Spis treści:
- Jasnota plamista (Lamium maculatum) – długo kwitnąca roślina okrywowa
- Najpiękniejsze odmiany jasnoty plamistej
- Jak uprawiać jasnotę plamistą?
- Zastosowanie jasnoty plamistej w ogrodzie
Jasnota plamista (Lamium maculatum) – długo kwitnąca roślina okrywowa
Jasnota plamista (Lamium maculatum) jest rodzimą w naszym kraju byliną należącą do rodziny jasnowatych. Łatwo spotkamy ją rosnącą dziko na wilgotnych terenach leśnych, w rowach i zaroślach, zarówno na górzystych, jak i nizinnych obszarach Polski. W ogrodach uprawiamy dekoracyjne odmiany jasnoty plamistej, które błyskawicznie tworzą w miejscu posadzenia gęste dywany z liści i kwiatów.
Bylina ta doskonale sprawdza się jako roślina okrywowa, ponieważ płoży się przy ziemi, osiągając od 20 do 60 cm wysokości. Dzięki rozłogom silnie się rozrasta na boki. Jasnota plamista w optymalnych dla siebie warunkach może być nawet ekspansywna, zdarza się więc, że trzeba kontrolować jej rozprzestrzenianie się poprzez przycinanie. Zazwyczaj możemy łatwo utrzymać ją w ryzach.
Jasnota plamista zawdzięcza swoją nazwę liściom, które są często pokryte zielonobiałymi lub srebrzystymi plamami. Podobne do pokrzyw liście są lekko omszone, naprzeciwległe i ząbkowane na brzegach o owalnym bądź trójkątnym kształcie. W piękny sposób kontrastują z kwiatami w różowym, fioletowym, łososiowym czy białym kolorze.
Bylina ta kwitnie rekordowo długo – nawet przez pół roku. Zdecydowanie najwięcej wargowych kwiatów pojawia się wiosną, od kwietnia do czerwca, ale roślina ta kwitnie dużo dłużej – do października lub jesiennych przymrozków. Kwiaty skupione są w grona po 4 do 8 sztuk, do których przez cały sezon zlatują się owady zapylające. Jasnotę plamistą uwielbiają zwłaszcza pożyteczne trzmiele.
Rośliny tej nie powinniśmy mylić z jasnotą purpurową lub białą, które mają właściwości lecznicze. Jasnota plamista ceniona jest tylko z uwagi na dekoracyjność.
Jasnota plamista stworzy w ogrodzie dywan z liści i kwiatów. Fot. martinaunbehauen/123RF.com
Przeczytaj również: Wygląda jak bukszpan, ale ćma go nie tknie. Jak uprawiać ostrokrzew karbowanolistny?
Najpiękniejsze odmiany jasnoty plamistej
W ogrodzie możemy uprawiać wiele dekoracyjnych odmian jasnoty plamistej, które różnią się między sobą nie tylko kolorem kwiatów, ale także wyglądem liści. Mogą być one nakrapiane, zdobione paskami lub kontrastującym z barwą blaszki marginesem. Na które odmiany jasnoty plamistej warto się zdecydować? Przedstawiamy najpiękniejsze z nich:
- Jasnota plamista 'Anne Greenaway' – ma pstre, żółtozielone liście ze srebrzystymi akcentami;
- Jasnota plamista 'Roseum' – zielone liście zdobią srebrzystobiałe paski, a kwiaty są różowe;
- Jasnota plamista 'Pink Pewter' – zachwyca srebrnymi liśćmi z białym obrzeżeniem i kwiatami w łososiowym kolorze;
- Jasnota plamista 'Purple Dragon' – to odmiana o purpurowych kwiatach i srebrnym wzorze na liściach;
- Jasnota plamista 'White Nancy' – unikatowa odmiana o białych kwiatach;
- Jasnota plamista 'Aureum' – wyróżnia się jasnożółtymi liśćmi i kwiatami w kolorze fioletowym.
