Sponsor serwisu Leroy Merlin logo
Porady ogrodnicze

Ma soczyste liście, idealna do sałatek i kanapek. W sierpniu możesz wysiać mizunę w ogrodzie lub doniczce

Powszechnie uprawiana w Japonii, u nas wciąż stanowi modną nowość i kulinarny rarytas – mizuna, soczysta kuzynka kalarepy, z powodzeniem zastąpi na grządce główki sałaty. Rośnie nieco inaczej, przez co stanowi ciekawą ozdobę. Jeśli planujesz, by warzywnik był jednocześnie dekoracją ogrodu, wysiej ją już teraz i poczekaj, aż poszarpane liście na barwnych łodyżkach stworzą okazałe, gęste rozety. Gdy ci zasmakuje, jesienią i zimą z pewnością znajdziesz dla niej miejsce na kuchennym parapecie. Sprawdziliśmy, czego potrzebuje mizuna, zielona perełka oryginalnego warzywnika.

Ma soczyste liście, idealna do sałatek i kanapek. W sierpniu możesz wysiać mizunę w ogrodzie lub doniczce
Mizuna, soczysta kuzynka kalarepy, prezentuje się niezwykle atrakcyjnie ze swoimi poszarpanymi liśćmi oraz barwnymi łodygami. Możesz posadzić trzy, a nawet cztery odmiany. Fot. JackF/CanvaPro

Spis treści:

Mizuna – soczysta kuzynka kalarepy 

Przez wiele dekad uprawiania ogródków działkowych oraz ogrodów przydomowych przyjęło się, że spośród warzyw liściowych najczęściej uprawiana jest sałata. Po niej grządki dumnie zajmuje kapusta głowiasta oraz rzodkiewka. Coraz częściej w warzywniku towarzyszą im szpinak, roszponka i rukola. Jednak tej rośliny nie znajdziemy wśród najpopularniejszych wyborów warzyw do ogrodu.  

Mizuna, soczysta kuzynka kalarepy, która uchodzi za łatwiejszą w uprawie nawet od sałaty, z jakiegoś powodu dopiero teraz wkrada się na grządki, jako modna nowość i prawdziwy, kulinarny rarytas. To roślina jednoroczna, która w formie kształtnej rozety dorasta do 30-40 cm wysokości i nawet 50 cm średnicy w liściach. Tylko gdy zakwitnie, wyciąga się do 100 cm, ale jest to również moment, w którym najcenniejsze i najbardziej wartościowe liście stają się wyjątkowo niesmaczne, dlatego nie warto dopuszczać do kwitnienia mizuny.

Liściasta roślina pochodzi z Japonii, to pradawne warzywo z rodziny kapustnych, które tam zyskało największą popularność. Wyróżnia ją charakterystyczny smak liści, przypominający nieco połączenie świeżego szpinaku z ostrością musztardy. Stąd też jedna z jej nazw – japoński szpinak musztardowy. Możliwości uprawowe mizuny są ogromne, świetnie rośnie na grządkach ogrodowych, równie pięknie rozrasta się w doniczkach na balkonie oraz kuchennym parapecie, dzięki czemu smakowite liście dostępne są niemalże przez cały rok. 

Przeczytaj również: Siew szpinaku latem na jesienne zbiory. Co uprawiać obok, żeby lepiej rósł?

Uprawa mizuny 

Wysiana do gleby mizuna nie tworzy główek, jak dobrze nam znane kapustowate na czele z sałatą, a wyrośnięte, atrakcyjne rozety. Największe walory dekoracyjne zapewniają tej roślinie liście, których blaszki są artystycznie poszarpane na całej długości. Idealne do uprawy w naszych warunkach są zielone odmiany: 

  • 'Mizuna Green', 
  • 'Lime Streaked'.

Niezwykle dekoracyjne są odmiany antocyjanowe, których liście wybarwiają się na odcienie fioletu, brązu i wyrazistego bordo: 

  • 'Red Streaked', 
  • 'Red Mizuna'.

mizuna Zarówno te jasnozielone, jak i ciemniejsze liście mizuny już z daleka widać w warzywniku. Wyróżniają się nie tylko kolorem, lecz także kształtem. Możesz wybrać aż 4 popularne odmiany, sadząc je np. naprzemiennie lub w grupach. Fot. y-studio/CanvaPro

Smak części zielonych mizuny możesz regulować, w zależności od terminu siewu i zbioru. Wysiana wiosną do letniego zbioru w lipcu będzie wyrazista i ostra, z kolei rozety do zbiorów jesiennych będą znacznie łagodniejsze, zrównoważone i świeże.  

Najlepiej wysiewać roślinę w drugiej połowie lata, czyli w drugiej połowie sierpnia, gdy dni robią się coraz krótsze. Jeśli pogoda sprzyja i nadal utrzymują się dość wysokie temperatury, to pierwsze listki młodziutkich siewek można zauważyć już po 2 dniach od umieszczenia zdrowych nasion w podłożu.

Liście mizuny do zbiorów nadają się po 25-40 dniach. Jeśli nie chcesz, nie musisz czekać, aż rozety osiągną pełną dojrzałość, możesz zrywać je na bieżąco, zaczynając już po 3 tygodniach od wzejścia siewek. Liście zrywa się pojedynczo lub wiele naraz, można też wyrywać całe rośliny z korzeniami, co pozwala w miejscu wiosennego wysiewu przygotować kolejną partię smakowitych warzyw.

