Spis treści:
- Kiedy budzić pelargonie do życia?
- Jak budzić pelargonie po zimowaniu?
- Przesadzanie pelargonii po zimowaniu
Kiedy budzić pelargonie do życia?
Pelargonie to wspaniale kwitnące rośliny, które przez wiele miesięcy zdobią nasze balkony i tarasy. Gdy pod koniec sezonu tracą swoją urodę, wielu ogrodników je wyrzuca. Nie każdy bowiem zdaje sobie sprawę z tego, że są to rośliny wieloletnie. Ci jednak, którzy uświadomili sobie ten fakt, zimują pelargonie w chłodnych pomieszczeniach z dostępem światła. W takich warunkach podlewane niewielką ilością wody, przechodzą w stan spoczynku i czekają na wiosnę.
Warto wiedzieć, że pelargonie ze względu na swe wysokie zdolności regeneracyjne mogą szybko odzyskać dawną formę. Wystarczy je do tego w odpowiednim momencie nakłonić, podnosząc temperaturę w pomieszczeniu, w którym je przetrzymujemy. Kiedy budzić pelargonie do życia? Najlepiej zrobić to w lutym i marcu. Przedwiośnie to czas, gdy zimowane rośliny najczęściej same przerywają okres spoczynku – rozpoznamy to po nowych przyrostach.
Pelargonie szybko regenerują się po zimie. Fot. CanvaPro
Jak budzić pelargonie po zimowaniu?
W lutym i marcu możemy rozpocząć wybudzanie pelargonii po zimowaniu. Jak to zrobić i na co zwrócić uwagę podczas tego zabiegu? Podpowiadamy poniżej:
- Podnosimy temperaturę w pomieszczeniu z przechowywanymi pelargoniami o 3-4°C;
- Zaczynamy częściej i obficiej podlewać rośliny, pamiętając jednak o tym, aby nie przelać podłoża;
- Oceniamy kondycję pelargonii po okresie spoczynku – wraz z roślinami mogą obudzić się również mszyce, przędziorki i inne szkodniki! Jeśli zauważymy niepokojące objawy, zastosujmy np. naturalny oprysk z czosnku. Błędem byłoby wniesienie do domu kwiatów zaatakowanych przez szkodniki – w ten sposób roznieślibyśmy je na wszystkie uprawiane rośliny;
- Z pelargonii usuwamy suche liście i zaschnięte pędy. Rośliny możemy również przyciąć na wysokości czwartego lub piątego pąku, aby ładnie się rozkrzewiły w skrzynkach balkonowych.
Po zimowaniu pelargonię warto przyciąć, aby miała ładny pokrój. Fot. CanvaPro
Przeczytaj również: Jak rozmnożyć hortensje, budleje i forsycje? Sadzonki zdrewniałe trzeba pobrać zimą
Przesadzanie pelargonii po zimowaniu
Przygotowane do nowego sezonu pelargonie powinno się przesadzić. Warto zdecydować się na doniczki, które będą niewiele większe niż bryły korzeniowe roślin. Wybrane pojemniki muszą mieć dziury odpływowe. Wykorzystajmy ziemię uniwersalną, którą można połączyć z perlitem, aby przeciwdziałać zastojom wody w podłożu oraz gniciu korzeni. Do doniczek warto również wsypać warstwę drenażu, np. keramzytu. Podczas przesadzania pelargonii po zimowaniu można nieco skrócić korzenie, jeżeli są silnie rozrośnięte.
Roślin początkowo nie trzeba nawozić. Pelargonie zacznijmy zasilać dopiero po upływie 45 dni, stosując rozcieńczone dawki preparatów. Rośliny przechowujmy w jasnym miejscu, w którym nie będą narażone na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Wynosimy je na taras lub balkon bądź sadzimy w gruncie po 15 maja, gdy minie ryzyko wystąpienia wiosennych przymrozków. Rośliny możemy również wcześniej hartować (od połowy kwietnia), wystawiając na ok. 2 godz. na zewnątrz, po czym ponownie chowając w domu.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Gdy kwitną, przypominają tańczące baletnice. Jak uprawiać ranniki zimowe?
Żywopłot z grabu wypiera tuje. Kiedy sadzić i jak pielęgnować grab na żywopłot?
'Lizzy' – róża o niebywale trwałych kwiatach. Gdzie ją posadzić?