Sponsor serwisu Leroy Merlin logo
Porady ogrodnicze

Są mylone z myszami albo nornicami. Czy trzeba się pozbyć ryjówek z ogrodu?

Ryjówki aksamitne to małe ssaki, które możemy spotkać nie tylko w lasach i na łąkach, ale również na naszych przydomowych działkach. Przypominają krety lub nornice, dlatego wielu ogrodników zastanawia się, czy trzeba pozbywać się ryjówek z ogrodu. Często mylą je też z myszami i rozstawiają na nie śmiertelne pułapki. Czy warto to robić? Dowiedz się, co to za zwierzęta i czy obecność ryjówek aksamitnych wśród naszych upraw rzeczywiście zwiastuje kłopoty.

Są mylone z myszami albo nornicami. Czy trzeba się pozbyć ryjówek z ogrodu?
Masz ryjówki w ogrodzie? To dobra informacja. Fot. CanvaPro

Spis treści:

Ryjówka aksamitna – co to za zwierzę?

Ryjówka aksamitna (Sorex araneus) to niewielkie zwierzę z rodziny ryjówkowatych. Ciało maleńkiego ssaka może osiągnąć zaledwie 6,5-8 cm długości, z czego połowę zabiera jego gęsto owłosiony ogon. Dorosła ryjówka waży od 5 do 12 g, czyli mniej więcej tyle, co łyżka mąki! Co ciekawe, jej wygląd zmienia się w zależności od sezonu. W okresie jesienno-zimowym ryjówka wyróżnia się ciemnym, prawie czarnym kolorem sierści, natomiast wiosną i latem, gdy słońca jest więcej, staje się nieco jaśniejsza. Wtedy jej aksamitne futerko jest szarobrunatne.

Charakterystyczny jest również wydłużony i ruchliwy ryjek ssaka, który pokrywają występujące licznie, silnie unerwione włosy czuciowe. To dzięki nim zwierzę może sprawnie przemieszczać się w ciemnościach. Stanowią one również narząd dotyku, który umożliwia szybkie zbadanie otoczenia. Ryjówki aksamitne mają małe oczka i okrągłe uszy, są one ledwo widoczne wśród gęstej sierści.

Niewielką ryjówkę aksamitną łatwo przeoczyć. Niewielką ryjówkę aksamitną łatwo przeoczyć. Fot. CanvaPro

W Polsce ryjówkę aksamitną możemy spotkać na obszarze całego kraju – zarówno na terenach górskich, jak i nizinnych. Warto wiedzieć, że występuje ona również we Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii oraz krajach skandynawskich, a także na wschodnich obszarach Syberii. Naturalnymi miejscami bytowania tych niewielkich ssaków są lasy i łąki, choć często pojawiają się również w ogrodach. Niekiedy, poszukując pożywienia, wchodzą też do domów.

Ponieważ ryjówki aksamitne odznaczają się niewielką masą ciała i nie gromadzą tłuszczu, nie zapadają w sen zimowy. Ich życie trwa krótko – maksymalnie 14 miesięcy. Zazwyczaj samodzielnie zakładają swoje gniazda, wykopując je w glebie bądź zajmują kryjówki opuszczone przez inne zwierzęta. Żerują w jego pobliżu, oddalając się nie dalej niż na 630 m od swojej nory.

Przeczytaj również: Jeż w ogrodzie to skarb. Jak zwabić jeża do ogrodu i pomóc mu przetrwać zimę?

Czym żywi się ryjówka?

Ryjówka aksamitna bardzo szybko trawi, a ponadto jest niezwykle ruchliwa. Oznacza to, że przy tak niewielkim rozmiarze ciała musi zjeść naprawdę dużo, aby zaspokoić swoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne. Szybkie tempo przemiany materii powoduje, że musi mieć stały dostęp do pokarmu i spożywać je w prawie takiej ilości, ile sama waży. W ciągu doby ryjówka aksamitna zjada pożywienie o masie równej nawet 90% ciężaru własnego ciała. Zwierzę to żeruje przez cały dzień, choć najintensywniej w nocy, gdy jest najbardziej aktywna. Co ciekawe, ryjówka aksamitna, która będzie pozbawiona dostępu do pożywienia, umrze po 10 godzinach.

