Nieprzyjemne zapachy unoszące się z bębna pralki to oznaka, że pojawiły się w niej pleśń i bakterie. Skąd się tam wzięły? Przez brak regularnego czyszczenia sami przyczyniliśmy się do ich rozwoju. Przy częstym korzystaniu z urządzenia, w jego wnętrzu zaczynają osadzać się resztki detergentów oraz brud. W połączeniu z wilgocią, ciepłem oraz brakiem cyrkulacji powietrza, tworzą one doskonałe warunki dla rozrostu grzybów i drobnoustrojów. To właśnie ich obecność odpowiada za charakterystyczną woń stęchlizny, wydobywającą się z pralki i osiadającą na tkaninach. Aby wyeliminować cuchnący problem, pralkę należy wyczyścić, zdezynfekować i odkamienić. Nie jest to tak skomplikowane, jak się wydaje — do przeprowadzenia wszystkich trzech czynności wystarczy nam jeden niepozorny, tani środek, który każdy z nas już ma w domu: zwyczajna soda oczyszczona. Jest bardzo skuteczna w działaniu i w przeciwieństwie do octu, który bywa posądzany o uszkadzanie uszczelek, bezpieczna dla delikatnych elementów pralki.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Jak wyczyścić pralkę?
Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem modelu wyposażonego w tryb samooczyszczenia, nawet soda oczyszczona nie jest ci potrzebna – po prostu włącz urządzenie na właściwy program.
A co, jeśli pralka nie posiada trybu samooczyszczenia?
Zaczynamy od wyszorowania szczoteczką komór na detergenty piorące. Zbiera się tam mnóstwo mydlanego osadu, który tworzy grudki zapychające dysze, doprowadzające wodę do bębna. Aby ułatwić sobie tę pracę, możemy skropić wnętrze podajnika sokiem z cytryny, kilkoma kroplami płynu do mycia naczyń lub obficie posypać niezastąpioną sodą. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wyjąć całą szufladę i namoczyć ją w wodzie z dodatkiem wcześniej wspomnianych składników. Po odpowiednio długim namaczaniu cały brud ulegnie rozpuszczeniu.
W kolejnym kroku zajmujemy się wnętrzem urządzenia. Do podajnika na proszek wsypujemy ok. szklanki sody oczyszczonej i dodajemy do niej kilkanaście kropel ulubionego olejku eterycznego. Nastawiamy urządzenie na pranie w najwyższej możliwej temperaturze i uruchomiamy je w najdłuższym programie. Nie uzupełniamy go ubraniami — aby dokładnie je oczyścić, przeprowadzamy „pranie bez prania”. Kiedy sprzęt skończy pracować, pozwalamy mu całkowicie obeschnąć. Otwieramy drzwiczki prowadzące do bębna i szufladkę na detergenty.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Przeczytaj: Co twoje ubranie próbuje ci powiedzieć? Odczytywanie symboli na metkach
Nie zapominajmy o sprawdzeniu filtrów! Zbierają się na nich włosy, nici, zawartość kieszeni, które zapominamy opróżnić i inne podobne zanieczyszczenia. Ich zatkanie doprowadzić może do gromadzenia się wody, zatkania pompy odpływowej a w konsekwencji także do uszkodzenia pralki. Zazwyczaj filtr umiejscowiony jest z przodu pralki, pod bębnem, przy jej dolnej krawędzi. Aby go wyjąć, najczęściej należy go przekręcić i pociągnąć do siebie. W pralkach ładowanych od góry znajduje się on pod osłoną, z boku. Przed odkręceniem filtra, osłońmy podłogę łazienki ręcznikiem. Jeśli filtr jest czysty, wystarczy, że obmyjemy go pod ciepłą wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń. Gdyby pokrywała go warstwa kamienia, dobrze jest namoczyć go w roztworze wody i sody oczyszczonej.
Wyczyściwszy filtry oraz bęben, możemy wziąć się za uszczelki. Zasypujemy ich szczeliny grubą warstwą sody oczyszczonej, a następnie spryskujemy całość ciepłą wodą. Przecieramy gumową część suchą, czystą szmatką. W przypadku widocznych plam pleśni zastosujmy silniejszy w działaniu wybielacz. Rozprawi się z grzybem w kilka chwil. Pamiętajmy jednak, by nie łączyć go z kwasowymi substancjami, takimi jak ocet czy kwasek cytrynowy.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
To również cię zainteresuje: Wyblakła czerń, skurczony sweter? Nie ma problemu. Domowe sposoby na wpadki z praniem »
O czym pamiętać na co dzień?
Regularnie sprawdzajmy rury doprowadzające wodę. Pralki trzymamy zwykle w niewielkich wnękach, łatwo więc o zagięcie przewodów, co z kolei powoduje zbieranie i zatrzymywanie się cieczy. W razie konieczności rozprostujmy lub poruszajmy rurami, by znów były w pełni przepuszczalne.
Używaj mniej detergentu
W ten sposób nie tylko zaoszczędzimy na środkach piorących, ale również zapobiegniemy odkładaniu się detergentów we wnętrzu pralki i na ubraniach (tkaniny, które prane są w zbyt dużej ilości proszku, poznasz po lepkim filmie wyczuwalnym pod palcami przy dotyku).
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Wietrzenie
Po każdym praniu zostawiajmy otwarte drzwi bębna i komorę na proszek do prania — dobrze osuszona pralka, to pralka wolna od stęchlizny i pleśni.
Deccoria.pl
Zdjęcie główne: ©123RF/PICSEL
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Przeczytaj również:
TOP 10 najtrudniejszych plam i 10 sposobów, by się ich pozbyć
Jak walczyć z pleśnią w domu (wymiana sylikonu)
Tego się wystrzegaj! 10 błędów w urządzaniu łazienki
Jak skutecznie ukryć pralkę w małej łazience