Jasnota plamista występuje w wielu pięknych odmianach. Fot. krrad/123RF.com
Jak uprawiać jasnotę plamistą?
Jasnota plamista jest rośliną doskonale przystosowaną do naszego klimatu, a na dodatek charakteryzuje się minimalnymi wymaganiami. Jest w pełni mrozoodporna, rzadko dotykają ją choroby czy atakują szkodniki. Wszystko to sprawia, że z radzą z nią sobie zarówno początkujący, jak i doświadczeni ogrodnicy. Jak uprawiać jasnotę plamistą? Przedstawiamy najważniejsze wskazówki.
- Ziemia – przepuszczalna, żyzna i bogata w próchnicę gleba o odczynie obojętnym jest najlepsza dla jasnoty plamistej. Warto, aby była stale umiarkowanie wilgotna.
- Stanowisko – najlepiej uprawiać ją w półcienistych miejscach. Jasnota plamista nie lubi zarówno bezpośredniego nasłonecznienia, jak i głębokiego cienia, choć istnieją takie jej odmiany, które znoszą słońce, o ile rosną w odpowiednio wilgotnej ziemi.
- Sadzenie – uprawiając jasnotę plamistą jako roślinę okrywową, potrzebujemy 15 roślin na metr kwadratowy. Podczas sadzenia zachowujemy między nimi ok. 30-centymetrowe odstępy.
- Podlewanie – roślina ta nie toleruje suszy. Im więcej słońca otrzymuje, tym częściej powinniśmy ją podlewać. Pilnujmy, aby podłoże było cały czas umiarkowanie wilgotne.
Jasnota plamista nie jest trudna w pielęgnacji, ale trzeba pamiętać o jej podlewaniu. Fot. nickkurzenko/123RF.com
- Nawożenie – jasnota plamista dobrze reaguje na nawożenie organiczne, np. kompostem lub obornikiem granulowanym. Możemy też zasilać ją wieloskładnikowym nawozem mineralnym wiosną oraz latem.
- Przycinanie – w dobrych warunkach jasnota plamista może stać się ekspansywna. Jeśli nadmiernie się rozrasta, dostając się na trawnik lub tłumiąc inne rośliny, możemy bez obaw skrócić jej pędy. Części nadziemne możemy też przyciąć późną jesienią tuż nad ziemią.
- Zimowanie – w przypadku uprawy w gruncie byliny tej nie trzeba okrywać. Egzemplarze w donicy można zabezpieczyć, ustawiając je na płycie ze styropianu i przesuwając bliżej ściany domu.
- Choroby i szkodniki – jasnota plamista rzadko choruje, ale może się zdarzyć, że porazi ją szara pleśń albo mączniak prawdziwy. Sporadycznie problemem w jej uprawie są mszyce i ślimaki.
Zastosowanie jasnoty plamistej w ogrodzie
Jasnota plamista jest jedną z najbardziej atrakcyjnych długo kwitnących roślin okrywowych. Dzięki temu, że jest cieniolubna, możemy sadzić ją pod drzewami i krzewami, aby zazieleniła obszary, gdzie inne rośliny nie chcą rosnąć. Warto ją uprawiać także na obwódkach i pierwszym planie rabaty, aby tworzyła piękną ramę dla innych gatunków. Jasnota plamista świetnie prezentuje się w towarzystwie host, żurawek, paproci, miodunki pstrej, orlików i bodziszków. Doskonale nadaje się też do uprawy w donicach, wypełniania pustych przestrzeni w ogrodzie, sadzenia na murkach oraz skarpach.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Co zrobić, żeby glicynia bujnie zakwitła? Prosty ogrodniczy trik zawsze się sprawdza
Sadzenie pelargonii w maju. Co zrobić, żeby bujnie i długo kwitły?
5 miejsc, gdzie nie należy sadzić hortensji. Będą słabo rosły i jeszcze gorzej kwitły