Spis treści:
- Przycinanie róż na wiosnę krok po kroku
- Jak przycinać róże na wiosnę?
- Czym nawozić róże na wiosnę?
- Naturalne nawozy do róż – przepisy
- Wiosenne nawożenie róż – kiedy rozpocząć?
Przycinanie róż na wiosnę krok po kroku
Jesienne cięcie róż jest błędem, który może sporo kosztować. Nie mniejszym grzechem jest zaniechanie wiosennego cięcia, które decyduje o pokroju krzewu, odporności na choroby, a przede wszystkim bujności kwitnienia.
Najlepszą porą na przeprowadzenie zabiegu jest pierwsza połowa kwietnia, czyli okres po odejściu silnych mrozów, ale jeszcze przed rozpoczęciem sezonu wegetacyjnego. Eksperci polecają, aby poczekać cierpliwie na suchy, słoneczny dzień i zawczasu zaopatrzyć się w ostry, wydezynfekowany sekator.
Jak przycinać różne na wiosnę, aby im nie zaszkodzić, ale faktycznie pomóc? Najważniejsza zasada mówi, aby ciąć zawsze ok. 1 cm nad oczkiem, które zwrócone jest na zewnątrz. Płaszczyzna cięcia powinna być skośna i gładka, a dla pewności grube pędy warto zabezpieczyć maścią ogrodniczą. Po zimie usunąć należy też wszystkie chore i zniszczone pędy, które szpecą krzew i są potencjalnym źródłem infekcji.
Jak przycinać róże na wiosnę?
Rodzaj cięcia zależy od posiadanego typu róż. Co roku skracamy pędy odmian wielkokwiatowych, wielokwiatowych i piennych, a także większości okazów młodszych niż trzy lata. W przypadku tych ostatnich regularne i odpowiednio intensywne podcinanie daje roślinom impuls do rozgałęzienia i zagęszczania pokroju. Prawdą jest, że skrócone pędy zakwitną później, ale odwdzięczą się silniejszym wzrostem i większymi kwiatami. Warto poczekać kilka tygodni dłużej na różany urodzaj!
Jak fachowo przeprowadzić przycinanie róż na wiosnę? Krok po kroku obejrzyj każdy pęd, decydując o odpowiedniej wysokości cięcia. U najpopularniejszych odmian wielkokwiatowych będzie to ok. 15–20 cm nad ziemią, a więc za trzecim lub czwartym oczkiem. Na grubych pędach można wyjątkowo pozostawić nawet 6 oczek, zaś te najsłabsze lepiej wyciąć całkowicie.
Bardziej oszczędnie tniemy róże wielokwiatowe, zwane również rabatowymi. Niższym odmianom należy pozostawić pędy o długości ok. 30 cm, z 4–5 oczkami, wyższym nawet dwa razy dłuższe. Inaczej sprawa ma się z różami piennymi, czyli szczepionymi na podkładce. Tutaj warto bezlitośnie skrócić wszystkie pędy nad trzecim oczkiem, aby doczekać się kompaktowego różanego „drzewka”.
Zawsze przycinamy pędy pod skosem. Fot. 123RF.com
Nisko, bo ok. 10–15 cm nad ziemią, tnie się również róże miniaturowe, które potrzebują motywacji do zagęszczania struktury. Ta sama zasada odnosi się do róż okrywowych, z tym że drastyczne, odmładzające cięcie przeprowadza się tylko raz na kilka lat. Regularnie warto za to usuwać uszkodzone, chore i najsłabsze pędy.
Róże pnące przez pierwsze sezony warto pozostawiać samym sobie. Dopiero w trzecim lub czwartym roku po posadzeniu należy dokonać pierwszego cięcia. Polega ono głównie na skróceniu pędów bocznych do ⅓–⅔ ich długości. U podstawy możesz wyciąć słabe pędy, a po latach również te najstarsze, które słabo już kwitną. Uwaga! Odmiany, które nie powtarzają kwitnienia, przytnij dopiero latem po przekwitnięciu!
Ostatnia kategoria, o której warto wspomnieć, to róże parkowe. Te sporej wielkości krzewy tnie się w zależności od potrzeby – aby skorygować kształt lub prześwietlić nieco strukturę. Wybrane pędy skróć do ⅓ długości, a słabe i stare wytnij u podstawy.
Przeczytaj również: Kiedy najlepiej przycinać róże? Cięcie róż rabatowych, wielkokwiatowych, pnących i róż na pniu
Przycinanie róż należy wykonać, zanim jeszcze zdążą wypuścić nowe pędy. Fot. 123RF.com
Czym nawozić róże na wiosnę?
