Porady ogrodnicze

Szpinak nowozelandzki – hit z warzywnika. Smaczne liście można zbierać przez cały sezon

Szpinak nowozelandzki, a w zasadzie trętwian czterorożny, to warzywo, o którym mało kto słyszał. A szkoda, ponieważ jest niezwykle plenny i bardzo smaczny, a jego liście stanowią prawdziwą bombę witamin. Ze względu na prostotę uprawy to doskonała propozycja dla każdego ogrodnika. Zastanawiasz się, jak uprawiać szpinak nowozelandzki? Sprawdź, dlaczego warto mieć go w swoim warzywniku i jak wykorzystać jego liście w kuchni.

Szpinak nowozelandzki – hit z warzywnika. Smaczne liście można zbierać przez cały sezon
Szpinak nowozelandzki możemy zbierać z grządki prawie do końca roku. Fot. CanvaPro

Spis treści:

Szpinak nowozelandzki – witaminowa bomba

Trętwian czterorożny (Tetragonia tetragonioides), popularnie nazywany szpinakiem nowozelandzkim, to roślina, którą rzadko widujemy w polskich ogródkach. Warto jednak się zastanowić, czy nie wprowadzić jej do swojego warzywnika, ponieważ jest to bardzo interesujący gatunek. Choć jego rozpowszechniona nazwa może sugerować, że należy do tej samej rodziny co szpinak zwyczajny, nie wywodzi się z tej grupy. Trętwian czterorożny botanicznie przynależy do pryszczyrnicowatych, ale zauważalne jest podobieństwo do dobrze nam znanego szpinaku.

Podobnie jak zwykły szpinak może być uprawiany w ogrodzie w naszych warunkach klimatycznych. Jadalne są zarówno liście, jak i pędy wierzchołkowe szpinaku nowozelandzkiego. Mają one takie same zastosowania co tradycyjne warzywo, ale dużo lepiej się przechowują, przez długi czas zachowując chrupkość oraz świeżość. Liście tego gatunku są jednak większe, bardziej mięsiste i charakteryzują się delikatniejszym smakiem niż zwykły szpinak. Szpinak nowozelandzki jest niezwykle plenny, więc możemy liczyć na obfite plony przez cały sezon – od początku lata aż do jesiennych mrozów.

Trętwian czterorożny jest źródłem cennych witamin. Trętwian czterorożny jest źródłem cennych witamin. Fot. CanvaPro

Pod względem wartości odżywczych liście trętwianu czterorożnego w niczym nie ustępują popularnemu szpinakowi. Również obfitują w witaminy A, C i K oraz cenne składniki mineralne, przede wszystkim żelazo, wapń, magnez, fosfor i potas. Warto jednak pamiętać, że podobnie jak zwykły szpinak, szczaw czy botwina, zawierają także kwas szczawiowy, którego nadmiar w diecie jest niewskazany szczególnie u osób cierpiących na dnę moczanową. Nie zmienia to jednak faktu, że szpinak nowozelandzki z własnego ogrodu to prawdziwa bomba witamin i warto wprowadzić go do swojego jadłospisu.

Przeczytaj również: Kiedy siać kapustę na rozsadę? Najlepsze odmiany i pikowanie kapusty

Jak uprawiać szpinak nowozelandzki?

Trętwian czterorożny pochodzi z ciepłego klimatu, gdzie jest gatunkiem wieloletnim. Pod naszą szerokością geograficzną, ze względu na panujące tutaj warunki, może być uprawiany wyłącznie jako roślina jednoroczna. Ponieważ nie jest w stanie przetrwać chłodów w gruncie, przygotowuje się z niego rozsadę, którą przesadza się na stałe miejsca w ogrodzie w momencie, gdy młodym roślinom nie będą już zagrażały wiosenne przymrozki. Jeśli chcemy, pomożemy pokusić się o wysiew nasion szpinaku nowozelandzkiego bezpośrednio do gruntu, ale nie wcześniej niż na przełomie maja i czerwca. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość, gdyż przy niesprzyjającej aurze wschody mogą trwać dość długo. Założoną grządkę warto przykryć agrowłókniną.

Trętwian jest bardziej wrażliwy na niską temperaturę niż zwykły szpinak, który toleruje chłód. Warto jednak wiedzieć, że szpinak nowozelandzki dużo lepiej od niego znosi upały, a także później tworzy pędy kwiatowe.

