli szukasz naturalnych, domowych odżywek to przy ogórkach sprawdzi się wyciąg ze skórek bananów. Ze względu na wysoką zawartość azotu, w ogrodzie zaprzestajemy latem stosowania tego preparatu. Ogórkom jednak azot niestraszny nawet latem, a wręcz jest dla nich wskazany. Przepis na wyciąg ze skórek bananów jest prosty:
- skórkę z banana umyj i pokrój na drobne kawałki;
- wrzuć pokrojone skórki do litrowego słoika i zalej letnią wodą;
- słoik zamknij i odstaw na 48 godzin;
- rozcieńcz z wodą i używaj do podlewania ogórków.
Wyciąg z bananów możesz zastosować również jako oprysk na mszyce. Jeśli mieszkasz w regionie, w którym nocne chłody zdarzają się częściej, dobrym wyjściem będzie uprawa ogórków w tunelu. Czasem wystarczające mogą się okazać parawany z folii, które ochronią uprawę przed wiatrem.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Warto posadzić pod gruszą. Będzie miała słodkie i bardziej odporne na upały owoce
3 lipcowe opryski pomidorów. Gwarantują duże i zdrowe plony
Pierwszorzędna mikstura na mszyce. W mig usuniesz szkodniki z kwiatów, warzyw i drzew