Spis treści:
- Dlaczego sól nie jest dobra na oblodzony chodnik?
- Jak szybko usunąć lód z kostki brukowej i chodnika?
Dlaczego sól nie jest dobra na oblodzony chodnik?
Sól kuchenna, czyli chlorek sodu (NaCl) wydaje się szybkim i tanim rozwiązaniem na oblodzony chodnik. Jednak warto pamiętać, że może powodować trwałe uszkodzenia nawierzchni. Jej żrące działanie prowadzi do korozji kostki brukowej, betonu i innych materiałów, tworząc plamy, pęknięcia oraz osady trudne do usunięcia, zwłaszcza przy cyklicznym zamarzaniu i odmarzaniu.
Dodatkowo sól szkodzi roślinom i żywym organizmom. Podczas topienia lodu przenika do gleby, powodując jej zasolenie – zwiększa stężenie jonów sodu oraz chloru w profilu glebowym. Sól zanieczyszcza wody gruntowe i powierzchniowe oraz zakłóca równowagę osmotyczną w komórkach korzeni roślin, uniemożliwiając im pobieranie wody mimo jej dostępności – rośliny więdną, tracą liście i obumierają. Szczególnie narażona jest zieleń w pobliżu chodnika.
Sól jest także niebezpieczna dla zwierząt, ponieważ podrażnia opuszki łap psów i kotów. Uszkadza ich barierę hydrolipidową, co prowadzi do mikropęknięć, zaczerwienienia, pieczenia oraz infekcji. Kryształki soli działają jak papier ścierny, a lizanie łap przez zwierzęta może grozić zatruciem i stanami zapalnymi jelit. Dodatkowo sól niszczy obuwie – wgryza się w skórę, zamsz czy inne materiały, tworząc trudne do usunięcia białe zacieki i plamy.
Przeczytaj również: Warto kupić, zanim zacznie sypać śnieg. Najlepszy sposób na oblodzoną kostkę brukową i chodnik
Jak szybko usunąć lód z kostki brukowej i chodnika?
Co ciekawe, przy temperaturach poniżej -6°C sól traci skuteczność, ponieważ proces rozpuszczania lodu spowalnia – tworzy zbyt stężony roztwór, który nie wytwarza wystarczającego ciepła i nie obniża punktu zamarzania efektywnie, wymagając dużych dawek bez gwarancji rezultatu.
Sól chwilowo pomaga usunąć lód z chodnika, ale szkodzi przy tym środowisku i niszczy obuwie. Fot. Vecteezy Images/CanvaPro
Bezpiecznym i efektownym zamiennikiem soli jest ziemia okrzemkowa (diatomit), która zapewnia natychmiastową przyczepność, dzięki porowatej i chropowatej strukturze. Ziemia okrzemkowa działa mechanicznie – posypana na lód nie topi go chemicznie jak sól, lecz absorbuje powstałą wilgoć i zapobiega ślizganiu się, poprawiając trakcję dla pieszych od razu po aplikacji.
W przeciwieństwie do soli, ziemia okrzemkowa jest biodegradowalna, chemicznie obojętna i nieszkodliwa dla środowiska – nie koroduje betonu, kostki brukowej ani metalu, a także nie zanieczyszcza gleby czy wód gruntowych. Jest bezpieczna dla roślin i zwierząt, ponieważ nie podrażnia łap. Stosuje się ją w formie proszku lub granulek – wystarczy jedynie rozsypać cienką warstwę na oblodzonych powierzchniach.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Co siejemy w styczniu? Tzw. szklarniowa piątka to podstawa w każdym ogrodzie
7 starych odmian warzyw, o których ogrodnicy zapomnieli. W nowym sezonie posadź w ogrodzie
Pielęgnacja drzew owocowych w zimie. Najlepsze zabezpieczenie przed największymi mrozami