Spis treści:
Stonka ziemniaczana to nie tylko wróg ziemniaków
Stonka ziemniaczana, nazywana jest także żukiem z Kolorado, pojawiła się w Europie jeszcze w XIX wieku. Przybyła do nas prosto z Ameryki Północnej na okrętach handlowych. Od tego czasu szybko się rozprzestrzeniła – obecnie jest jednym z najgroźniejszych szkodników ziemniaka. Żeruje na liściach i łodygach (rzadziej na kwiatach), powodując duże straty w plonach (nawet o 60 proc.). Stonka ziemniaczana hamuje wzrost roślin i obniża ich odporność, a w skrajnych przypadkach doprowadza do gołożeru. Pojawia się już wiosną, gdy temperatura utrzymuje się na poziomie 15 st. C. W okresie letnim samice stonki ziemniaczanej składają jaja na spodniej stronie liści. Wylegające się z nich larwy są wyjątkowo żarłoczne, gdyż potrzebują ogromnej ilości składników pokarmowych. Szybko zjadają liście, niszcząc rośliny, a po około 3 tygodniach przekształcają się w osobnika dorosłego. Warto wiedzieć, że stonka ziemniaczana jest bardzo płodna – jedna samica może złożyć nawet 1000 jaj, a w ciągu jednego sezonu rozwijają się 2-3 pokolenia.
Największe spustoszenie szkodnik sieje na przełomie czerwca i lipca. Jego rozwojowi sprzyjają temperatury powyżej 25 st. C oraz małe opady. Warto jednak wiedzieć, że stonka ziemniaczana to nie tylko wróg ziemniaków. Może też atakować inne rośliny psiankowate, takie jak pomidory czy papryka. W poszukiwaniu pokarmu może pokonywać bardzo długie odległości (nawet do 100 km).
Stonka ziemniaczana atakuje nie tylko ziemniaki, ale również inne rośliny psiankowate. Fot.v_zaitsev/CanvaPro
Jak naturalnie zwalczyć stonkę ziemniaczaną?
Niestety zwalczanie stonki ziemniaczanej nie należy do łatwych czynności. Szkodnik ten szybko się rozprzestrzenia i rozmnaża, a z roku na rok zwiększa się jego odporność na substancje czynne zawarte w środkach owadobójczych. Jeśli tak jak ja unikasz stosowania środków chemicznych w swoim ogrodzie, poznaj sposoby na ekologiczne zwalczanie stonki ziemniaczanej. Wypróbowałam ich mnóstwo, ale wreszcie znalazłam te, które są najbardziej skuteczne.
- Oprysk z musztardy i proszku – do 10 litrów wody wlewam 150 ml octu (9 proc.) i dodaję 50 g musztardy w proszku. Wszystko bardzo dokładnie mieszam i spryskuję zaatakowane rośliny (najlepiej rano lub wieczorem). Oprysk stosuję 1-2 razy w tygodniu, a stonka ziemniaczana nie ma żadnych szans.
- Napar z glistnika – 1,5 kg świeżego ziela zalewamy 10 litrami wrzątku, po czym zastawiamy preparat na 3 godziny. Taka mieszanka pomoże pozbyć się stonki ziemniaczanej z ogrodu.
- Napar z piołunu – wystarczy posiekać 5-6 gałązek piołunu, po czym zalać je wiadrem wrzącej wody. Mieszankę zostawiamy na noc, a rano przecedzamy i spryskujemy zaatakowane rośliny.
- Oprysk z łupin i liści orzecha włoskiego – 300 g łupin orzecha włoskiego i 300 g liści należy zalać wiadrem wrzątku, po czym odstawić mieszankę na tydzień. Takim preparatem spryskujemy rośliny, a stonka ziemniaczana przestanie być problemem.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Metoda na ślimaki z amerykańskiego uniwersytetu. Szkodniki omijają spryskane rośliny
Oprysk na ćmę bukszpanową. Przepis od znajomej działkowiczki jest niezawodny
Mrówek w ogrodzie jest zatrzęsienie. Wreszcie mam sposób, który działa