Ssak ten żywi się przede wszystkim owadami, pająkami oraz ślimakami, ale nie pogardzi również padliną. Źródeł pożywienia szuka głównie w ściółce leśnej czy górnych warstwach gleby. Ryjówki aksamitne same niekiedy stają się ofiarą drapieżników. Jednak ze względu na to, że są zwinne i szybkie, nie stanowią łatwego celu. Ponadto wydzielają śmierdzącą wydzielinę, która dla wielu drapieżnych zwierząt jest zniechęcająca, więc ryjówki nie stanowią atrakcyjnych ofiar.

Ofiarą drapieżników najczęściej są młode ryjówki. Ofiarą drapieżników najczęściej są młode ryjówki. Fot. CanvaPro

Warto wiedzieć, że te niewielkie zwierzątka nie są tak bezbronne, jak mogłoby się wydawać. Ryjówki aksamitne są jednym z trzech jadowitych gatunków ssaków w Polsce. W ich ślinie obecna jest trucizna, dzięki której są zdolne upolować ofiary nawet kilkadziesiąt razy cięższe od siebie. Ugryzienie jadowitej ryjówki może momentalnie obezwładnić żabę, mysz lub nawet rybę! Człowiek nie musi się jednak obawiać. Te małe ssaki atakują tylko w sytuacji zagrożenia, a niewielka ilość jadu nie jest w stanie wyrządzić nam poważnej krzywdy.

Ryjówka – czy jest pożyteczna?

Ryjówka aksamitna jest często mylona ze zwierzętami, które wyrządzają wiele szkód w naszych ogrodach. Ze względu na niewielkie rozmiary można wziąć ją za mysz czy nornicę i uznać, że podobnie jak tych gryzoni, ryjówki trzeba się jak najszybciej pozbyć ze swojej działki. Zapewniamy jednak, że nie warto tego robić. Dlaczego? Ponieważ ryjówka aksamitna jest bardzo pożytecznym stworzeniem. Jej niepohamowany apetyt sprawia, że pozbywa się mnóstwa owadów stanowiących szkodniki w naszych ogrodach.

Nie pomyl ryjówki aksamitnej z myszą lub nornicą. Fot. CanvaPro Nie pomyl ryjówki aksamitnej z myszą lub nornicą. Fot. CanvaPro

Warto również pamiętać, że ryjówka aksamitna w naszym kraju objęta jest częściową ochroną gatunkową. Oznacza to, że nie możemy jej złapać i przetrzymywać, ani tym bardziej zabić. Nie wolno nam również niszczyć jej nor. Nie zapominajmy też, że schwytanie tego małego ssaka w pułapkę może skończyć się dla niego tragicznie. Ryjówka bez dostępu do pożywienia zginie po kilku godzinach, dlatego musimy mieć to na uwadze, jeśli postanowimy rozstawić w swoim ogrodzie tzw. żywołapki.

Czy trzeba się pozbywać ryjówek z ogrodu?

Warto zdać sobie sprawę z faktu, że ryjówki aksamitne są obok jeży jednymi z największych sprzymierzeńców naszych ogrodów. Te pożyteczne stworzenia żywią się szkodnikami, zwłaszcza larwami oraz jajami owadów, dzięki czemu chronią nasze uprawy. Pamiętajmy też, że nie są one zainteresowane roślinami – nie podgryzają korzeni i cebul ani nie zjadają nasion, dlatego nie wyrządzą szkód na grządkach. Żerują głównie w wierzchniej warstwie ziemi, a także korzystają z istniejących już tuneli, które wydrążyły inne zwierzęta. Zamiast wyganiać ryjówki aksamitne ze swojego ogrodu, warto zaprosić je do niego na dłużej.

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również:

Jak zrobić prosty karmnik dla ptaków z butelki 1,5- i 5-litrowej?

Pędraki w ogrodzie – jak bardzo są szkodliwe. Czy trzeba usuwać pędraki z kompostu?

Jak najszybciej pozbyć się myszy z domu? Wypróbuj metodę z folią aluminiową i olejkiem

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.