Małe kuchnie w bloku
Szerokie, pięknie lśniące blaty, wyspa kuchenna, rzędy doniczek z aromatycznymi ziołami i miejsce na ekspres do kawy. Plus oczywiście stół, taki, przy którym zmieści się cała rodzina. Nie musisz rezygnować z takiej kuchni, nawet jeżeli jesteś właścicielem mieszkania w starym budownictwie. To fakt, zagospodarowanie wąskiego, nieustawnego pomieszczenia, którego powierzchnia rzadko przekracza 10 m2, nie jest łatwe, zwłaszcza że małe kuchnie w bloku najczęściej mają z góry narzucone miejsca podłączenia gazociągu i rur kanalizacyjnych, a to znacznie zawęża pole manewru.
W czasach masowego powstawania bloków z wielkiej płyty kuchnia nie była szczególnie ważnym punktem mieszkania. Miała spełniać swoje zadanie – trzeba było móc w niej ugotować i przechowywać zapasy. Nawet produkowane w tych czasach meble kuchenne były wykończone mniej starannie niż pokojowe. Jednym słowem – kuchnia nie była miejscem do pokazywania komukolwiek. Okazuje się jednak, że to w niej spędzamy najwięcej czasu i to ona staje się głównym punktem każdego mieszkania. Z tego względu staramy się ją unowocześnić i sprawić, by była jak najbardziej funkcjonalna, przestronna i nowoczesna. Spokojnie, da się to zrobić nawet w starym bloku.
Remont kuchni w bloku – najpierw dokładny plan
Zanim zaczniesz remont kuchni w bloku i poświęcisz cały dzień na wybieranie farb, tapet i fug do płytek w sklepach budowlanych, najpierw kup miarkę. To najbardziej przydatne narzędzie podczas całego wykańczania mieszkania. Przed przystąpieniem do działania musisz wszystko bardzo dokładnie wymierzyć i posprawdzać. Przede wszystkim zastanów się, czego naprawdę potrzebujesz. Każda dobrze wyposażona kuchnia powinna dzielić się na pięć stref: zapasów, przechowywania, zmywania, przygotowywania oraz pieczenia i gotowania. Jeżeli często robisz przyjęcia, na które szykujesz mnóstwo jedzenia, zdecydowanie powinnaś zwiększyć przestrzeń gotowania i pieczenia. Lubisz różnorodność i dlatego masz w domu dziesięć różnych herbat i pięć rodzajów kaszy? Zadbaj o to, by w twojej kuchni było dużo miejsca do przechowywania.
Planując rozkład stref kuchennych, nie zdawaj się tylko na intuicję. Architekci podkreślają, że aby kuchnia była funkcjonalna, blat do przygotowywania jedzenia powinien mieć co najmniej 80 cm długości. Odległość między szafkami stojącymi na przeciwległych ścianach to minimum 120 cm. Oznacza to najczęściej, że z wyspy kuchennej w bloku trzeba zrezygnować, a najlepiej sprawdza się ułożenie mebli w literę L. Warto także dokładnie zmierzyć wysokość planowanych szafek i kupić dopasowane do wzrostu najczęściej gotującej osoby. Meble kuchenne standardowo mają 85 cm wysokości, jednak można je łatwo podnieść, stosując nóżki regulacyjne. Osoby, które mają ponad 180 cm wzrostu, powinny zdecydować się na szafki 5 cm wyższe. Sprawdź także, czy nie da się ułożyć mebli w literę U. Czasami wystarczy zwęzić szafki o kilka centymetrów, żeby udało się dołożyć kilka na przeciwległej ścianie. Dzięki temu można będzie swobodnie poruszać się między nimi.
Dokładne zaplanowanie przestrzeni jest ważne nie tylko ze względu na funkcjonalność kuchni. Miejsce wszystkich mebli i sprzętów warto określić jeszcze przed remontem, żeby można było wyznaczyć położenie gniazdek elektrycznych, wyliczyć liczbę potrzebnych płytek i zaplanować punkty oświetlenia. Dopiero z precyzyjnym planem w ręce możesz zacząć działać.
Optyczne powiększenie, czyli jak urządzić kuchnię w bloku
Wiesz już, jak urządzić kuchnię w bloku, by była funkcjonalna, więc teraz warto zastanowić się, co zrobić, by wydawała się większa. Wrażenie przestrzeni można uzyskać, stosując kilka drobnych tricków. Oczywiście nie sprawi to, że nagle znajdzie się dodatkowe miejsce na parowar, ale w optycznie powiększonej przestrzeni będziesz czuć się znacznie lepiej. Warto o tym pomyśleć już na etapie wybierania materiałów do remontu.
Do tej pory uważało się, że w małej kuchni najlepiej sprawdzą się drobne płytki. Okazuje się jednak, że nie jest to prawda. Świetnie sprawdzają się bardzo duże kafle – ciasno ułożone, będą sprawiały wrażenie nieskazitelnej tafli. Modne są także szklane wstawki i błyszczące fototapety – odbijające się od nich światło sprawi, że pomieszczenie będzie wydawało się większe. W małej kuchni powinieneś zrezygnować z firanek w oknie. Dzięki temu przestrzeń będzie otwarta, a pomieszczenie nabierze głębi. Do lamusa powoli odchodzą także halogeny montowane nad blatem. Być może jest to faktycznie dobre oświetlenie w czasie przygotowywania posiłków, jednak ich zapalenie sprawia, że pomieszczenie wydaje się przyciężkie i niskie. Znacznie lepiej sprawdzi się płaska lampa przysufitowa, która będzie równomiernie rzucała światło na kuchnię.
Postaw na jasne kolory. Na szczęście prosta, biała kuchnia jest teraz szalenie modna i to właśnie ona będzie wyglądała na najbardziej przestrzenną. Jeżeli jednak marzy ci się inna kolorystyka, powinieneś zostać przy jasnych odcieniach. I to najlepiej jak najbardziej do siebie zbliżonych – kolorowy misz-masz może bowiem optycznie zmniejszyć nawet największe pomieszczenie. Jednolite, pastelowe kolory warto przełamać intensywnymi akcentami. Wybierz czajnik i kubeczki w jednym, wyrazistym odcieniu, dobierz do nich ściereczki i fartuszek. Dzięki temu nie zagracisz przestrzeni niepotrzebnymi bibelotami, a uzyskasz planowany, kontrastowy efekt.