1. Sprzątanie zgodnie z ruchem wskazówek zegara...
Pierwszy krok w stronę czystego, zadbanego mieszkania to konsekwencja i organizacja. Dobrze zaplanowana, metodycznie wykonywana praca będzie przebiegać szybciej. Aby usprawnić proces porządkowania, warto zapoznać się z zasadą sprzątania w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara. Wybieramy najbrudniejsze miejsce w całym domu, a w nim, jeden z dowolnych kątów. Następnie przecierając z kurzów każdy napotkany mebel, dekorację lub akcesorium stopniowo posuwamy się w prawą stronę, tak by obejść cały pokój dookoła. Jeśli coś przerwie naszą pracę, będziemy wiedzieć, w którym dokładnie miejscu skończyliśmy i co już czyściliśmy. Stosowanie się do tej reguły zapobiegnie też „cofaniu się”, czyszczeniu po kilka razy tych samych przedmiotów lub ich pomijaniu.
2. ...i od góry, do dołu
Sprzątanie zaczynamy od porządkowania, czyli odkładania rzeczy na ich pierwotne miejsce i zbierania śmieci. W kolejnym kroku bierzemy się za pożądne czyszczenie - usuwamy kurz, osad i inne zabrudzenia, dokładnie przecieramy półki, parapety i bibeloty na nich ustawione. Aby nie dodawać sobie więcej pracy, brud ścieramy w kierunku „od góry do dołu”. Dzięki temu nie rozsiewamy paprochów po mieszkaniu i nie strącamy ich na wcześniej oczyszczone powierzchnie.
Czyszczeniem podłóg i odkurzaniem dywanów zajmujemy się na końcu. W trakcie odkurzania filtry urządzeń sprzątających nie zatrzymują wszystkich zasysanych zabrudzeń. Duża część z nich z powrotem wyrzucana jest w powietrze (dlatego czasem pod odkurzaniu powietrze dziwnie pachnie). Lekki przeciąg i wymiana powietrza eliminuje to zjawisko i zapobiega konieczności ponownego sprzątania.
Porządkujesz szafy i półki? Rób to w kierunku od środka, do zewnątrz. Wyjmuj rzeczy po kolei z wnętrza meble, umyj je, a następnie od razu odłóż na miejsce, w którym leżały.
3. Sprzęty niezbędne do sprzątania
Zawsze dobrze mieć pod ręką akcesoria do sprzątania. Nie zawsze jest to jednak możliwe, dlatego przed rozpoczęciem porządków po prostu przygotujmy wszystko, co będzie nam potrzebne. Ile czasu marnujemy, na znalezienie odpowiedniej ścierki czy preparatu do nabłyszczania mebli drewnianych?
Przybory do sprzątania również zasługują na trochę uwagi. Pamiętajmy, by regularnie je dezynfekować lub wymieniać. Używając brudnych gąbek i ścierek roznosimy zarazki po całym mieszkaniu. Robimy większy bałagan, niż ten, którego staramy się pozbyć.
4. Sprzątanie? Zaplanuj w kalendarzu
Nic tak nie mobilizuje do działania, jak precyzyjnie ustalony czas na realizację zadania. Wyznaczajmy sobie ilość czasu, jaką chcemy przeznaczyć na czyszczenie zabrudzonych miejsc. Dobrze też od początku wiedzieć, co będziemy robić. Zastanawiając się, od czego zacząć lub czym zająć się w następnej kolejności, tracimy cenne minuty. Poza tym precyzyjny plan zapobiegnie rozpraszaniu uwagi.
5. Nie zapomnij o szczegółach
W każdym domu znajdują się newralgiczne miejsca, o których zawsze zapomina się przy sprzątaniu. W ferworze pracy nikt nie zwraca na nie uwagi, ponieważ nie widać na nich brudu gołym okiem. Klamki, włączniki świateł, pilot do telewizora — wszystkie niewielkich rozmiarów i niepozorne. Zbiera się na nich mnóstwo szkodliwych bakterii. Używamy tych rzeczy nawet po kilkanaście razy dziennie, co znaczy, że kilkanaście razy dziennie nasze dłonie stykają się z koloniami mało sympatycznych zarazków — fuj!
6. Co jest czyste…
W każdym domu znajdują się tez przedmioty, które tak częstego sprzątania nie wymagają. Zasada jest bardzo prosta: co jest czyste, tego myć nie trzeba. Szkoda na to czasu i naszych sił.
Deccoria.pl
Zdjęcie główne: 123RF/PICSELL