Fot.123RF.com
To, jak długo będziesz musiał trzymać ręce z daleka od ściany, zależy przede wszystkim od czterech czynników.
Rodzaj farby
Olejna wystawi twoją cierpliwość na poważną próbę – sucha na dotyk staje się dopiero po 6-8 godzinach, a gotowa na pokrycie kolejną warstwą – po upływie doby. Dużo szybsza jest pod tym względem farba dyspersyjna – sucha na dotyk może być już po godzinie, a gotowa do dalszego malowania po 4 godzinach. Dokładne czasy schnięcia są zwykle podane na etykiecie. Jeśli więc należysz do niecierpliwych – przede wszystkim wybierz odpowiednią farbę.
Sposób nanoszenia
I nie chodzi tu o pędzel czy wałek, ale o to, jak grubo pomalujesz powierzchnię i czy nie pospieszysz się z nanoszeniem kolejnej warstwy. Jeśli naniesiona przez ciebie warstwa będzie za gruba albo zaczniesz drugi cykl malowania, zanim poprzednio naniesiona farba wyschnie, całość będzie schła dłużej, a otrzymana powłoka będzie nierówna i pofałdowana. Generalnie bezpieczniej jest nałożyć dwie cienkie warstwy niż jedną grubą. Czas czasem, ale w niektórych przypadkach naprawdę nie warto się spieszyć.
Wilgotność
Jeśli w powietrzu jest zbyt wiele wilgoci (jak to bywa w łazience lub kuchni), farba będzie schła wolniej. Zależy ci na czasie? Włącz klimatyzację (jeśli ją masz), podkręć kaloryfer lub, jeśli na zewnątrz jest ciepło, po prostu otwórz okno.
Wentylacja
W pomieszczeniu o słabym przepływie powietrza farba będzie schła dłużej – to oczywiste. Jeśli więc dzień nie jest wyjątkowo upalny albo deszczowy, otwórz szeroko okna i zrób porządny przeciąg.
Pamiętaj też o tym, że nawet jeśli farba jest sucha na dotyk, może nie być jeszcze gotowa do normalnego użytkowania. Zwykle, zanim ulegnie ona całkowitemu utwardzeniu – czyli po ulotnieniu się wszystkich rozpuszczalników – mija kilka dni. W zależności od rodzaju farby może to być nawet 30 dni!
Deccoria.pl