Uprawa mizuny jest łatwiejsza, niż myślisz. Roślina potrzebuje tylko: 

  • stanowiska słonecznego, wyznaczonego w warzywniku, szklarni, tunelu foliowym lub donicy; 
  • przeciętnej jakości podłoża, które jeśli chcesz, możesz dodatkowo zasilić odrobiną kompostu lub gnojówki roślinnej, wówczas rozeta bujniej się rozrośnie; 
  • temperatury powyżej 3°C do rozpoczęcia kiełkowania. 

Jedynym zabiegiem, na który musisz bardziej zwrócić uwagę w uprawie mizuny jest utrzymanie optymalnej wilgotności podłoża. Zarówno w czasie wschodów siewek, jak i podczas całego, dość krótkiego okresu wegetacji roślinę należy podlewać. Najlepiej podawać jej wodę w umiarkowanych ilościach dwa razy dziennie. W ten sposób roślina wykorzysta życiodajny płyn, ale nie zostanie przez ciebie przelana.

Ze względu na to, że nasiona mizuny przeznaczone do domowej uprawy są naprawdę drobniutkie, szykując je do wysiewu, warto wymieszać materiał z odrobiną suchego piasku. Znacznie łatwiej będzie ci przygotować rozsadę w wielodoniczkach lub na specjalnych paletkach i dopiero widoczne, nieco większe siewki przenieść w określone miejsce w ogrodzie lub do przygotowanego wcześniej pojemnika. Pamiętaj, aby nie wysiewać ani nie sadzić mizuny w miejscach po innych kapustowatych.

Na bujny wzrost każdej rozety przełoży się również dobrze zaplanowana rozstawa. Znajoma ogrodniczka, która upodobała sobie mizunę już kilka sezonów wcześniej i zastąpiła nią inne liściaste, podpowiedziała mi, abym zachowywała w uprawie poniższe wartości: 

  • 10 cm × 5 cm – tyle w zupełności wystarczy, jeśli chcesz zrywać młode liście; 
  • 20 cm × 10 cm – to optymalna rozstawa dla nieco większych rozet złożonych z młodych liści; 
  • 30 cm × 40 cm – to odległość idealna, jeśli planujesz zrywać dopiero w pełni rozrośnięte, gęste rozety.

Właściwości i zastosowanie mizuny

W ogrodzie mizuna stworzy gęste kępy o ciekawych barwach, które będą wyjątkową, orientalną ozdobą warzywnika. Ich dekoracyjny wygląd pozwoli ci wypełnić wolne przestrzenie na balkonie i tarasie – to rozwiązanie nie tylko estetyczne, ale przede wszystkim praktyczne, ponieważ stale pod ręką będziesz mieć wartościowe warzywo do sałatek, kanapek, makaronów czy ryżu. Jej zielone i purpurowe liście najlepiej jeść na surowo, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, abyś uzupełniał nimi rozmaite dania nie tylko kuchni azjatyckiej, ale i każdej innej.

mizuna w ogrodzie Posadzone w odpowiedniej odległości od siebie rozety mizuny potrafią być naprawdę olbrzymie. Część zebranych liści spokojnie możesz zamrozić, by zachować ich świeżość na dłużej lub ukisić, tworząc prawdziwe, kulinarne rarytasy w słoiku. Fot. Koji Ehara/CanvaPro

Z pewnością ucieszy cię fakt, że liście nie tracą od razu po zerwaniu swoich walorów smakowych oraz prozdrowotnych właściwości i zastosowane mizuny wydłuża jej prawidłowe przechowywanie. Zerwane liście (niemyte, umyj je dopiero przed podaniem lub krótką obróbką termiczną), włożone do spożywczego woreczka z folii perforowanej możesz trzymać w lodówce i to nawet tydzień. Po takim czasie podane na jednym talerzu z kawałkami figi, pomarańczowego melona i koziego sera, wciąż będą smakować świeżo, pikantnie, po prostu doskonale. 

Uprawa pojemnikowa mizuny to sposób na wypełnienie parapetów jesienią i zimą, gdy świeżych warzyw do codziennego użytku jest znacznie mniej niż latem. Liście tej japońskiej rośliny są bogatym źródłem składników takich, jak żelazo, wapń, fosfor i magnez, a także kwasu foliowego, karotenoidów oraz witaminy A, C, PP, a także niektórych z cennej dla zdrowia grupy B.  

Niezależnie od tego, gdzie ją posadzisz i w jakim terminie zacznie wzrastać na grządce lub w doniczce mizuna jest niezwykle odporna na choroby i szkodniki. Właściwie nie ma konieczności wykonywania żadnych oprysków profilaktycznie, jedynie wtedy, gdy zdarzy się, że zaatakuje ją pchełka ziemna, warto rozważyć okrycie kolejnego wysiewu zwykłą, kuchenną firanką o bardzo gęstych oczkach. Jednak ryzyko wystąpienia pchełki pojawia się praktycznie tylko na grządce, w doniczce na zacisznym balkonie oraz parapecie nic roślince nie grozi. Będziesz mógł cieszyć się nią, zdrową, soczystą i chrupką, w całości od pierwszych do ostatnich liści.

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również:

Hiszpanie uwielbiają tę sałatę. Batavię możesz uprawiać w gruncie, szklarni i w donicy

Jak i kiedy siać sałatę? Uprawa sałaty krok po korku  najlepszy sposób na siew sałaty

Dlaczego ogórki rosną pękate? Przyczyny bulwiastych i krzywych ogórków

Prosty, ale bardzo skuteczny sposób na duże główki czosnku. Stosuję regularnie

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.