Spis treści:
Jakie właściwości mają liście rabarbaru?
Liście rabarbaru należą do największych wśród roślin uprawnych – mogą przekraczać metr wysokości, a ich masywne, dłoniaste blaszki utrzymują strukturę przez wiele dni po ścięciu. Wysoka zawartość wody, sięgająca 90 proc., oraz gęsta sieć unerwienia sprawiają, że nie więdną tak szybko, jak większość warzywnych liści. Strukturalnie są umiarkowanie włókniste, z wyraźnym udziałem celulozy, a stosunek węgla do azotu oscyluje wokół 30:1 – to wartości sprzyjające prawidłowemu rozkładowi w kompoście. Ze względu na dużą powierzchnię tworzą skuteczną barierę fizyczną: położone bezpośrednio na ziemi zatrzymują wilgoć, ograniczają erozję i utrudniają rozwój chwastów.
Pod względem chemicznym materiał ten zawiera istotne ilości kwasu szczawiowego (od 0,5 do 1 proc. masy świeżej) oraz szczawianu wapnia w postaci nierozpuszczalnych kryształów. Obecne są także antrachinony, w tym emodyna i chryzofanol, związki znane z właściwości antybakteryjnych, grzybobójczych i odstraszających szkodniki. Podczas kompostowania szczawiany ulegają rozkładowi, co oznacza, że nie akumulują się w glebie i nie szkodzą pożytecznym mikroorganizmom. Taki kompost może być bezpiecznie stosowany nawet na glebach zasadowych.
Po całkowitej mineralizacji liście pozostawiają w glebie łatwo dostępny potas, który wspomaga rozwój owoców i kwiatów, a także śladowe ilości fosforu, żelaza i magnezu – pierwiastków istotnych dla fotosyntezy i budowy tkanek. Antrachinony obecne w świeżym materiale rozkładają się do nieszkodliwych związków próchnicznych, ale jeszcze przed rozkładem wykazują działanie odstraszające wobec ślimaków i niektórych larw. W praktyce oznacza to mniejsze ryzyko uszkodzeń roślin przez szkodniki oraz lepsze warunki do wzrostu i plonowania.
Liście rabarbatu mają rozłożysty kształt. To sprawia, że świetnie nadają się do ściółkowania upraw. Fot.delmonte1077/ Canva Pro
Jak wykorzystać liście rabarbaru w ogrodzie?
Jednym z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów zagospodarowania liści rabarbaru jest wykorzystanie ich jako naturalnej ściółki. Wystarczy rozłożyć świeże liście wokół roślin, tworząc warstwę o grubości minimum 3 cm. Taka osłona pełni kilka funkcji jednocześnie: ogranicza parowanie wody z gleby, stabilizuje wahania temperatury przy korzeniach i skutecznie tłumi wzrost chwastów. Po kilku tygodniach, gdy liście zaczną się rozpadać, można dodać kolejną warstwę bez usuwania poprzedniej — jesienią utworzy to bogaty w próchnicę materiał organiczny.
Liście rabarbaru dobrze sprawdzają się również jako surowiec do kompostowania oraz do przygotowania naturalnej gnojówki. W przypadku fermentowanego nawozu wystarczy drobno posiekać 2 kg liści i zalać je 15 l wody, najlepiej deszczówki. Mieszankę należy codziennie mieszać i przykryć, by ograniczyć dostęp światła; proces fermentacji trwa zazwyczaj od tygodnia do dwóch. Po tym czasie uzyskuje się ciemny płyn o wysokiej zawartości potasu i śladowych ilościach azotu, który można stosować bez rozcieńczania jako nawóz doglebowy, zwłaszcza pod pomidory, dynie czy rośliny jagodowe, np. borówkę amerykańską.
Przeczytaj również: Uprawa rabarbaru w ogrodzie. Najlepsze odmiany, pielęgnacja i naturalne nawożenie
Z liści rabarbaru można przygotować również naturalny preparat ochronny przeciwko szkodnikom, który działa kontaktowo i nie stanowi zagrożenia dla owadów zapylających. W tym celu 1 kg posiekanych liści należy gotować przez 30 minut w 10 l wody, następnie pozostawić do ostygnięcia i przecedzić. Wywar ten jest szczególnie skuteczny na mszyce i przędziorki. Należy go stosować punktowo, w miejscach, gdzie szkodniki są aktywne. Preparat, przechowywany w chłodnym, zacienionym miejscu, zachowuje trwałość nawet przez kilka miesięcy, choć przed użyciem warto go wstrząsnąć, by usunąć ewentualny osad.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Czym nawozić rabarbar, żeby mieć duże plony? Ten naturalny nawóz daje niebywałe efekty
Wszystko o gnojówce z mniszka lekarskiego. Zalety i wady stosowania w ogrodzie
Naturalne środki ochrony roślin i pułapki na owady. Szybko pozbędziesz się mszyc i innych szkodników