Spis treści:
Jak ciepły grudzień wpływa na trawnik?
W ostatnich latach zimy są stosunkowo łagodne, a ciepła aura sprawia, że rośliny w naszych ogrodach przedłużają swój okres wegetacji. Podobnie jest w przypadku traw. W ciepłym grudniu, zamiast wstrzymać rozwój i wejść w stan spoczynku, nadal rosną (wolniej jednak niż wiosną czy latem). Choć wiele osób czuje zadowolenie, mogąc dłużej cieszyć oczy zielenią trawnika, zjawisko to ma negatywne skutki, z czego warto zdać sobie sprawę. Opóźnienie wejścia roślin w stan spoczynku osłabia je i zwiększa ich podatność na choroby.
Trawnik zawsze potrzebuje wzmocnienia przed zimą, czyli przeprowadzenia prostych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie wszyscy ogrodnicy wiedzą jednak, jak o niego dbać, gdy zima jest łagodna. Choć w czasie ciepłego grudnia trawa nadal rośnie, nie powinniśmy już jej kosić. Jeżeli w listopadzie zrealizowaliśmy ostatnie koszenie traw, nie powtarzajmy tej czynności. W ten sposób pobudzimy rośliny do jeszcze bujniejszego wzrostu i zmniejszymy jej odporność na mróz oraz infekcje.
Niewskazane jest również nawożenie azotem, jest jednak pewien naturalny nawóz, który tego pierwiastka wcale nie zawiera. Możemy zastosować go w grudniu, gdy jest ciepło oraz bezśnieżnie, by wzmocnić trawnik na czas zimy i ewentualne mrozy.
Łagodna zima przedłuża okres wegetacji traw. Fot. Fot. arti4077/123RF.com
Przeczytaj również: Zbieraj odpadki kuchenne, by pokryć nimi grządki. Zima to najlepszy czas na kompostowanie
Wzmocnienie trawnika przed mrozami
Jednym ze sposobów na wzmocnienie trawnika przed zimą jest nawożenie go popiołem drzewnym. Możemy zastosować go w listopadzie lub nawet w grudniu, jeśli ziemia nie zamarzła i na darni nie zalega warstwa śniegu. Zabieg ten przyniesie pozytywne skutki jednak tylko wtedy, gdy trawa rośnie na zakwaszonej glebie. Aby to stwierdzić, powinniśmy zbadać odczyn podłoża w miejscu założenia trawnika, wykorzystując w tym celu pehametr. Jeśli okaże się, że gleba ma pH niższe niż 5,5, możemy przystąpić do pracy.
Popiół drzewny jest całkowicie naturalnym, zasadowym surowcem, który obfituje w potas, fosfor, wapń i inne składniki mineralne. Nie zawiera natomiast azotu – pierwiastka, jakiego zimą nie powinno się stosować do nawożenia trawnika. Rozsypanie popiołu drzewnego na murawie w grudniu podniesie odczyn gleby, co ułatwi korzeniom traw pobieranie substancji odżywczych z podłoża. Wzmocnione rośliny lepiej zniosą zimowe warunki i w doskonałej kondycji wystartują wiosną. Co więcej, na zasilonym popiołem trawniku w sezonie nie powinien pojawić się mech.
Stosowany popiół musi być całkowicie wystudzony i przesiany przez sito. Wykorzystujemy tylko taki, który pochodzi z surowego drewna bez farb czy lakierów. Pamiętajmy o odpowiednim dawkowaniu: na każdym metrze kwadratowym trawnika rozsypujemy ok. 30-50 g popiołu drzewnego. Nie używajmy go wcale, jeżeli jesienią przeprowadziliśmy już wapnowanie, bo uszkodzimy trawnik.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Zakwita już na przełomie stycznia i lutego. Jak pielęgnować oczar pośredni?
Akebia pięciolistkowa zamiast żywopłotu. Sadzenie i uprawa czekoladowego pnącza
To już ostatni dzwonek na wapnowanie gleby. Tą techniką najlepiej przygotujesz ogród na wiosnę