Spis treści:
Parch jabłoni – groźna choroba grzybowa
Popularnie występująca nie tylko w profesjonalnych sadach, lecz także w niewielkich, przydomowych uprawach choroba grzybowa nazywana parchem jabłoni poraża owoce, rzadziej kwiaty, a zimuje w opadłych liściach. Jak to możliwe? Otóż w suchej, zrzucanej z drzew warstwie liści oraz na szczątkach roślin tworzą się niewielkie, czarne bąble, tzw. otocznie. To w nich kryją się formy przetrwalnikowe groźnego pasożyta, które w formie zarodników rozsiewają się na wiosnę.
Ich rozprzestrzenianiu sprzyjają deszcze, a wysoka wilgotność powietrza po deszczu czy w aurze porannej rosy stymuluje kiełkowanie. Parch jabłoni wywołuje zarówno infekcje pierwotne, jak i wtórne, które powodują, że porażeniu ulegają dojrzałe owoce, a objawy choroby potrafią pojawiać się dopiero podczas przechowywania zbiorów.
Objawy zainfekowania owoców potrafią pojawiać się dopiero w czasie ich przechowywania już po zbiorach. Fot. Sudo/CanvaPro
Nie dopuść do tego, by choroba w kolejnym sezonie znów zaatakowała, rozwijając się dosłownie tuż pod twoim nosem – czym prędzej zbierz opadłe liście i resztki roślin. Istnieje prosta metoda, która pomoże ci przyspieszyć proces ich rozkładu, a przy tym ograniczy ryzyko przezimowania w organicznej masie groźnych dla sadu zarodników.
Przeczytaj również: Jakie choroby krzewów i drzew owocowych zwalczać jesienią? Kompleksowy przewodnik pielęgnacyjny
Parch jabłoni w liściach – co robić?
Wydawać by się mogło, że współcześnie zwalczanie chorób grzybowych należy do zadań prostych ze względu na wysoką skuteczność i dostępność odpowiednich preparatów. Jednak grzyb odpowiedzialny za parcha jabłoni to patogen odporny na działanie popularnie stosowanych związków chemicznych.
Co więcej, wiele odmian jabłoni poddaje się jego atakom i dynamicznemu rozwojowi, tracąc równowagę gospodarki wodnej, rosnąc wolniej, zrzucając zainfekowane liście i niewykształcone w pełni, zakażone owoce. Fakt, że choroba może rozwinąć się nie tylko na początku czy pod koniec, lecz przez cały sezon wegetacyjny nie ułatwia zadania.
Leżące pod drzewami liście, niezebrane i pozostawione na zimę, to nie tylko siedlisko grzybów odpowiedzialnych za rozwój parcha jabłoni, lecz także dla innych, groźnych patogenów. Fot. photonaj/CanvaPro
Jak ograniczyć ryzyko rozwoju parcha jabłoni? Po zakończeniu sezonu koniecznie musisz:
- wysprzątać sad z opadłych liści i zalegających pod drzewami resztek, które stają się środowiskiem zimowania zarodników;
- wykorzystać alternatywne środki dla fungicydów, które ograniczą rozwój form przetrwalnikowych grzyba w liściach.
Dawniej ogrodnicy zbierali z działek liście, mogące stać się głównym siedliskiem patogenu, i wywozili je jak najdalej od ogrodu. Obecnie zagrabione resztki najlepiej poddać opryskom z 0,5% mocznika lub preparatu mikrobiologicznego, które przyspieszą proces rozkładu masy, jednocześnie eliminując szansę na przetrwanie zarodników w wytworzonych otoczniach. Nowoczesne środki zawierają w sobie przetrwalniki bakterii Bacillus spp., które po wykonaniu oprysku stymulują rozkład opadłych liści.
Poświęć czas na jesienne porządki w ogrodzie. Zbierz liście i spróbuj odpowiednio je przetworzyć. Zdrowe nadadzą się na ziemię liściową, a opadłym z chorych drzew trzeba pomóc szybciej się rozłożyć. Fot. Slatan/redstallion/CanvaPro
Pamiętaj, że jesienny oprysk to nie wszystko – uważnie obserwuj swoje drzewa, zarówno jabłonie, jak i grusze, i regularnie je prześwietlaj, a w razie chęci powiększenia upraw sadowniczych wybieraj najbardziej odporne na parcha odmiany.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Okrywanie na zimę drzew, krzewów i pnączy
Najlepsze odmiany róż, które są odporne na mróz. Bez trudu przetrwają srogie zimy