Spis treści:
- Zaraza ziemniaczana na pomidorach – objawy
- Zaraza ziemniaczana na pomidorach – zwalczanie
- Jak zrobić najlepszy oprysk z drożdży na pomidory?
Zaraza ziemniaczana na pomidorach – objawy
Zaraza ziemniaczana to choroba grzybowa, która atakuje przede wszystkim ziemniaki i pomidory. Może wystąpić, gdy warzywo narażone jest na intensywne deszcze. Pomidory w szklarniach i tunelach foliowych mogą zachorować na zarazę ziemniaczaną, jeśli pomieszczenia nie będą odpowiednio wietrzone. W wysokiej temperaturze choroba grzybowa może rozwinąć się nawet w 2 godziny.
Pierwszymi objawami zarazy ziemniaczanej na pomidorach są plamy pojawiające się na liściach, pędach i owocach. Mają one odcień szary lub szarozielony i są nieregularne. Plamy spowodowane zarazą ziemniaczaną na pomidorach stopniowo brązowieją, mogą też robić się czarne. Objawem choroby jest również biały osad. To grzybnia, która pojawia się po wystąpieniu plam. Biały osad zarazy ziemniaczanej pokaże się na pomidorze, jeśli nie zareagujemy na wcześniejsze objawy choroby warzywa.
Jeśli nie odpowiemy na pokazujące się objawy zarazy ziemniaczanej, to może dojść do obumarcia warzyw. Widząc plamy na pomidorach, należy rozpocząć walkę z chorobą.
Zaraza ziemniaczana na pomidorach – zwalczanie
Najlepszym sposobem na zwalczenie zarazy ziemniaczanej na pomidorach jest zapobieganie jej. Istnieje kilka prostych patentów na wyeliminowanie ryzyka wystąpienia choroby.
Pierwszym i najprostszym sposobem na zapobiegnięcie zarazie ziemniaczanej jest sadzenie odmian pomidorów, które mają wyższą tolerancję na ataki grzybów. Do takich odmian pomidorów należą między innymi:
- Antares;
- Fobos;
- Juhas;
- Polbig.
Zaraza ziemniaczana będzie te odmiany pomidorów atakować o wiele wolniej i rzadziej. Mimo to przy nich również trzeba uważać na warunki, w których rosną pomidory. Aby zaraza ziemniaczana nie zaatakowała pomidora, nie należy zraszać jego liści. Grzyby rozwijają się najlepiej w środowisku wilgotnym, a odgórne nawadnianie rośliny właśnie je stworzy. Pomidory należy podlewać na poziomie gruntu, wtedy nie dojdzie do zmoczenia liści.
Dodatkowo sytuację pogorszy wysoka temperatura w tunelu foliowym lub szklarni. W temperaturze około 20°C zaraza ziemniaczana bardzo szybko się rozprzestrzenia. Powyżej 25°C choroba powinna zahamować swój rozwój. Z tego powodu pomieszczenie, w którym rosną warzywa, powinno być regularnie wietrzone, żeby nie doprowadzić do pojawienia się zarazy ziemniaczanej na pomidorach.
Zaraza ziemniaczana może doprowadzić do zmniejszenia plonu, a nawet do zamierania wszystkich roślin na plantacji. Fot.123RF.com
Rotacja uprawy również może pomóc w zwalczaniu pojawienia się zarazy ziemniaczanej. Jeśli zdecydujemy się na zmianę miejsca pomidorów, to zmniejszy to ryzyko wystąpienia choroby grzybowej. Dzieje się tak, dlatego że zaraza ziemniaczana może pozostać w glebie.
Z ziemi należy też pozbyć się chorych roślin. Po zauważeniu, że pomidory obumarły z powodu ataku zarazy ziemniaczanej, powinniśmy pozbyć się ich z ogrodu. Ważne jest wtedy odpowiednie zabezpieczenie chorego krzaka. Nie należy go kompostować, gdyż zaraza ziemniaczana pozostanie w kompostowym materiale i zakazi inne nawożone rośliny. Zaatakowanego pomidora najlepiej umieścić w zamkniętym worku na odpady.
Na zwalczanie zarazy ziemniaczanej na pomidorach wpłynie też usuwanie resztek rośliny. Po zbiorze owoców należy wyeliminować uschnięte pędy i liście. Wykonuje się to niezależnie od tego, czy warzywo było chore na zarazę ziemniaczaną, czy nie. Zwalczanie choroby to również wykonywanie oprysków. Może być to oprysk na pomidory zakupiony, jednak warto go wykonać samodzielnie w domu.
Przeczytaj również: Sadzonki pomidorów zaatakowały mszyce? Oto 5 naturalnych oprysków, które szybko wytępią szkodniki
Jak zrobić najlepszy oprysk z drożdży na pomidory?
Wykonanie oprysku z drożdży na pomidory jest proste, a pomoże zachować warzywa w nienagannym stanie i uchroni je od zarazy ziemniaczanej. Do zrobienia domowego oprysku na pomidory potrzebujemy 100 gramów świeżych drożdży piekarskich. Taką ilość drożdży rozpuszczamy w 10 litrach wody. Tak przygotowany oprysk na pomidory przelewamy do butelki ze spryskiwaczem i jest gotowy do użytku. Należy go stosować regularnie co tydzień.
Oprysk drożdżowy nie tylko może zapobiegać zarazie ziemniaczanej, ale może również pomóc zwalczyć ją, kiedy pomidor już jest chory. Stosowanie preparatu zahamuje rozwój choroby. Domowy oprysk z drożdży na pomidory zagwarantuje też ochronę przed innymi chorobami grzybiczymi.
Przeczytaj również: Jak sadzić pomidory? Ogrodnik zdradził swój niezawodny sposób