Zartykułu dowiesz się
- Owoce morwy białej – superfoods
- Czy głóg szkarłatny jest trudny w uprawie?
- „Późne” owoce rokitnika
- Za co ceni się owoce aronii?
Morwa biała
Popularniejszym ze wspomnianej grupy gatunkiem jest morwa biała (łac. Morus alba L.). To ozdobne drzewo, które potrafi dorastać na wysokość od 10 do 15 metrów. Na świecie występuje kilkanaście gatunków morw, a największe ich nagromadzenie występuje głównie w Azji, a także w Afryce i Ameryce Północnej.
Owoce, drobne niełupki, są obrośnięte osnówkami powstałymi z okwiatu. Przybierają różne kolory i mogą być:
- białe,
- różowe,
- fioletowoczarne,
- czerwone.
Owoce morwy białej – superfoods
Mają kwaśno-gorzkawy smak, ale są bardzo zdrowe i zaliczane do tzw. superfoods, czyli do produktów odżywczych, z cennymi komponentami, takimi jak witaminy czy flawonoidy. Natomiast z liści morwy białej tworzy się na przykład herbatki, które są bardzo dobrze przyswajane przez organizm.
Przeczytaj również: Morwa biała - na żywopłot i przetwory
Morwa biała w Europie była uprawiana od XI w. Fot.123RF.com
Głóg szkarłatny
Ten pochodzący z regionów Ameryki Północnej krzew dorasta na około 7 metrów i wytwarza charakterystyczne białe kwiaty.
Owoce głogu szkarłatnego (łac. Crataegus coccinea), które pojawiają się na jesień, mają wydłużony kształt i koralowoszkarłatną barwę. Cechują się też kwaskowatym smakiem, ale mimo to znajdują wielu miłośników. Można je wykorzystywać do różnorakich przetworów, takich jak nalewki, konfitury czy dżemy.
Czy głóg szkarłatny jest trudny w uprawie?
Gatunek ten jest łatwy w uprawie: niewrażliwy na przedłużające się okresy suszy i na niskie temperatury. Jeśli chodzi o warunki, to warto mu zapewnić:
- umiarkowanie wilgotną glebę,
- w miarę słoneczne stanowisko,
- regularne przycinanie,
Dekoracyjny głóg szkarłatny nadaje się do nasadzeń pojedynczych i w grupach.
Przeczytaj również: Głóg w ogrodzie. Najlepsze odmiany, pielęgnacja i właściwości głogu
Głóg szkarłatny cechuje się dużą odpornością na choroby i szkodniki.Fot.123RF.com
Sorbaronia 'Likerovyj Jarab'
Ciekawą propozycją jest Sorbaronia, czyli oryginalna krzyżówka dwóch gatunków: jarzębia z aronią. Ten dość okazały krzew dorasta do 3 metrów i wypuszcza ciemnozielone, złożone pierzasto liście o sporej rozpiętości.
Pod koniec lata, obok białokremowych kwiatów, zaczynają się już pojawiać piękne, ciemnoczerwone owoce o dużych właściwościach odżywczych. Nadają się one przede wszystkim do sporządzania z nich nalewek i soków. Nawet jeśli nie zdąży się ich zebrać, to posłużą one za pokarm dla wielu gatunków ptaków, które poszukują naturalnego pożywienia w polskich ogrodach.
Co ważne, jarzęboaronia 'Likerovyj Jarab' jest łatwa w uprawie. Wystarczy jej zapewnić:
- słoneczne stanowisko,
- żyzną i przepuszczalną glebę.
Podobnie jak w przypadku głogu szkarłatnego, również tutaj ma się do czynienia z gatunkiem odpornym na mrozy i suszę.
Wyświetl ten post na Instagramie
Rokitnik zwyczajny
Jednym z ciekawszych większych krzewów uprawianych w rodzimych warunkach jest rokitnik zwyczajny (łac. Hippohae rhammnoides). Ten nieco zapomniany już gatunek ma charakterystyczne cierniste pędy, pokryte wąskimi srebrzystymi liśćmi. Wyróżnia się tym, że niewiele potrzeba mu do prawidłowego wzrostu. Dobrze radzi sobie nawet na słabo próchnicznych i nieco przesuszonych glebach, także tych o dużym zasoleniu.
„Późne” owoce rokitnika
Najcenniejszym „darem” rokitnika zwyczajnego są owoce, które pojawiają się dopiero w drugim lub trzecim roku po posadzeniu. To właśnie wówczas można już zauważyć obfite pomarańczowe kulki, które dostarczają witamin i minerałów. Da się je wykorzystać na różne sposoby, choć najczęściej służą one jako dodatek do nalewek na bazie spirytusu.
Przeczytaj również: Rokitnik - roślina o cennych właściwościach zdrowotnych. Uprawa, pielęgnacja, przycinanie.