Szpinak nowozelandzki warto uprawiać z rozsady. Szpinak nowozelandzki warto uprawiać z rozsady. Fot. CanvaPro

Na co zwrócić uwagę podczas uprawy szpinaku nowozelandzkiego? Poniżej przedstawiamy garść praktycznych porad:

  • Siew i sadzenie w gruncie – trętwian czterorożny wolno kiełkuje (40-60 dni), warto więc wysiać go dość wcześnie. Rozsadę przygotowujemy już w marcu, aby móc posadzić młode rośliny w ogrodzie w drugiej połowie maja, gdy minie ryzyko wystąpienia wiosennych przymrozków. Sadzonki umieszczamy na grządkach w rozstawie ok. 60 x 60 cm;

  • Ziemia – szpinak nowozelandzki najlepiej urośnie w żyznej, bogatej w próchnicę ziemi, która będzie przepuszczalna i stale lekko wilgotna;

  • Stanowisko – roślina ta jest najbardziej plenna, gdy rozwija się w ciepłych, dobrze nasłonecznionych i osłoniętych od wiatru miejscach;

  • Podlewanie – jeśli zależy nam na dużej liczbie świeżych i smacznych liści, szpinak nowozelandzki musimy systematycznie podlewać. Jest to ważne w okresach suszy, ale nie tylko wtedy. Jeśli roślina będzie cierpiała z powodu niedostatku wody, jej pędy zdrewnieją i otrzymamy mniejsze plony. Zadbajmy o to, aby podłoże było stale lekko wilgotne;

Najlepsze dla szpinaku nowozelandzkiego jest słoneczne stanowisko. Najlepsze dla szpinaku nowozelandzkiego jest słoneczne stanowisko. Fot. CanvaPro

  • Nawożenie – trętwian czterorożny nie wymaga dodatkowego nawożenia w trakcie wegetacji. Warto jednak pamiętać o zasileniu podłoża w składniki odżywcze przed posadzeniem w nim roślin. W tym celu możemy wykorzystać biohumus lub kompost już podczas przygotowywania stanowiska pod uprawę. Warto również pamiętać o tym, że szpinak nowozelandzki świetnie rośnie rok po zastosowaniu na zagonach dojrzałego obornika;

  • Zbiór – smakowite liście trętwianiu czterorożnego możemy zbierać od czerwca aż do jesieni, a w zasadzie do momentu wystąpienia pierwszych mrozów. Roślina ta szybko wytwarza nowe przyrosty, więc co tydzień możemy wynosić z ogrodu pełne kosze tego wartościowego warzywa. Poza liśćmi warto obcinać też jadalne wierzchołki młodych pędów. Uszczykiwanie ich działa stymulująco na rośliny, więc będziemy mogli liczyć na jeszcze większe zbiory.

Zastosowanie szpinaku nowozelandzkiego w kuchni

Liście szpinaku nowozelandzkiego są bardzo trwałe oraz mają wiele ciekawych zastosowań w kuchni. Możemy długo przechowywać je w lodówce i wykorzystywać do przyrządzania potraw. Podobnie jak zwykły szpinak świetnie nadają się do przygotowywania z nich sałatek i surówek. Surowe liście możemy wykorzystać także do wieloskładnikowych koktajli, łącząc je z owocami lub innymi warzywami. Nadają się też do obróbki termicznej, dzięki czemu doskonale sprawdzają się również jako baza do różnego rodzaju farszów, np. do naleśników czy pierogów. Ze szpinaku nowozelandzkiego przygotujemy także zdrowe zupy, sosy i zapiekanki. Podobnie jak zwykły szpinak sprawdzi się również duszony w połączeniu z czosnkiem i śmietaną.

Jeśli nasze zbiory są duże i chcemy je przechowywać przez naprawdę długi czas, liście możemy zamrozić. Wystarczy je oczyścić, zblanszować, nałożyć do pojemników i wstawić do zamrażarki. Po paru godzinach porcje szpinaku przekładamy do woreczków na mrożonki i opisujemy datą. W ten sposób możemy go przetrzymywać nawet przez rok.

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również:

Najlepsze pomidory dla początkujących. Prosta uprawa, dużo owoców

Jakich warzyw nie warto uprawiać z rozsady? Tych gatunków nie wysiewaj na parapecie

Sprawdzona metoda wysiewu ogórków. Nasiona wykiełkują szybciej, a plony będą bardziej obfite

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Polecane artykuły

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.
REKLAMA

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.