Spis treści:
Kosmos (onętek) – kwiat z ogrodu
Kosmos, znany również jako onętek, wywodzi się z Ameryki Środkowej oraz Południowej, jednak z biegiem lat zadomowił się w ogrodach niemal na całym świecie. Najczęściej uprawiany gatunek, Cosmos bipinnatus, wyróżnia się rozgałęzionym pokrojem i osiąga wysokość do 1,5 metra. Roślina tworzy charakterystyczne, lekkie w formie liście o pierzastej strukturze oraz duże kwiatostany o średnicy do 10 centymetrów, które pojawiają się od lipca i utrzymują do pierwszych przymrozków. Kosmosy są cenione nie tylko za długość kwitnienia, lecz także za wartość ekologiczną – obfitujące w nektar kwiaty skutecznie przyciągają pszczoły oraz motyle, dzięki czemu wspierają lokalne populacje owadów pożytecznych.
Roślina dobrze radzi sobie na przeciętnych, przepuszczalnych glebach o odczynie pH w zakresie 6,0–8,0. Nawożenie azotem nie jest wskazane. Zbyt żyzna ziemia powoduje nadmierny rozrost części zielonych, co odbija się na liczbie kwiatów i zwiększa ryzyko wylegania. Wysokie odmiany warto sadzić w miejscach osłoniętych od wiatru – wzdłuż płotów, ścian budynków czy żywopłotów – by uniknąć uszkodzenia pędów. Roślina nadaje się zarówno na rabaty kwiatowe, jak i do nasadzeń w pasach przyulicznych. Ścięte kwiaty długo zachowują świeżość w wazonie, co czyni kosmosy gatunkiem uniwersalnym, chętnie wybieranym przez początkujących i doświadczonych ogrodników.
Ciekawe odmiany kosmosów
Wśród odmian kosmosów pierzastych wyraźnie wyróżnia się seria ‘Sonata’, której zwarte formy dorastają maksymalnie do 50 cm wysokości i są przystosowane do uprawy w pojemnikach. Szczególną popularnością cieszy się ‘Sonata White’ o śnieżnobiałych kwiatach z żółtym środkiem, dobrze widocznych na tle ciemniejszego listowia. Odmiany wyższe, jak ‘Apricotta’ o morelowo-różowych tonach czy ‘Fizzy Pink’ z nieregularnie pofalowanymi płatkami, osiągają 120–150 cm i są powszechnie stosowane w kompozycjach rabatowych, szczególnie w ogrodach naturalistycznych. Dobrze prezentują się wśród innych wysokich bylin, takich jak rudbekie, floksy i ostróżki, gdzie ich rozgałęzione pędy i intensywne barwy tworzą płynne przejścia między roślinami o różnych teksturach.
Kosmos siarkowy kwitnie w intensywnych odcieniach. Chętnie umieszcza się go na pierwszym planie kompozycji. Fot. naturespot21/Canva Pro
Odmienny charakter ma kosmos siarkowy (Cosmos sulphureus), którego kwiaty występują w odcieniach pomarańczu i złota, a niższy wzrost (do 100 cm) oraz sztywne łodygi sprawiają, że dobrze znosi miejskie warunki – w tym silne słońce i suszę. Roślina ta jest chętnie sadzona przy ławkach, wejściach do ogrodu oraz w miejscach reprezentacyjnych, gdzie tworzy jaskrawy pierwszy plan. Na tle tych gatunków wyróżnia się jeszcze Cosmos atrosanguineus, czyli kosmos krwistoczerwony, którego niemal brunatne kwiaty mają aksamitną fakturę i wydzielają aromat podobny do kakao, szczególnie w ciepłe dni. Jest to gatunek wieloletni, ale ze względu na wrażliwość na mróz w polskich warunkach klimatycznych wymaga jesiennego wykopania i przechowywania bulw w dodatniej temperaturze.
Jak siać kosmosy?
Bezpośredni siew kosmosów najlepiej przeprowadzić w maju, kiedy gleba osiąga temperaturę co najmniej 12°C, a ryzyko nocnych przymrozków staje się minimalne. W takich warunkach pierwsze wschody obserwuje się po około 7 do 14 dniach, a rośliny zakwitają zwykle po dwóch miesiącach od siewu. Zalecane jest sianie punktowe – po dwie lub trzy nasiona na otwór – na głębokość około 1 centymetra. Dla wysokich odmian stosuje się rozstaw 40 × 50 cm, natomiast kompaktowe kosmosy balkonowe można siać gęściej – co 25–30 cm. Pierwsze podlewanie powinno być wykonane bardzo delikatnie, najlepiej przy użyciu konewki z sitkiem, by nie wypłukać nasion. W dalszych etapach uprawy rośliny podlewa się dopiero po rozwinięciu drugiego rzędu liści.
Przeczytaj też: Spektakularnie kwitnie od maja, lubi susze. Jak uprawiać lak pospolity?
W ogrodach warzywnych młode rośliny bobu lub wczesnych ziemniaków często pełnią funkcję osłony przeciwwiatrowej i podpory dla siewek kosmosów. Ich usunięcie w czerwcu zwiększa dostęp światła w fazie intensywnego przyrostu i zawiązywania kwiatów. W okresie tworzenia pąków warto usuwać co trzeci boczny pęd, co pozwala skupić energię rośliny na kwiatostanach głównych. W rezultacie kwiaty osiągają większą średnicę, a cała roślina prezentuje się bardziej okazale. Systematyczne usuwanie przekwitłych kwiatów zapobiega przedwczesnemu wydawaniu nasion i istotnie wydłuża okres kwitnienia, nawet do pierwszej dekady października.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak soda oczyszczona działa na chwasty? Wyjaśniamy raz na zawsze
Wytrzymałe, wiecznie zielone rośliny okrywowe. Posadź zamiast trawnika