Wbrew pozorom róże nie wymagają wcale częstego i intensywnego dokarmiania. Spora część ogrodników korzysta wyłącznie z nawozów organicznych, takich jak obornik czy kompost, które są zdecydowanie najbezpieczniejsze. Wiosenne nawożenie róż obornikiem przeprowadza się tylko raz na 2–3 lata!
Nawozy mineralne z jednej strony stwarzają ryzyko nadmiernego zasolenia podłoża, a nawet ograniczenia wzrostu i kwitnienia rośliny. Z drugiej, na uboższych glebach mogą skutecznie rozwiązać problem niedoboru azotu, fosforu, potasu, a także żelaza i magnezu. Fosfor jest zaś szczególnie istotny dla bujnego kwitnienia!
Czym nawozić róże na wiosnę, jeśli zdecydujesz się sięgnąć po syntetyczne preparaty? Idealna opcja to nawóz wieloskładnikowy o proporcjach NPK 2:1:3, ale bez dodatku chloru. Do wyboru są zarówno granulaty przeznaczone do regularnego rozsypywania wokół krzewów, jak i nawozy długodziałające o powolnym uwalnianiu składników.
Żółknące liście róż mogą być oznaką deficytu żelaza lub magnezu. W tym przypadku warto sięgnąć po specjalistyczne nawozy do róż, dostępne w wygodnej płynnej postaci. Istnieją nawet preparaty przeznaczone do oprysku – dolistne nawożenie róż jest szczególnie wskazane w przypadku uszkodzeń korzeni lub wyjątkowo chłodnej pogody. Oprysk można wykonywać wyłącznie w pochmurne dni i najlepiej późnym popołudniem.
Naturalne nawozy do róż – przepisy
Do wiosennego nawożenia róż możesz również wykorzystać samodzielnie przygotowane odżywki. Są one oszczędnym, bezpiecznym i ekologicznym sposobem na zasilanie krzewów. W szczególności warto wypróbować:
- świeże fusy po kawie rozsypywane pod różami i zakrywane mulczem;
- nawóz z drożdży – 1 kostkę drożdży rozpuść w 10 l letniej wody i zastosuj natychmiast;
- gnojówka z pokrzyw – 1 kg młodych pokrzyw rozdrobnij i zalej 10 l wody, najlepiej deszczowej. Pojemnik przykryj szczelnie gazą i pozostaw do fermentacji na 2–3 tygodnie. Dla przyspieszenia procesu gnojówkę codziennie zamieszaj. Stosuj w rozcieńczeniu 1:10 z wodą.
Przeczytaj również: Jakich błędów w uprawie róż unikać? Dzięki temu twój ogród niedługo zapełni się przepięknymi kwiatami!
Wiosenne nawożenie róż – kiedy rozpocząć?
W zależności od tego, czym nawozisz róże na wiosnę, musisz zastosować nieco inny grafik zasilania. Przekompostowany obornik, kompost lub biohumus możesz zastosować już marcu jako ściółkę na zagon. Kompost i biohumus są słabsze w działaniu, więc można stosować je kilka razy w ciągu sezonu, ale nie na jesień.
Jeśli chodzi o nawozy mineralne szybkodziałające, wstrzymaj się z pierwszą dawką do momentu, gdy będziesz miał już cięcie za sobą. Drugie nawożenie przeprowadź, gdy na pędach pojawią się pączki, a trzecie najpóźniej w pierwszej dekadzie lipca. Nawozy długodziałające podsypuje się pod krzewy tylko raz w ciągu sezonu, i to zazwyczaj już w marcu.
Bardzo ważne jest, aby po zastosowaniu nawozu roślinę sowicie podlać. Woda rozpuści bowiem substancje odżywcze i pomoże im przeniknąć w głąb ziemi. W przypadku nawozów mineralnych w żadnym razie nie należy przekraczać dawek zalecanych przez producenta. Przenawożone róże przestają się rozwijać, słabo kwitną, a nawet mogą więdnąć!
Przeczytaj również:
Rozmnażanie róż. Sprawdź, jak i kiedy można rozmnażać róże - najlepsze i proste metody
Floksy – kwiaty, których pozazdroszczą ci sąsiedzi. Kiedy sadzić i jak pielęgnować ogniki?
Przeczytaj również: Kiedy i czym nawozić róże w ogrodzie? Poradnik naturalnego i mineralnego nawożenia róż
Nawożenie róż pobudza kwitnienie. Fot. 123RF/PICSEL/Getty Images
Wiosna na balkonie i w ogrodzie. Ostatni moment na sadzenie tych roślin na INTERIA.TV.