fot. 123RF/PICSELL
Zabawki
Pociechy szybko nudzą się lub wyrastają z ulubionych zabawek. Wiadomo, że kilkulatkom ciężko się z nimi rozstać, dlatego większość nieużywanych przytulanek, zatrzymanych ze względów sentymentalnych, ląduje w składziku lub właśnie piwnicy, gdzie nikomu nie przeszkadzają. Niestety, nie jest to najlepszy pomysł. Szybko zaczną się na nich rozwijać pleśń i roztocza.
Książki, czasopisma, dokumenty
Dorosłym z kolei czasem ciężko rozstać się z książkami. Przechowywanie ich w piwnicy to również niezbyt udany pomysł — bardzo prawdopodobne, że papierowe zbiory szybko się zniszczą — nie tylko przez specyficzne warunki tam panujące — temperaturę i wilgoć, ale też… żarłoczne szkodniki. W wilgoci i ciemnościach doskonale czują się rybiki, które żywią się m.in. celulozą.
Dywany
Wymiana dywanu to jeden z najprostszych i bardziej efektownych pomysłów na szybką metamorfozę wnętrza. Okładziny podłogowe wymieniać można nawet co sezon. Nieużywane dywany lepiej jednak trzymać w miejscu innym niż piwnica. Zatęchły zapach i wilgoć przenikają do ich włosia, przez co ciężko się ich później pozbyć. Poza tym, na powierzchni runa mogą pojawić się dziwne zacieki lub nawet grzyb.
Drewno opałowe i brykiet z trocin
Trzymanie zapasowego opału w piwnicy, pod ręką, a nie drewutni brzmi bardzo kusząco. To wygodne rozwiązanie, jednak zupełnie niepraktyczne. Znów problemem są szkodniki żywiące się celulozą i wilgoć. Namokły opał spala się gorzej i bardziej dymi.
Meble
Drewno, szczególnie takie, które niepoprawnie impregnowano, w piwnicznych warunkach może zapleśnieć. Podobnie jest zresztą z meblami tapicerowanymi — ich wypełnienie, np. piankowe, będzie chłonąć z powietrza wodę, a przy okazji — brzydki zapach. Lepiej trzymać je w suchszych częściach domu.
Odzież
Nie inaczej sprawa ma się z ubraniami. Po długotrwałym przechowywaniu w piwnicy zimowe płacze i kurtki będą nieprzyjemnie pachniały. To wina braku odpowiedniej wentylacji. Jeśli już musimy trzymać tam odzież — niech będą zamknięte w plastikowych torbach.
Jedzenie
Co najczęściej przechowujemy w piwnicy? Zapasy! Domowe przetwory, puszki na czarną godzinę, czasem też niektóre warzywa, np. ziemniaki. Nie każdy jednak rodzaj żywności można tam trzymać. Łatwopsujące się produkty lepiej trzymać z dala od piwnicy, ponieważ mogą przyciągać tam myszy, prusaki i inne szkodniki. Najlepiej przenieść je tam, gdzie ich miejsce, czyli do czystej lodówki.
Deccoria.pl