Rokitnik zwyczajny na szeroką skalę uprawiany jest m.in. w Rosji, Estonii oraz Rumunii. Fot.123RF.com
Aronia czarnoowocowa
Niesłusznie zapomnianym krzewem jest wysoka na około 2,5 metra aronia czarnoowocowa, po łacinie: Aronia melanocarpa. Ten szybko rosnący gatunek jest uznawany za roślinę dekoracyjną, z zebranymi w efektowne baldachogrona kwiatami. Poza tym wykazuje ponadprzeciętną odporność na suszę i mrozy.
Owoce aronii czarnoowocowej są bardzo cierpkie, dlatego mało kto decyduje się na spożywanie ich bezpośrednio z gałązek. Nie oznacza to jednak, że nie nadają się do innych celów. Wykonuje się z nich takie produkty jak:
- soki,
- dżemy,
- galaretki,
- owoce kandyzowane.
Niektórzy suszą aronię, by dodawać ją do ciast i innych deserów. Nic nie stoi również na przeszkodzie, by łączyć aronię z innymi owocami, takimi jak jabłko, porzeczka, gruszka itd. W takim „łączonym” wydaniu będą smakować jeszcze lepiej niż „solo”.
Za co ceni się owoce aronii?
Wspomniane owoce mają w sobie dużo cennych składników. Zawierają między innymi antyoksydanty, które mają właściwości przeciwutleniające. Poza tym są one bogate w witaminy:
- C,
- P i PP,
- B6,
- B2,
- E.
Wszystko to przemawia za tym, by wprowadzić ten gatunek do swojego ogrodu.
Przeczytaj również: Aronia - uprawa i pielęgnacja
Owoce aronii pojawiają się już w drugim roku od posadzenia. Fot.123RF.com
Dzika róża
Skoro mowa o „staropolskich” roślinach owocujących, to nie sposób nie wspomnieć także o dzikiej róży (Rosa canina). Ten piękny krzew o białych lub jasnoróżowych kwiatach zakwita od maja do czerwca. Owoce pojawiają się natomiast dość późno w porównaniu z innymi krzewami, bo na przełomie września i października.
Dzika róża nie ma zbyt dużych wymagań uprawowych. Dobrze radzi sobie:
- na żyznych i próchniczych glebach,
- na suchym podłożu,
- na stanowiskach słonecznych lub półcienistych,
- w niskich temperaturach.
Warto jednak zapewnić jej odpowiednią ilość miejsca do rozkrzewienia się. Wraz z kolejnymi miesiącami po zasadzeniu, może bowiem być dość ekspansywna na grządkach. Krzew dorasta do 2 metrów wysokości, zaś łodygi pokryte są drobnymi kolcami, które niestety mogą utrudniać zbiory plonów. Na pewno jednak warto zaopatrzyć się w odpowiednie akcesoria ochronne i zaplanować zrywanie owoców – ten wysiłek będzie nagrodzony produktami o walorach zdrowotnych i odżywczych.
Cenne źródło witaminy C
Owoce dzikiej róży są chętnie wykorzystywane do produkcji różnego rodzaju przetworów, ale także herbatek. Są cenione zwłaszcza za bardzo wysoką zawartość witaminy C. Poza tym, owoce dostarczają również kwasów organicznych, mikroelementów i innych witamin, w tym m.in. K, A, E i P.
Owoce dzikiej róży zawierają w sobie bardzo dużo witaminy C, czterokrotnie więcej niż witamina syntetyczna. Fot.123RF.com
Pigwowiec
Jeszcze jedną propozycją jest pigwowiec (łac. Chaenomeles Lindl.). Ten dekoracyjno-użytkowy krzew o niemalże płożącym pokroju dorasta na niewielką wysokość w porównaniu z omawianymi wyżej gatunkami – bo jedynie na metr.
Dojrzewające w październiku owoce przybierają żółtą barwę. Są niezbyt liczne, ale za to wyróżniają się nieprzeciętnym aromatem. Kwaśny miąższ jest bogaty w:
- naturalne barwniki,
- sole mineralne,
- witaminę C,
- pektyny,
- kwasy organiczne.
Taka mieszanka przynosi bardzo dobre efekty w zakresie wspierania ogólnej odporności. Z owoców pigwowca przyrządza się kompoty, nalewki, marmolady i kompoty. Jeśli zależy ci na wzmocnieniu smaku, to możesz dodatkowo połączyć je z jabłkami, aronią lub porzeczką.
Przeczytaj również: Sok z pigwowca. Właściwości i przygotowanie
Owoce pigwowca nie nadają się do spożywania na surowo, bo są twarde i bardzo kwaśne. Fot.123RF.com
Warto przypominać o dawnych smakach
Kulinarne tradycje opierają się między innymi na dawnych, nieco zapomnianych składnikach. Z pewnością warto przywrócić je do polskich spiżarni. Pierwszym krokiem będzie zasadzenie w swoim ogrodzie mniej popularnych, ale bardzo ciekawych gatunków.